Liczba wyników: 1240
Izolowanie sie w domach z powodu pandemii koronawirusa miało wpływ na zaburzenia naszego normalnego funkcjonowania, w tym na działanie naszego zegara biologicznego. Zamknięcie może skutkować problemami ze snem, lękiem i objawami depresji.
Młode kobiety są najbardziej zainteresowane relacją z płcią przeciwną, ale po 45 roku życia swoją uwagę skierowują raczej na znacznie młodszą kobietę, czyli córkę. Kobiety mają inną startegię spędzania czasu niż mężczyźni, po latach od znalezienia partnera, skierowują uwagę na córki i ich dzieci.
Badania pokazały, że pies może zarazić się wirusem SARS-CoV-2 od swojego właściciela, ale nie rozprzestrzenia go na innych.
Poczucie skrajnego osamotnienia może zwiększyć ryzyko przedwczesnej śmierci osoby starszej o 14 procent, ostrzega psycholog John Cacioppo z Uniwersytetu w Chicago.
Nie dysponujemy szczepionką i nie mamy sprawdzonych metod leczenia COVID-19, więc nasz układ odpornościowy jest pierwszą linią obrony, mówi lekarz dr Ahmad Garrett-Price i radzi, jak zadbać o układ immunologiczny.
Mieszkanie z psem lub kotem daje wiele korzyści - zwykle oznacza lepsze zdrowie fizyczne i samopoczucie psychiczne. Być może do długiej listy profitów z opieki na zwierzakami można dopisać też silniejszą odporność, w tym łagodniejsze przechodzenie COVID-19.
Ciągle docierające do nas nowe wiadomości o koronawirusie sprawiają, że trudno oderwać myśli od pandemii, a niektórzy nieustannie poszukują zaktualizowanych danych, co może prowadzić do narastającego lęku i niepokoju.
Według American Academy of Ophthalmology (AAO), zapalenie spojówek, może być objawem zakażenia nowym koronawirusem. Jak ostrzegają okuliści może ono występować u 1-3 proc. przypadków zachorowań na COVID-19.
Samo-izolacja jest zalecana każdemu, kto ma wysokie ryzyko ciężkirgo przebiegu choroby z powodu koronawirusa i powinien przedsięwziąć maksymalne środki ostrożności przed zarażeniem się.
Pojawiają się informacje, że niektórzy ludzie w obawie przed zarażeniem się koronawirusem pozbywają się swoich zwierząt domowych. Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia zapewniają jednak, że nie ma żadnych dowodów na to, by koty czy psy mogły przenosić chorobę.
Zespół policystycznych jajników sprzyja problemom z pamięcią i myśleniem