Liczba wyników: 837
Pogoda nas nie rozpieszcza. Większość ludzi sięgnęło po zimowe ubrania i paraduje w zapiętych po szyję kurtkach i z parasolami w dłoniach. Chłód zmienia nasze żywieniowe nawyki, chętniej sięgamy po cięższe, ociekające tłuszczem potrawy i usprawiedliwiamy się z tego powtarzając z przekonaniem, że zimą trzeb więcej i inaczej jeść. Na skutek nie trzeba długo czekać, wraz z pojawieniem się pierwszych przebiśniegów można spostrzec, że ubrania lekko się „skurczyły". Aby nie zyskiwać niepotrzebnie dodatkowych kilogramów, warto rozważyć, czego szczególnie należy unikać i jak wypracować sobie racjonalny sposób odżywiania się. To zresztą dotyczy nie tylko zimowej pory.
Obecnie nierzadko oczekuje się, że pracownicy będą odpowiadać na e-maile związane z pracą po godzinach lub zabierać ze sobą laptopy na wakacje. Jednak zacieranie się granic między obowiązkami i życiem osobistym może wpływać na dobre samopoczucie ludzi i prowadzić do wyczerpania, ostrzegają eksperci z Uniwersytetu w Zurychu.
Jak uważają uczeni, ludzie żyją dłużej, gdy wstają i się trochę poruszają po dwudziestu minutach pozostawania w pozycji siedzącej. Przykładowo, dane pokazują, że starsze kobiety, które siedziały przez 11,7 godziny lub więcej dziennie, zwiększały swoje ryzyko przedwczesnej śmierci o 30 procent, niezależnie od tego, czy intensywnie ćwiczyły.
Media społecznościowe mogą pomóc zachować i poszerzać kontakty z innymi, ale mogą też wywoływać negatywne skutki dla naszego stanu psychicznego.
Przyjmowanie leków na nadciśnienie zgodnie z zaleceniami pomogło nawet najsłabszym osobom starszym żyć dłużej, a u najzdrowszych seniorów odnotowano największy wzrost przeżywalności.
Nie zawsze najlepiej jest przebaczyć i zapomnieć. Czasami wyrażenie gniewu jest konieczne do rozwiązania problemu w związku - krótkoterminowy dyskomfort związany z gniewną, ale szczerą rozmową w dłuższej perspektywie przynosi korzyści dla zdrowia relacji.
Stres w pracy i zaburzenia snu wiążą się z trzykrotnie wyższym ryzykiem śmierci z przyczyn sercowo-naczyniowych u pracowników z nadciśnieniem tętniczym.
Sen i zdrowie są ze sobą nierozerwalnie związane. Sprawdzono związek między zaburzeniami i niedoborami snu u osób starszych a ryzykiem demencji i przedwczesnej śmierci. Okazało się, że zagrożenie demencją było dwukrotnie wyższe wśród ludzi, którzy sypiali krócej niż pięć godzin w porównaniu z tymi, którzy spali 7-8 godzin snu na dobę. Odkryto też powiązanie między zaburzeniami snu i jego niedoborem a wyższym ryzykiem wcześniejszej śmierci.
Osoby, które poświęcają na umiarkowaną lub energiczną aktywność fizyczną dwa do czterech razy więcej czasu niż obecnie zaleca Światowa Organizacja Zdrowia (World Health Organization, WHO), mają znacznie zmniejszone ryzyko przedwczesnej śmierci.
Osoby nieposiadające umowy zapewniającej stabilność pracy mogą zmniejszyć ryzyko przedwczesnej śmierci o 20 procent, jeśli podejmą stałe zatrudnienie.