Liczba wyników: 384
Jedna nieprzespana noc nie wyrządza krzywdy naszemu organizmowi, ale kiedy nie potrafimy zasnąć kilkanaście nocy z rzędu, można zacząć się martwić. Badania wykazują, że na bezsenność cierpi jedna trzecia społeczeństwa.
Kłopoty z zasypianiem wskazują na wyższe ryzyko demencji w późniejszym czasie niż jakiekolwiek inne zaburzenia snu.
Nadciśnienie tętnicze nazywane jest często cichym zabójcą - i nie bez powodu. Nie boli, a nieleczone czyni szkody, które po latach przyczyniają się do zawału serca, udaru mózgu, niewydolności nerek czy utraty wzroku. Ale nie musi tak być - wystarczy wprowadzić w życie kilka zasad, które pomogą utrzymać wyniki ciśnienia tętniczego w normie, co w dobie pandemii jest szczególnie ważne.
Osoby, które mają przewlekłe problemy ze snem, mogą doświadczyć szczególnie trudnego procesu żałoby po śmierci bliskiej osoby.
Pacjenci z chorobami serca, którzy zmagają się z koszmarami sennymi, są pięć razy bardziej narażeni na depresję lub lęk, a także częściej doświadczają trudności ze snem.
Osoby z przewlekłym bólem dolnej części pleców, które samodzielnie wykonywały akupresurę, doświadczyły osłabienia bólu i objawów zmęczenia.
Osoby o najzdrowszym śnie miały o 42 proc. niższe ryzyko niewydolności serca, niezależnie od innych czynników, w porównaniu z ludźmi najsłabiej sypiającymi.
Jakkolwiek zaburzenia snu nie wywołują choroby Alzheimera, niektóre mogą częściej występować u osób, które cechują się wysokim ryzykiem genetycznym rozwoju demencji.
Jeśli masz dobry powód, aby wstać rano z łóżka, lepiej sypiasz w nocy, masz niższy bezdech senny i mniej zagraża ci zespół niespokojnych nóg, mówią uczeni z Rush University Medical Center.
Starsi zdrowi ludzie mogą sypiać krócej i jest to naturalne, mówią eksperci. Kiedy przeprowadzono eksperyment polegający na tym, że uczestnicy przez kilka dni pozostawali w łóżku, w ciemności przez 16 godzin na dobę - młodsi ludzie spali średnio 9 godzin, starsi zaś 7,5.
Zaburzenia lękowe to najczęstszy rodzaj problemów psychicznych, ale naukowcy niewiele wiedzą na temat czynników związanych z ich leczeniem. W nowym badaniu przeprowadzonym na Uniwersytecie w Toronto przeanalizowano trzy aspekty powrotu do zdrowia i okazało się, że wielu pacjentów cierpiących wcześniej na te zaburzenia, dzięki określonym czynnikom, odzyskało pełnię zdrowia psychicznego.