Liczba wyników: 1216
Jeśli mieszkasz w pobliżu ruchliwej drogi, może to zwiększyć poziom stresu i wpłynąć na twój sen. Zaburzenia snu z kolei i stres zwiększają ryzyko wystąpienia uciążliwego szumu w uszach.
Sen i zdrowie są ze sobą nierozerwalnie związane. Sprawdzono związek między zaburzeniami i niedoborami snu u osób starszych a ryzykiem demencji i przedwczesnej śmierci. Okazało się, że zagrożenie demencją było dwukrotnie wyższe wśród ludzi, którzy sypiali krócej niż pięć godzin w porównaniu z tymi, którzy spali 7-8 godzin snu na dobę. Odkryto też powiązanie między zaburzeniami snu i jego niedoborem a wyższym ryzykiem wcześniejszej śmierci.
Przewlekły ból i lęk lub depresja często współwystępują, co skutkuje wieloma ograniczeniami w życiu codziennym.
Dorosłe osoby z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD) znacznie częściej zmagają się z zaburzeniem znanym jako zbieractwo, które może mieć poważny wpływ na jakość ich życia.
Kiepski sen od dawna łączono z chorobą Alzheimera, teraz wiadomo, skąd ten związek.
Wysoki poziom niektórych minerałów i metali w wodociągach może zwiększać ryzyko infekcji płuc wywołanych prątkami niegruźliczymi (NTM) u osób chorych na mukowiscydozę.
Jedną z cech charakterystycznych choroby Alzheimera jest zaburzenie rytmu dobowego organizmu, czyli wewnętrznego zegara biologicznego regulującego wiele procesów fizjologicznych. Niemal 80 proc. osób chorych na Alzheimera doświadcza tych problemów, w tym kłopotów ze snem i pogorszenia funkcji poznawczych późniejszą porą.
U pacjentów hospitalizowanych z powodu boreliozy ryzyko wystąpienia zaburzeń psychicznych było o 28 proc. wyższe niż u ludzi wolnych od tej choroby. Co więcej, ci pierwsi dwukrotnie częściej podejmowali próby samobójcze po zakażeniu w porównaniu z tymi drugimi.
Każdy ma jakiś sposób na to, by polepszyć sobie nastrój, np. dobry film lub kawałek czekolady. Zamiast jednak skupiać się na poprawieniu własnego samopoczucia, można dobrze życzyć innym i osiągnąć taki sam efekt.
Uspokajający efekt oddychania w stresujących sytuacjach to powszechnie znana koncepcja. Teraz jednak lepiej rozumiemy, w jaki sposób sam akt oddychania wpływa na nasz mózg.