Liczba wyników: 189
Kiedy dzieci zakładają własną rodzinę, rodzice mają nadzieję, że będą cieszyły się szczęściem i miłością. Widzą siebie w roli dziadków spędzających miłe chwile z rozrabiającymi wnukami, starają się ułożyć dobre relacje z rodziną synowej, bądź zięcia, chcą zaprzyjaźnić się z wybranką/wybrankiem syna/córki. Niestety, coraz częściej wizja ta nie może być zrealizowana, bo znacząca liczba młodych małżonków się rozstaje.
Jak wynika z nowych badań, prawdą jest, że niektóre dzieci „same z siebie" lubią się uczyć, a inne - pomimo wielu zachęt - z niechęcią sięgają po książki, jeśli chodzi jednak o spektakularne efekty działań edukacyjnych, to „dzieci sukcesu" w znacznym stopniu zawdzięczają swoje osiągnięcia wysiłkom rodziców, dziadków, czy innych opiekunów. Twój wnuk dokona wielkich rzeczy, jeśli będzie mógł liczyć na wsparcie twoje i rodziców.
Oszuści "na wnuczka" i "na policjanta" wciąż oszukują starsze osoby. Wyłudzają pieniądze od naszych babć, mam, cioć, dziadków, ojców i wujków. Nie bądźmy obojętni i wcześniej ostrzegajmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod członków rodziny. Osoby te mogą prosić o pieniądze, które mają im pomóc w rozwiązaniu nagłego problemu. Nie pozwólmy, aby w ten sposób nasi najbliżsi stracili dorobek swojego życia. Porozmawiajmy z nimi o oszustach.
Dziadkowie – kochający i kochani, ciepli i wyrozumiali, wybaczający ukochanym wnuczętom nawet największe przewinienia. Wnuki – kochane nawet bardziej niż dzieci, troskliwe i opiekuńcze, dbające o dziadków w zdrowiu i chorobie. Wydawałoby się, że powinny ich łączyć szczególne więzi – takie, jakie niedostępne są nikomu innemu. Jak jest naprawdę, pokazują wyniki badania TNS OBOP „Dziadkowie i wnuki o sobie, wzajemnych relacjach i ludziach starszych” przeprowadzonego dla Forum 50+ seniorzy XXI wieku.
Babciu przyjedziemy do Ciebie na święta....w 2010 roku. Nie jest to żart. Tak często kończą się rozmowy telefoniczne wnuków z dziadkami. Do niedawna sytuacja, w której dziadkowie mieszkali od wnuków na tyle daleko, by nie mogli się widywać choćby co kilka dni, była raczej rzadka. Obecnie w czasie częstszych przeprowadzek a nawet wyjazdów za granicę w poszukiwaniu pracy, model dziadków mieszkających kilkaset kilometrów dalej zdarza się coraz częściej. Jak nie stracić kontaktu z wnukami mieszkając tak daleko od nich?
Każdego dnia u wielu naszych pacjentów rozpoznajemy różne rodzaje arytmii. Wśród nich migotanie przedsionków (atrial fibrillation, AF), uznawane za jeden z najpowszechniejszych i najgroźniejszych w skutkach rodzajów zaburzeń rytmu serca. AF występuje u 2-4% społeczeństwa, w tym nawet wśród 10% osób po 70 roku życia - migotanie przedsionków to powszechny problem naszych rodziców i dziadków, poważny problem społeczny – mówi prof. Zbigniew Kalarus, Kierownik Katedry Kardiologii, Wrodzonych Wad Serca i Elektroterapii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Zabrzu.
Migotanie przedsionków jest groźną arytmią, która pięciokrotnie zwiększa ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu. Migotanie przedsionków nie zawsze łatwo zdiagnozować, ale na co dzień warto zwrócić uwagę, czy u naszych bliskich – szczególnie rodziców i dziadków, osób w podeszłym wieku, serce bije miarowo. Jeśli nie, może to być sygnał, że potrzebna jest szczegółowa diagnostyka i leczenie arytmii – po to, by chronić naszych bliskich przed udarem niedokrwiennym mózgu, grożącym kalectwem lub śmiercią.
Dorośli przez prawie cały czas zdobywają nowe informacje o świecie, ich kraju, nowinkach technicznych. Pomocne są im w tym radio, internet, telewizja. Dla dzieci miejsca te są źródłem innych przyjemności. W wielu wypadkach skutecznie uchylają się od wiedzy o świecie współczesnym, która nudzi ich i przeraża. Większość dorosłych nie zdaje sobie sprawy jak duży wpływ na dziecko mają te informacje. I tu zaczyna się rola dziadków, którzy na ogół mając więcej czasu i cierpliwości niż rodzice, mogą pomóc wnukom zrozumieć to co maluchy widzą i słyszą.
Na świecie coraz częściej zdarzają się przypadki kobiet po menopauzie, które decydują się na sztuczne zapłodnienie. Decycje kobiet dotyczące ciąży w późnym wieku, jak się okazuje nie zawsze są dobre dla ich potomstwa. To właśnie dzieci cierpią najbardziej mając rodziców, którzy tak naprawdę wiekowo mogliby być ich dziadkami i będąc z kolei pozbawione prawdziwych dziadków, którzy nie doczekali swoich wnuków. Będą też martwić się o to czy rodzice dożyją ich pełnoletności. Taka jest smutna rzeczywistość, jakiej doświadczają dzieci kobiet, które korzystając z wolności wyboru, decyzje o zajściu w ciąże podjęły zbyt późno, już po menopauzie - alarmują brytyjscy specjaliści.
Trudno jest wyobrazić sobie już codzienne funkcjonowanie bez internetu, ponieważ stał się on częścią naszego życia. Korzystamy z niego, aby komunikować się z innymi, zdobywać potrzebne informacje, ale i w celach rozrywkowych. Osoby dorosłe zdają sobie sprawę z tego, jakie potencjalne zagrożenia czyhają na nie w sieci. Jednak kiedy dzieci zaczynają korzystać z internetu bez nadzoru osób dorosłych, mogą spotkać się nie tylko z naruszeniami prywatności, ale również manipulacją, hejtem, a nawet przemocą. Jak więc zadbać o bezpieczeństwo dzieci w internecie? Na co zwrócić uwagę? Podpowiadamy.
Zespół policystycznych jajników sprzyja problemom z pamięcią i myśleniem