Liczba wyników: 803
Aktywny styl życia oraz jedzenie warzyw i niepalenie papierosów - wszystko to może zmniejszyć ryzyko przewlekłej choroby nerek.
Dieta bogata w białko, np. tak popularna, jak dieta dra Dukana, zwiększa długoterminowe ryzyko zachorowania na chorobę nerek.
Powszechnie używany, między innymi w walce z komarami, pestycyd ma związek ze zwiększonym ryzykiem przewlekłej choroby nerek (PChN), ostrzegają uczeni z University of Queensland.
1000 osób poddało się już badaniom diagnozującym stan nerek. Ogólnopolską akcję “Zbadaj nerki – Twój filtr życia” prowadzi Fresenius Nephrocare, największa sieć niepublicznych stacji dializ w Polsce. Najbliższe edycje akcji odbędą się w Żywcu – 30 marca i Zamościu – 5 kwietnia.
Spośród chorób możliwych do leczenia drogą przeszczepu niewydolność nerek jest tą, w której transplantacje stosuje się najczęściej. Wynika to m.in. stąd, że czas, w jakim nerka może być narażona na niedokrwienie między pobraniem a wszczepieniem, jest najdłuższy spośród wszystkich organów unaczynionych.
Jak wynika z badań, światło słoneczne pomaga zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka nerki u mężczyzn, jak pisze Siski Green.
Są nam niezbędne do życia. Każdego dnia filtrują i oczyszczają niemal 200 litrów krwi, usuwają produkty przemiany materii i toksyny oraz nadmiar wody, produkują hormony regulujące ciśnienie tętnicze, wytwarzanie krwinek czerwonych i odporność kości na złamania. Nerki - jeden z kluczowych organów w ludzkim organizmie. Niestety - również jeden z tych, które są najczęściej narażone na choroby.
Ludzie, którzy spędzają zbyt dużo czasu w pozycji siedzącej, są narażeni na zwiększone ryzyko wystąpienia choroby nerek.
Licząca sobie ponad 2 tysiące lat praktyka chińskich zielarzy polegająca na badaniu ludzkiego języka pod kątem oznak choroby jest obecnie stosowana przez informatyków wykorzystujących uczenie maszynowe i sztuczną inteligencję.
Przyjmowanie popularnych leków na zgagę przez dłuższy czas wiąże się z poważnymi problemami z nerkami, w tym niewydolnością tych organów. Nagłe wystąpienie takich kłopotów często skłania lekarzy, aby zaprzestać stosowania u pacjentów tak zwanych inhibitorów pompy protonowej (IPP).