Liczba wyników: 384
Jedna nieprzespana noc nie wyrządza krzywdy naszemu organizmowi, ale kiedy nie potrafimy zasnąć kilkanaście nocy z rzędu, można zacząć się martwić. Badania wykazują, że na bezsenność cierpi jedna trzecia społeczeństwa.
Dorośli, którzy dzielą łóżko z partnerem, sypiają lepiej niż ci, którzy śpią sami, mówią uczeni z University of Arizona.
Osoby, które straciły współmałżonka, są bardziej narażone na zaburzenia snu zaostrzające stany zapalne w organizmie. Stany te z kolei mogą zwiększać ryzyko chorób sercowo-naczyniowych i śmierci.
Ketamina to najszybciej działający środek przeciwdepresyjny, daje efekty już w ciągu kilku godzin, tymczasem na skuteczność innych leków przeciwdepresyjnych trzeba czekać kilka tygodni. Jednakże ketaminę można podawać tylko przez ograniczony czas ze względu na liczne skutki uboczne.
Pacjenci z astmą często doświadczają nasilenia objawów choroby w nocy. Według statystyk ponad 50 proc. zgonów z powodu astmy ma miejsce właśnie w godzinach nocnych. Jest kilka teorii dotyczących przyczyn takiego stanu rzeczy, ale dokładne mechanizmy odpowiadające za wspomniany związek pozostają niejasne.
Wśród zmian, jakie przechodzi nasz organizm gdy się starzeje, jest m. in. modyfikacja długości snu. Kiedy uczestnicy badań w różnym wieku zostali poproszeni o pozostanie w łóżku przez 16 godzin w ciemności codziennie przez kilka dni, młodsi spali średnio 9 godzin, starsi zaś - 7,5 godzin.
Zmiany hormonalne wpływają na wrażliwość na insulinę i metabolizm glukozy, a także mogą zakłócać sen kobiet. Do tej pory niewiele było wiadomo na temat związku między cukrzycą a zaburzeniami snu w okresie menopauzy - teraz pokazano, że pacjentki z tą chorobą są bardziej narażone na problemy ze snem.
Od dawna znana jest prosta rada - wypicie szklanki ciepłego mleka przed położeniem się do łóżka zapewni spokojny sen. Takie właściwości mleka są powszechnie przypisywane tryptofanowi, ale odkryto też mieszankę peptydów tego napoju, zwaną hydrolizatem kazeiny i trypsyny (CTH), która łagodzi stres i poprawia sen.
Sen, który nie oznacza regeneracji, jest najsilniejszym, niezależnym wskaźnikiem rozległego bólu u osób w wieku powyżej 50 lat.
Szacuje się, że 30 proc ludzi doświadcza bezsenności, a nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Columbia sugeruje, że częściowo można za to winić dietę.
Świadomość własnych emocji i stanów mentalnych mogą pomóc w zachowaniu dobrego zdrowia psychicznego.