Liczba wyników: 592
O swoich umiejętnościach aktorskich wypowiada się skromnie: „w kinie powinieneś myśleć, że aktor gra samego siebie, jeśli jest tak dobry. Wydaje się to łatwe. Powinno. Ale nie jest. Zapewniam. Pozbyć się kompletnie swojego ja na rzecz roli jest dość trudne. Próbowałem 85 razy, a udało mi się dwa lub trzy.” A jednak jest jednym z najznakomitszych aktorów brytyjskich, wystąpił w ponad stu filmach, kilkakrotnie nagrodzony był Złotym Globem, dwukrotni zdobył Oscara, mimo dość „słusznego wieku” jest aktywny zawodowo i – lekko go przedrzeźniając – można powiedzieć, że „cholernie dobrze mu się żyje”. Oto Michael Caine.
Popołudniami wiejski dom Jamie Lee Curtis znajdujący się na przedmieściach Los Angeles aż kipi od aktywności. Podczas gdy aktorka parzy w kuchni herbatę, jej 12-letni syn Thomas biega dokoła, a z pokoju na piętrze docierają dźwięki gitary elektrycznej, na której gra mąż aktorki Christopher Guest pomagając ich 21-letnie córce w przygotowaniu piosenki – prezentu dla mamy. Jednym słowem – żyje jej się nie najgorzej. Miłe popołudnia w rodzinnym gronie to spełnienie planów artystki. Choć trzeba przyznać, że różnie jej się układało, osiągnęła swój cel – chce być sobą i nikim innym.
W Chorwacji jest ponad 41 tysięcy zarejestrowanych hodowców winorośli i ponad 1600 producentów wina, a regiony słynące z jego wytwarzania można znaleźć zarówno na wybrzeżu, jak i w głębi kraju. Produkcja wina zalicza się do jednego z najszybciej rozwijających się sektorów chorwackiej gospodarki. Z produkcji wina słynie przede wszystkim Slawonia – region położony w północno-wschodniej części kraju, gdzie uprawiany jest najpopularniejszy szczep winorośli - Graševina. Ciepła jesień w tym regionie przyciąga wielu turystów i smakoszy wina, którzy poza unikalnymi gatunkami win, mogą tu również spróbować wyśmienitych potraw lokalnej kuchni oraz wybrać się na wycieczkę po okolicznych winnicach.
Nie ma chyba w naszym kraju osoby, która nie znałaby takich przebojów, jak „Małgośka”, „Wsiąść do pociągu”, „Niech żyje bal”, czy „Ale to już było”, śpiewają je kolejne pokolenia Polaków i nic nie wskazuje na to, by piosenki te miały się zestarzeć i pójść w zapomnienie. Nie mniej popularna jest ich wykonawczyni, Maryla Rodowicz jest obecna na scenie od wielu lat, a jej popularność nie słabnie, gra około setki koncertów rocznie. Choć żaden inny polski artysta nie wydał tylu szlagierów i nie zdobył tak imponującej ilości nagród, piosenkarka nie „spoczywa na laurach”, wciąż ma mnóstwo energii, ciągle zaskakuje publiczność nowym repertuarem.
Co nam w sercach gra? Różne pasje, emocje, przeżycia, każdemu z nas inne i w różny sposób. I choć wszyscy mamy „coś innego w sercu", to każde serce może w pewnym momencie życia nie działać prawidłowo i być narażone na poważne choroby. "Tyle się mówi o naszych sercach. Ale czy naprawdę umiemy słuchać, co mają nam do powiedzenia? Czy w pogoni za codziennymi sprawami umiemy zatrzymać się i poświęcić chwilę naszemu zdrowiu?" - te pytania stawia ekspertom Wojciech Malajkat. Aktor, w wyjątkowej etiudzie edukacyjnej, zwraca uwagę Polaków na najczęstszą arytmię serca - migotanie przedsionków - i jej związek z udarem mózgu. W tym niestandardowym spektaklu, oprócz znanego aktora, uczestniczą wybitni kardiolodzy: prof. Janina Stępińska i prof. Przemysław Mitkowski.
Niezależnie od tego, czy śpiewają w chórze, grają na pianinie w salonie, śpiewają hymny w kościele, czy po prostu gwiżdżą do utworu w radiu, niemal wszystkie starsze osoby twierdzą, że muzyka daje im znacznie więcej niż tylko rozrywkę.
Na Uniwersytetcie w Exeter odkryto, że angażowanie się w muzykę przez całe życie wiąże się z lepszym zdrowiem mózgu w starszym wieku.
Gniew, choć często postrzegany jest jako negatywna emocja, może być również potężną motywacją do osiągnięcia ambitnych celów w życiu.
Jeśli potkniesz się w miejscu publicznym lub pomylisz otyłą kobietę z przyszłą matką i zaczerwienisz się na twarzy, nie miej sobie tego za złe. Psycholodzy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley sugerują, że ludzie, którzy łatwo wpadają w zakłopotanie, są również bardziej godni zaufania i hojni.
Jednemu na dziesięć przedwczesnych zgonów można by zapobiec, gdyby ludzie przynajmniej w połowie wypełniali zalecenia dotyczące poziomu aktywności fizycznej, mówią eksperci z Uniwersytetu Cambridge.