Liczba wyników: 235
Najnowsze badania wykazały związek między niskim poziomem witaminy D i przedwczesną śmiercią, informuje Medical News Today.
Urządzenia oraz systemy, które mają na celu poprawę jakości życia osób starszych, niesamodzielnych i chorych zaprezentowali naukowcy z Politechniki Gdańskiej, podczas konferencji podsumowującej projekt Domestic - „Domowy asystent osób starszych i chorych”.
Nawet 45 procent Polaków chrapie – wynika z badań CBOS. Przyczyna tych dolegliwości tkwić może w alergiach czy przeroście migdałków. Chrapaniu sprzyjają też otyłość i nałogi – palenie papierosów i nadmiar spożywanego alkoholu. Może się okazać, że do tych problemów dołączy kolejny powód – wady zgryzu z tzw. tyłożuchwiem na czele.
Jesienna zmiana czasu poprawia nastrój, bo śpimy o godzinę dłużej, ale nie tylko - jest też swoistym lekiem na serce. Szacuje się, że dzięki przesunięciu godziny najbliższy poniedziałek będzie jednym z dni w tym roku o mniejszym ryzyku zawału serca, mówią członkowie 114-go Narodowego Kongresu Włoskiego Towarzystwa Medycyny Wewnętrznej.
To dolegliwość, która spędza sen z powiek wielu osobom, choć paradoksalnie nie tym, które na nią cierpią. Chrapanie, bo o nim mowa, to uciążliwy problem, który w naszym społeczeństwie traktuje się nieco z przymrużeniem oka. Dla wielu to niegroźna przypadłość, którą można „ujarzmić” izolując się od „chrapacza”. Tymczasem tej choroby nie wolno lekceważyć, gdyż połączona z bezdechem sennym może prowadzić do poważnych schorzeń.
Leczenie za pomocą ciągłego dodatniego ciśnienia w drogach oddechowych zmniejsza ryzyko śmierci u osób, które cierpią z powodu bezdechu sennego oraz przewlekłej obturacyjnej choroby płuc.
Popisowa kreacja Cate Blanchett i poważniejszy niż w ostatnich latach Woody Allen. "Blue Jasmine" triumfalnie kroczy przez amerykańskie ekrany i budzi zachwyt krytyków, dostrzegających w bohaterach nawiązania do Tennessee Williamsa i jego "Tramwaju zwanego pożądaniem". Tym razem mistrz skupia uwagę nie na związkach damsko-męskich (choć z ich portretu nie rezygnuje), a na bardziej skomplikowanych relacjach społecznych, kryzysie ekonomicznym i moralnym. Spostrzega wiele, ale niemal nic, czego jeszcze byśmy nie wiedzieli.
Niektórzy uważają się za nocnych marków i chętnie posiedzą dłużej z książką czy przed komputerem. Nie warto jednak pozbawiać snu spędzając pół nocy nawet nad nie cierpiącą zwłoki pracą. Pozbawianie się snu może skutkować objawami depresji, drażliwością i wieloma innymi dolegliwościami.
Nie tylko ilość godzin snu i rodzaj obowiązków, jakie stawia przed nami dany dzień, mają wpływ na odczuwanie zmęczenia. To, co znajdzie się na naszych talerzach, także oddziałuje na samopoczucie.
Problem związany z deprywacją snu wychodzi poza rozwiązania takie jak liczenie baranów i wkracza do dziedziny naukowej - europejscy naukowcy zakładają "laboratoria snu", aby badać biomedyczne i socjologiczne czynniki, które nie pozwalają nam w nocy zasnąć.