Liczba wyników: 180
Najdroższe „jajko” zostało kupione za 18,5 mln dolarów – mowa jednak nie o jajku od złotej kury a o złotym, wysadzanym drogocennymi kamieniami Jaju Fabergé pochodzącym z kolekcji carów rosyjskich Romanowów. „Prawdziwe” jajka pczywiście nie są tak kosztowne, za to bardziej przydają się na co dzień. Szczególne znaczenie zyskują w czasie wielkanocnym - symbolizują nowe życie i stanowią obowiązkowy punkt menu świątecznego śniadania.
Są dość popularne na naszych stołach, ale jeśli ktoś rzadko je sobie serwuje, powinien przeczytać poniższe informacje i znaleźć motywację do umieszczenia jaj w diecie.
Jajka w różnej postaci to klasyczne „danie" śniadaniowe. Najnowsze badania potwierdzają jego dobroczynne, dietetyczne właściwości. Okazuje się, że serwowanie jaj na poranny posiłek zapobiegnie odczuwaniu głodu do obiadu.
Kura, to jedno z najczęściej wykorzystywanych zwierząt w przemyśle. W Polsce hoduje się 55 milionów kur niosek. Od 2012 roku muszą być w klatkach bardziej przystosowanych do ich naturalnych potrzeb niż dotychczas. Wciąż jednak istnieje kilka rodzajów hodowli kur niosek, mniej lub bardziej humanitarnych, dlatego warto kupować jaja z numerem 0. To gwarancja, że dobrostan kur, które zniosły te jajka został maksymalnie uwzględniony w hodowli ekologicznej.
Święta wielkanocne już za chwilę i jak co roku pojawia się dylemat - co zrobić, żeby jedząc wszystkie przysmaki nie przybrać zbytnio na wadze. Jednak świąteczna dieta stanowi także zagrożenie dla zębów. Na szczęście - zdaniem stomatologów - nie wszystkie potrawy ze świątecznego stołu są destrukcyjne dla naszego uzębienia.
Przeciętny polski konsument zjada pod różnymi postaciami około 160 sztuk jaj rocznie, podczas kiedy mieszkaniec krajów Europy Zachodniej powyżej 200, zaś na Ukrainie spożycie przekracza 300 sztuk rocznie.
Niezależnie od tego, czy wolisz jajka sadzone, ugotowane na twardo czy jajecznicę, możesz się wahać się przed ich zjedzeniem w obawie, że mogą podnosić poziom cholesterolu i być szkodliwe dla zdrowia serca. Badania pokazują jednak, że w ciągu czterech miesięcy poziom cholesterolu był podobny wśród osób, które jadły jajka przez większość dni w tygodniu i tych, które ich nie jadły.
Okres Świąt Wielkanocnych to czas wzmożonej konsumpcji jaj. Jak co roku, Klub Gaja apeluje do konsumentów, by kupując jajka pomyśleli o dobrostanie zwierząt. Dzięki systemowi oznaczania jaj możemy poznać ich pochodzenie. Nadrukowane na jajkach numery - 0 (chów ekologiczny) i 1 (chów wolnowybiegowy) oznaczają, że zniosły je kury, których naturalne zachowania zostały poszanowane. Jajka z tych hodowli są droższe, ale smaczniejsze i zdrowsze. Warto też zapłacić wyższą cenę oszczędzając tym zwierzętom cierpienia.
Nie zarzyna się kury znoszącej złote jajka, a w dobie kryzysu ekonomicznego nawet nie powinno się o tym myśleć. Nic więc dziwnego, iż producenci serii adaptacji filmowych o losach Batmana chcą pozostawić herosa przy życiu jak najdłużej.
Wystarczy codziennie serwować sobie jedno jajko, by móc liczyć na większą ochronę przed udarem, mówią amerykańscy badacze.
Post przerywany pomaga poprawić stan zdrowia i kontrolować wagę