Liczba wyników: 30
Badacz z Uniwersytetu w Maastricht jest zdania, że nie powinniśmy używać terminu „schizofrenia" - oznaczającego nie dającą nadziei przewlekłą chorobę, lepiej brzmiałby np. syndrom psychotyczny. W Japonii i Korei Południowej już zrezygnowano w określenia „schizofrenia".
Na początku października już po raz siódmy odbędzie się Międzynarodowy Przegląd Umiejętności Artystycznych Amatorskich Zespołów Seniorów i Osób Niepełnosprawnych PUMA 2016. Tradycyjnie, oprócz przeglądu organizatorzy zaplanowali konferencję naukowo-szkoleniową, w tym roku w całości poświęconą starzeniu się.
Media społecznościowe (Facebook, Twitter, etc.) stały się częścią naszego życia do tego stopnia, że omawiamy w nich nawet najbardziej osobiste sprawy. Okazuje się, że dyskutujemy w nich m. in. o śmierci i okazujemy swoją żałobę.
Śmierć bliskiej osoby w każdym wywołuje emocje, na które nie da się przygotować. Żałoba jest bardzo indywidualną kwestią i każdy przeżywa ją inaczej.
Śmierć zawsze przychodzi za wcześnie. Rozstanie z bliską osobą jest bolesne i pozostawia pustkę. Trudno jest pogodzić się ze śmiercią kogoś, kogo kochamy. Jak odnaleźć utracony spokój? Nie dla każdego czas jest najlepszym lekarstwem. Często niezbędne jest wsparcie specjalisty, który pomoże przejść przez etapy żałoby, by ponownie móc cieszyć się życiem.
Mówi się, ze utrata bliskiej osoby, to cios w serce. Okazuje się, że nie chodzi tylko o metaforyczne stwierdzenie. Śmierć kogoś, z kim byliśmy związani, rzeczywiście osłabia pracę serca zwiększając ryzyko utraty życia samego żałobnika.
Lękamy się śmierci, ale jednocześnie tak bardzo przyzwyczajamy się do faktu, ze umrzemy, iż śmierć, będąc zawsze najbliżej życia, przestaje być zauważalna. Nawet nie chodzi o to, że nie chcemy jej dostrzegać - my po prostu żyjemy w jej pobliżu na co dzień i to właściwie wszystko, co możemy zrobić w obliczu śmierci - możemy żyć, a kiedy przyjdzie na nas pora, to umrzemy. Nic więcej. Nie da się tego zrozumieć - mówi dr Marta Szabat, filozof zajmująca się problematyką śmierci i umierania.
Tworzenie wyobrażonych postaci przez osoby dorosłe może łagodzić samotność. Myślenie o dobrym towarzyszu obdarzonym nadnaturalną mocą zmienia sposób postrzegania trudnej sytuacji, a także ochrania przed negatywnymi skutkami traumy – dowodzą badania SWPS w Sopocie.
Cierpiący po utracie współmałżonka, musza zmagać się z wieloma problemami. Śmierć, zwłaszcza nagła, i towarzysząca jej żałoba są tematem tabu, a najbliżsi zmarłego często bywają poddawani społecznemu ostracyzmowi czy najbliższej osoby.
Państwo James i Marjorie Landis byli prawdziwymi bratnimi duszami, stanowili nierozłączną parę za życia i nawet śmierć nie mogła ich rozłączyć - zmarli tego samego dnia. Mieszkająca w Pensylwanii para była małżeństwem przez przez 65 lat. Zmarli w odstępie 1,5 godziny.