Liczba wyników: 1443
Badania sugerują, że wiara religijna może pomóc uchronić się przed objawami depresji, jednak nowe analizy w Rush University Medical Center idą nawet dalej. Okazuje się, że przekonanie o istnieniu troszczącego się o nas Boga może poprawić reakcję na leczenie u pacjentów z depresją kliniczną.
Kiedy przejrzano dane pół miliona Brytyjczyków w średnim wieku, odkryto, że osoby deklarujące problemy z nocnym odpoczynkiem mają wyższe ryzyko przedwczesnej śmierci. Zagrożenie szczególnie dotyczy diabetyków.
Ludzie, którzy nie rezygnują ze swoich celów i mają pozytywne nastawienie, rzadziej zmagają się z lękami i depresją, czy atakami paniki.
Kiedy przeprowadzono badania z udziałem osobób o prawidłowej czynnoścą nerek, odkryto że u ludzi z poważnymi objawami depresyjnymi częściej występuje później gwałtowne pogorszenie funkcjonowania tych narządów.
Wsparcie społeczne uzyskiwane za pośrednictwem mediów społecznościowych nie poprawia zdrowia psychicznego osób intensywnie korzystających z takich mediów.
Żal może wywoływać wysoki poziom stanu zapalnego, który prowadzi do śmierci, mówią uczeni z Uniwersytetu Rice.
Aktywność fizyczna jest dobra dla zdrowia psychicznego. A im bardziej zróżnicowane treningi, tym lepiej, mówią uczeni z Uniwersytetu w Bazylei. Jednym z powodów nasilenia problemów mentalnych w pandemii jest nie tylko izolacja, ale właśnie ograniczenie wysiłku fizycznego.
Po raz pierwszy wyraźnie pokazano związek między częstotliwością i czasem trwania „nieświadomego czuwania" (ang. unconscious wakefulness) podczas snu nocnego i zwiększonym ryzykiem śmierci z powodu chorób serca i naczyń krwionośnych oraz zgonu z jakiejkolwiek przyczyny. Zagrożenie szczególnie dotyczy kobiet.
Gdy ludzie doświadczają mniej stresu, rzadziej sięgają po niezdrowe jedzenie, takie jak fast food.
Sen i stan zdrowia są ze sobą nierozerwalnie połączone. Nowe badanie przeprowadzone w Brigham and Women's Hospital sprawdza związek między zaburzeniami i niedoborami snu u seniorów a ryzykiem demencji i przedwczesnej śmierci. Okazuje się, że prawdopodobieństwo otępienia jest dwukrotnie wyższe wśród uczestników, którzy deklarowali, że śpią krócej niż pięć godzin w porównaniu z osobami sypiającymi 7-8 godzin w ciągu nocy. Odkryto też związek między zaburzeniami snu i jego niedoborem a ogólnym ryzykiem śmierci.