Kiedy przypadkowo dotykamy czegoś znajomego, jak gorąca patelnia, nasz mózg już wie, jakiego uczucia się spodziewać i jak bardzo może to boleć. Jednak gdybyśmy byli z zawiązanymi oczami i nie mieli pojęcia, że dotykamy gorącej patelni, odczuwalibyśmy intensywniejszy ból - nawet jeśli patelnia nie byłaby na tyle gorąca, by nas zranić.
Prawie połowa pacjentów z diagnozą depresji klasyfikuje się jako osoby „oporne na leczenie", ponieważ wielu chorych nie reaguje na różne opcje leków przeciwdepresyjnych.
Niesprawiedliwe traktowanie może zwiększać ryzyko depresji i/lub lęku.
Poszukiwanie pomocy w zakresie zdrowia psychicznego to ważny krok, ale pierwsza sesja konsultacyjna często bardziej przypomina wypełnianie dokumentów niż rzeczywisty postęp. Jak pokazują wcześniejsze badania, znaczna część osób rezygnuje lub nigdy nie wraca na drugą wizytę.
Istnieje bardzo silny związek między przewlekłym bólem a depresją i lękiem. Naukowcy z Johns Hopkins Medicine ustalili, że 40 proc. osób cierpiących na przewlekły ból doświadcza klinicznie istotnych objawów depresji i lęku. Najbardziej narażone grupy to kobiety, młodzi dorośli oraz osoby z fibromialgią.
Percepcja bólu może się znacznie różnić. Czasami odczuwamy ból bardziej intensywnie niż można by oczekiwać z powodu urazu lub dolegliwości fizycznej, ale możemy odczuwać go mniej intensywnie w innych podobnych przypadkach. Ta zmienność wskazuje, że nasza percepcja bólu jest w dużym stopniu zależna od naszych oczekiwań i niepewności.
Grupowe zajęcia artystyczne - takie jak malowanie, muzyka czy taniec - mogą znacząco zmniejszyć objawy depresji i lęku u osób starszych. Okazuje się, że wspólne działania twórcze dają znaczące korzyści.
Nowe badania sugerują, że antydepresanty mogą przyspieszać osłabienie funkcji poznawczych u osób z demencją. Jednocześnie niektóre leki wydają się mniej szkodliwe niż inne, co może pomóc lekarzom w podejmowaniu lepszych decyzji terapeutycznych.
Osoby, które angażują się w umiarkowaną do intensywnej aktywność fizyczną, mogą być mniej narażone na rozwój demencji, udaru, lęku, depresji i zaburzeń snu.
„Czujemy smutek, ponieważ płaczemy" - napisał filozof i psycholog William James - „złościmy się, ponieważ uderzamy, boimy się, ponieważ drżymy", sugerując, że fizjologiczne reakcje emocjonalne, takie jak płacz, powodują zmiany poznawcze, na przykład uczucie smutku.
Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem na świecie. Mimo że wczesne wykrycie i ukierunkowane leczenie zwiększyły przeżywalność, wiele kobiet, które przeżyły ten nowotwór, zmaga się z lękiem przed nawrotem choroby. Dla niektórych jest to sporadyczny niepokój, dla innych - uporczywy i wyniszczający strach.
Zidentyfikowano trzy profile psychologiczne powiązane z różnymi wzorcami osłabienia funkcji poznawczych i mózgu w procesie starzenia się. Badanie, w którym przeanalizowano ponad tysiąc osób w średnim i starszym wieku, pokazuje, że specyficzne cechy psychologiczne mogą wpływać na ryzyko wystąpienia demencji, a także na takie aspekty, jak szybkość osłabienia funkcji mózgu i jakość snu.
Naukowcy wykorzystali zapisy wewnątrzczaszkowego elektroencefalogramu (EEG) z głębi mózgu i odkryli, że medytacja prowadzi do zmian w aktywności ciała migdałowatego i hipokampa, kluczowych obszarów mózgu zaangażowanych w regulację emocji i pamięć.
Relacja między kiepskim snem a problemami ze zdrowiem psychicznym może być związana z deficytami w obszarach mózgu, które utrzymują niechciane myśli poza świadomością, mówią psychologowie z University of East Anglia (UEA).
Niektóre powszechne zaburzenia psychiczne, w tym depresja, lęk i PTSD, mogą wcale nie być zaburzeniami, uważają antropolodzy z Washington State University.
Udar przyspiesza osłabienie zdolności poznawczych – wykształceni nie są zabezpieczeni