Liczba wyników: 174
Osoby z nadciśnieniem cechowały się mniejszym zapotrzebowaniem na leki przeciwnadciśnieniowe w ciągu 16 tygodni po wprowadzeniu zmian w stylu życia.
W walce z nowotworem czy przewlekłymi infekcjami układ odpornościowy musi być aktywny bardzo długo. Jednak na dłuższą metę mechanizm obrony immunologicznej ulega osłabieniu. Uczeni z Niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem (DKFZ) odkryli w badaniach na myszach, że mięśnie szkieletowe pomagają utrzymać funkcjonowanie układu odpornościowego podczas chorób przewlekłych.
Osoby, które dbają o odpowiednie nawodnienie, wydają się być zdrowsze, rzadziej rozwijają się u nich choroby przewlekłe, takie jak choroby serca i płuc, a także żyją dłużej niż ci, którzy nie dostarczają sobie należytej ilości płynów.
Krew młodszych ludzi ma działanie odmładzające, gdy jest wtłaczana do starszych organizmów: starzejące się serca biją mocniej, mięśnie stają się silniejsze, a myślenie zyskuje na ostrości.
Codzienne dodawanie do posiłków 30 gramów orzeszków ziemnych lub około łyżeczki ziół i przypraw może znacznie poprawić skład bakterii jelitowych, a więc i wskaźnik ogólnego stanu zdrowia.
Rzadsze stosowanie soli w kuchni wiąże się ze zmniejszonym ryzykiem chorób serca, niewydolności serca i choroby niedokrwiennej serca. Nawet w przypadku osób stosujących słynną dietę typu DASH zmniejszenie dawki soli może jeszcze bardziej poprawić zdrowie serca.
Taka prosta czynność, jak zapisywanie myśli i uczuć dotyczących szczególnie stresujących wydarzeń, może pomóc ludziom z chorobami przewlekłymi poprawić stan zdrowia.
Codziennie serwuj sobie garść migdałów, to znacznie zwiększa produkcję maślanu, krótkołańcuchowego kwasu tłuszczowego, który wspomaga zdrowie jelit.
Istnieją znaczące różnice pomiędzy dwoma rodzajami witaminy D, przy czym witamina D2 ma wątpliwy wpływ na zdrowie człowieka, tymczasem D3 może usprawnić układ odpornościowy ludzi i wzmocnić obronę przed infekcjami wirusowymi, takimi jak COVID-19.
Posiadanie zwierzęcia może pomóc osobom mniej odpornym na codzienny stres, mówią eksperci z Kingston University. Równocześnie jednak zaznaczają, że gdy właściciele uważają swoje zwierzaki za ważniejsze niż przyjaciele w ich życiu, może to skutkować nasileniem poczucia osamotnienia.