Liczba wyników: 1723
Porą roku, która zazwyczaj najbardziej się dłuży jest zima, a najtrudniejsze do przetrwania są jej ostatnie tygodnie. Organizm zmęczony mało ruchliwym trybem życia, niedoborem światła słonecznego i chłodem, w krótkim czasie jest zmuszony dostosować się do nowego (wiosennego) rytmu. Proces adaptacji w nowych warunkach trwa około miesiąca. Często jednak towarzyszą mu nieprzyjemne objawy tzw. przesilenia wiosennego, takie jak: osłabienie i senność, bóle głowy, trudności z koncentracją, chwiejne nastroje, rozdrażnienie czy poczucie rozbicia i rezygnacji.
Kiedy zbliża się zima, temperatura oscyluje w pobliżu zera, czas wyciągnąć z szafy wełniane szaliki i nakrycia głowy. Modne w tym sezonie tweedowe kapelusze, sztruksowe kaszkiety czy wyczarowane na szydełku czapki skutecznie ochronią głowę i włosy przed zimnem. Jednak zima, to także częste podrażnienia struktury włosa, brak dostępu powietrza i ciągłe zmiany temperatury - wszystko to może sprawić, że włosy staną się „płaskie" i bez życia. W naszym umiarkowanym klimacie trzeba troskliwie dbać o włosy o każdej porze roku, także w zimie. Wtedy bowiem potrzebują intensywnej pielęgnacji, która uchroni je przed zmęczeniem i przesuszeniem. Gliss Kur podpowiada, jak dbać o włosy wszystkich typów.
Trudno przecenić wpływ diety na nasze zdrowie i szanse na długie życie - od dawna jasne jest, że to, co nakładamy na talerz, bezpośrednio oddziałuje na nasz wygląd i samopoczucie. Od kilkudziesięciu lat zaś wybór jadłospisu przyprawia o ból głowy, bo kiedyś jadło się to, co było, a teraz to, na co ma się ochotę. Przy tym wszystkim przemysł spożywczy szuka oszczedności i dokłada do produktów przeróżne, nie zawsze zdrowe substancje. Nowe badania pokazują, że trzeba zmniejszyc ilość słodkich napojów i soków owocowych, jeśli chce się dłużej żyć.
Koniec listopada i początek grudnia to czas, kiedy większość z nas zastanawia się nad wyborem prezentów dla najbliższych. O ile wybór upominku dla męża czy córki nie stanowi dla większości z nas problemu, to już kupno prezentu dla sąsiadki, która co roku odwiedza nas z życzeniami świątecznymi może przyprawić o ból głowy. Nie wypada wręczać jej czegoś bardzo osobistego (chyba, ze się przyjaźnicie), drogi prezent jest tak naprawdę krępujący dla obu stron, więc? Dobrym pomysłem na niezobowiązujący upominek jest najpopularniejszy z „Bożonarodzeniowych” kwiatów – poinsecja czyli gwiazda betlejemska.
Chyba nie ma ludzi, którzy chcieliby pozostać samotni w Święta Bożego Narodzenia. Nawet jeśli spotkanie z rodziną wymaga dalekich podróży, wyjątkowo chętnie decydujemy się na wyprawę w czasie niebyt ciepłych, grudniowych dni. Mimo to, można wskazać takie aspekty Świąt, które przyprawiają o ból głowy – rozgardiasz, tłum, permanentne pokrzykiwania dzieci, niewygodne pytania niektórych członków rodziny, zamęt. Czy da się uniknąć kłopotów? Co zrobić, by rodzinny zjazd nie stał się udręką? Swoją historię świąteczną opowiada Amy Goyer z AARP.
Rozpoczął się okres infekcji sezonowych. Liczba przeziębień i zachorowań na grypę będzie rosnąć, a swój punkt kulminacyjny osiągnie pomiędzy styczniem a marcem. Rocznie na świecie na grypę i choroby grypopodobne choruje od 330 milionów do nawet 1,5 miliarda osób. Od 250 do 500 tysięcy z nich umiera. Do typowych objawów grypy należą: temperatura powyżej 38⁰C, ból głowy, zmęczenie i osłabienie, suchy, męczący kaszel oraz bóle mięśni i stawów. Istnie jednak ryzyko wystąpienia poważnych powikłań pogrypowych, przede wszystkim bakteryjnego zakażenia dolnych dróg oddechowych. Co więc robić, aby nie zachorować oraz jak postępować w przypadku zachorowania?
Podczas wakacji łatwiej nam dbać o regularne spożywanie płynów, a tym samym o prawidłowe nawodnienie organizmu. Niestety, często po powrocie z urlopu i rozpoczęciu codziennych intensywnych zajęć zapominamy o regularnym piciu napojów. Jak wynika z badań MillwardBrown przeprowadzonych na zlecenie firmy Coca-Cola, tylko 36% Polaków docenia wagę problemu i wie, ile płynów dziennie należy wypijać. Niewielu z nas jest świadomych, że nawet lekkie odwodnienie (ok. 1% masy ciała) może negatywnie wpływać na nasze zdolności psychomotoryczne - obniżać samopoczucie, powodować bóle głowy, zmęczenie, a także pogorszenie koncentracji i pamięci.
Stres to bolączka współczesności, która dotyka w szczególności aktywnych ludzi. Ciągłe dążenie do osiągania jak najlepszych wyników często prowadzi do przeliczenia się z własnymi możliwościami. Stresogenny jest okres świąteczny. Plany, jakie z nim wiążemy, przygotowania, wzmożona praca w domu, niebotyczne zakupy - wszystko to sprawia, że bywamy przemęczeni i rozdrażnieni. Chęć realizacji wszystkich świątecznych projektów i spotkań rodzinnych może być problematyczna, a przez to stresująca. Jeśli stres towarzyszy nam permanentnie lub często, pojawiają się zaburzenia snu, bóle głowy, kłopoty z koncentracją, a w konsekwencji stany lękowe oraz nerwice.
Migrena może wpływać na wiele aspektów życia, ale mniej wiadomo na temat tego, jak poczucie piętna związanego z chorobą oddziałuje na jakość życia. Okazuje się, że w przypadku osób cierpiących na migrenę piętno to oznacza większą niepełnosprawność, większe obciążenie chorobami i niższą jakość życia.
Osoby cierpiące na bezdech senny mogą częściej mieć problemy z pamięcią lub myśleniem. Badania pokazały powiązanie między tą chorobą i osłabieniem funkcji poznawczych.