Liczba wyników: 3125
Nikt nie kładzie się spać jako szczupły by zbudzić się o 25 kilogramów cięższym. Większość z nas przybiera na wadze jedząc tylko 100 do 200 dodatkowych kalorii dziennie, mówią uczeni. Sztuką jest wprowadzenie subtelnych zmian, które powstrzymają nadmierne dostarczanie kalorii.
Jeśli chcesz mieć zdrowe zęby i dziąsła, pij czerwone wino i zieloną herbatę, nie odmawiaj sobie gorzkiej czekolady, żółtego sera i lizaków z lukrecją. Naukowcy przekonują, że składniki tych produktów hamują rozwój niekorzystnych w jamie ustnej bakterii, zapobiegają próchnicy i zabijają nieświeży oddech. Nie wierzysz? Oto dowody!
Wchodzisz do centrum handlowego chcąc zrobić rutynowe zakupy. Nic wielkiego – pieczywo, owoce, nabiał, wędlina, do tego napoje, jakiś proszek do prania, środki czystości, może kilka małych drobiazgów. Przy kasie zostawiasz 400 zł i zastanawiasz się, co było tak drogie? W domu wyjmując zakupy z siatki orientujesz się, że oprócz niezbędnych produktów, stałeś się szczęśliwym posiadaczem nowego dzbanka na wodę z filtrem, kolejnej pary bawełnianych skarpet i sześciu tabliczek gorzkiej czekolady. Czy takich sytuacji da się uniknąć?
Nikt nie zyskuje na wadze „ot tak". Większość ludzi nabywa dodatkowych kilogramów jedząc 100 do 200 kalorii ponad normę. Kilka prostych „trików" pomoże ograniczyć tę dodatkową a zbędną ilość energii.
Limit dziennej dawki kalorii pochodzącej z cukrów nie powinien wyższy niż 10 procent. WHO rekomenduje jednak, by nie przekraczać już 5 proc. całkowitej liczby kalorii.
Najnowsze badania opublikowane w Journal of Nutrition dowodzą, że orzechy włoskie mają 21 procent mniej kalorii niż dotychczas podawał Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA). Ich wyniki wykazały, że 28 gramowa porcja orzechów włoskich zawiera 146 kalorii, a nie 185, co stanowi 39 kalorii mniej niż wcześniej sądzono. Badania przeprowadził dr David J. Baer, lekarz nadzorujący z Wydziału Badań Rolnictwa USDA.
Film "Charlie i fabryka czekolady" Tima Burtona jest nie do przyjęcia dla 80-letniego Gene'a Wildera. Aktor, który w 1971 roku zagrał tytułową rolę w filmie "Willy Wonka i fabryka czekolady", czyli pierwowzorze przeboju Burtona, nie potrafi przekonać się do uwspółcześnionej wersji historii, w której zagrał Johnny Depp.
Stare powiedzenie mówi, że kto jest na diecie, powinien jeść „śniadanie jak król, obiad jak książę i kolację jak nędzarz". Wynika ono z przekonania, że przyjmowanie większości kalorii rano pomaga zmniejszyć wagę poprzez bardziej efektywne spalanie kalorii. Okazuje się, jednak, że to, czy dana osoba zjada swój największy posiłek wcześnie czy późno, nie wpływa na sposób metabolizowania kalorii. Jednakże osoby, które spożywały najbardziej obfite danie rano, deklarowały, że później czują się mniej głodne, a to może sprzyjać skuteczniejszej utracie na wadze.
Naukowcy odkryli, że będąca antyoksydantem naringenina otrzymywana z gorzkiej substancji aromatycznej występującej w grejpfrutach mogłaby pomóc chorym na cukrzycę. Twierdzą oni, że naringenina może stymulować wątrobę do rozkładu tłuszczu, a zarazem zwiększać wrażliwość na insulinę.
„Pół godziny tańca towarzyskiego to utrata takiej samej ilości kalorii, jak podczas trzydziestominutowego energicznego spaceru, a tańczenie przy muzyce disco lub rock and roll pozwala na spalenie jeszcze większej porcji kalorii”, mówi Lyndon Wainwright z British Dance Council.