Liczba wyników: 2273
Kobiety, które prowadziły zdrowy styl życia, w tym zachowywały prawidłową masę ciała, nie paliły papierosów, regularnie ćwiczyły, odpowiednio długo spały, stosowały dietę o wysokiej jakości i piły umiarkowane ilości alkoholu, miały o połowę mniejsze ryzyko „long COVID" w porównaniu z kobietami niestosującymi zaleceń zdrowego trybu funkcjonowania.
Wiadomo, że styl życia ma duży wpływ na to, jak wyglądamy i się czujemy. Przykładowo, ćwiczenia pomagają zachować zdrowie i młodość, a namierne picie alkoholu przyspiesza strzenie się. To oczywiste, ale jest wiele nieuzasadnionych przekonań dotyczących określonych zachowań czy nawyków i ich oddziaływania na nasz wygląd oraz samopoczucie.
"W Unii Europejskiej szkodliwe i ryzykowne spożycie alkoholu stanowi drugi wśród najważniejszych czynników ryzyka chorób i przedwczesnych zgonów. Szkodliwe spożywanie alkoholu stanowi istotny problem społeczny. Dlatego niezbędne są wszechstronne i efektywne polityki dotyczące alkoholu na poziomie krajów, regionów i Unii Europejskiej" - ogłosili w raporcie uczestnicy Europejskiej Konferencji Ekspertów Medyczne i Ekonomiczne Aspekty Używania Alkoholu (MEDUSA).
Alkohol od dawna stosowany w medycynie m. in. jako środek antyseptyczny, składnik potrzebny do przygotowania nalewki lub dozowania leków oraz jako środek konserwujący. Picie może jednak nie być tak rekomendowane jak inne zastosowanie alkoholu. Jak wynika z nowych badań, upośledza on zdolność organizmu do leczenia się z różnych dolegliwości.
Z badania Cancer Research UK wynika, że picie alkoholu zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na raka jelita grubego. Lampka wina kojarzy się raczej z dobrym wpływem na zdrowie i samopoczucie, jednak z badań wynika, że już jeden duży kieliszek wina dziennie zwiększa ryzyko raka jelita grubego.
Podczas gdy pewna ilość stresu może zwiększyć naszą produktywność i kreatywność, zbyt duża jego ilość może być psychicznie i fizycznie szkodliwa. Stres wywołuje negatywne zachowania, takie jak objadanie się niezdrowymi przekąskami, palenie papierosów i nadmierne picie alkoholu, ale może również doprowadzić do przeróżnych chorób - od przeziębienia po depresję, nadciśnienie i kłopoty z pamięcią.
Według badań z udziałem osób w wieku 50 - 74 lata, picie kawy lub herbaty może wiązać się z niższym ryzykiem udaru mózgu i demencji. Picie kawy oznaczało też niższe zagrożenie otępieniem poudarowym.
Picie słodzonych napojów, szczególnie napojów dietetycznych, wiąże się ze zwiększonym ryzykiem depresji u ludzi dorosłych, tymczasem picie kawy miało związek z nieco zmniejszonymz zagrożeniem tą chorobą.
Powszechnie wiadomo, że palenie papierosów i nadmierne picie alkoholu szkodzi zdrowiu. Przykładowo, pierwsze sprzyja rozwojowi guzów w płucach, gardle, jamie ustnej oraz szyjce macicy i ma szkodliwy wpływu na układ sercowo-naczyniowy, a drugie stanowi jeden z głównych czynników ryzyka chorób układu krążenia i wątroby. To jednak nie wszystko. Okazuje się, że jednoczesne uleganie obu wspomnianym używkom znacznie przyspiesza starzenie się mózgu.
Dowody na szkodliwy wpływ alkoholu na zdrowie mózgu są jasne, teraz jednak eksperci wskazali trzy kluczowe okresy w życiu, w których skutki alkoholu prawdopodobnie będą najsilniejsze.
Poziom przetworzenia jedzenia – nowe narzędzie pozwala ocenić, jak reagujemy na żywność