Liczba wyników: 361
W Polsce coraz śmielej pojawiają się kolejne pomysły na opiekę dla seniorów. Oprócz tradycyjnych domów spokojnej starości, specjalistycznych ośrodków opieki nad osobami cierpiącymi na konkretne schorzenia powstają domy i mieszkania, w którym osoby starsze żyją samodzielnie, równocześnie mając fachową opiekę. Assisted living czy też mieszkania chronione coraz częściej pojawiają się w naszym kraju.
To nawyki sprawiają, że czujesz się staro, a nie sam proces starzenia się, uważają uczeni.
Korzystanie z Internetu może przyczynić się do tego, że starość będzie okresem o nowej jakości. Szczególnie warto propagować je w domach spokojnej starości.
Dorian Leigh, jedna z pierwszych na świecie top-modelek, zmarła w domu spokojnej starości Sunrise of Falls Church (Viriginia) w USA. Miała 91 lat.
Jedynie 6 proc. 65-latków czuje się staro, jednocześnie niemal połowa z nich skarży się na ageizm.
Prowadzone przez samorządy dzienne domy pomocy skutecznie zapewniają seniorom tak potrzebne wsparcie – twierdzi Najwyższa Izba Kontroli. Pomimo tego, że jest to rozwiązanie korzystne dla dwóch stron: dla seniorów, którym pozwalają dłużej funkcjonować w dotychczasowym środowisku nawet jeśli nie są już w pełni samodzielni i dla samorządów, bo kosztują mniej niż tradycyjne, całodobowe domy opieki, to na ich uruchomienie decyduje się zaledwie 10 proc. gmin. Część paradoksalnie – z braku środków, a część dlatego, że niewystarczająco rozpoznaje potrzeby osób starszych na własnym terenie.
93 letni mieszkaniec domu spokojnej starości gra w tenisa w swojej sypialni. Niemożliwe? Ależ jak najbardziej - używając elektronicznej rękawicy, nasyconej odpowiednimi czujnikami i wirtualnego hełmu nawet sędziwy staruszek może rozegrać partię tenisa.
Z nowych badań wynika, że ci, którzy czują się młodo i mają dużo energii, z wyższym prawdopodobieństwem doczekają sędziwego wieku, niż ci, którzy czują się staro.
Uniwersytet w Saint Louis bada co bardziej uprzyjemni życie rezydentom domu spokojnej starości, robo-pies, czy prawdziwy czworonożny futrzak o imieniu Sparky. Jak twierdzi profesor William A. Banks, jest całkiem prawdopodobne by seniorzy w domu opieki przywiązali się do zabawki.
Julia Roberts nie może uwierzyć, że obecnie powstają nowe wersje filmów z lat osiemdziesiątych w których niegdyś wystąpiła. 44-letnia akrorka przyznaje, że takie wiadomości powodują iż czuje się staro.