Liczba wyników: 4722
Już 5 papierosów dziennie zwiększa ryzyko zawału serca i udaru mózgu o około 50 proc. Każdy kolejny papieros to cios w serce palacza i prosta droga do choroby, inwalidztwa a nawet przedwczesnej śmierci. Przeciętny polski palacz dziennie wypala 15 do 30 papierosów, przez co skraca swoje życie średnio o 10 lat i aż 4-krotnie zwiększa ryzyko wystąpienia zawału serca. Takich osób jest w Polsce już ponad 9,2 mln. Z powodu palenia tytoniu co roku umiera w Polsce ponad 65 tysięcy osób, czyli średniej wielkości miasto.
Zgodnie ze statystykami Amerykańskiego Centrum Kontroli Chorób i Prewencji (CDC), na bardzo zły stan uzębienia narzeka 16 proc. palaczy, którzy aż 4 razy częściej niż osoby niepalące zapadają na choroby jamy ustnej. Stany zapalne dziąseł i języka, suchość w ustach, a nawet nowotwory – to tylko niektóre z nich. Co tak naprawdę dzieje się w ustach palacza i jakich dolegliwości możemy uniknąć, jeśli pożegnamy się z nałogiem?
Rocznie około 6 milionów ludzi umiera przedwcześnie z powodu palenia papierosów. Nałóg prowadzi do poważnych chorób, ma związek ze zubożeniem, a także problemami zawodowymi i prywatnymi. Mimo to wciąż miliard ludzi na świecie pali papierosy. Oto cztery profesjonalne podejścia do walki z nałogiem.
Nie musisz być palaczem, by dym ci zaszkodził. Przebywanie w otoczeniu kogoś, kto pali, jest niebezpieczne dla zdrowia - może grozić m. in. przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP, ang. COPD).
Samotność może mieć bardzo poważne konsekwencje dla zdrowia psychicznego i fizycznego osób starszych. Najbardziej narażone są kobiety, ponieważ to one najczęściej zostają na starość samotne. Dane GUS pokazują, że już w wieku 65-69 lat ponad 58% kobiet to wdowy. Naukowcy radzą, by unikać samotności tak samo jak palenia papierosów czy otyłości.
Jak wynika z badań uczonych z Uniwersytetu w Aberdeen, stężenia dymu wewnątrz samochodu mnoży się stokrotnie. Poziom szkodliwych substancji znacznie przekracza limity zalecane przez Światową Organizację Zdrowia, co stanowi poważne zagrożenie dla pasażerów.
Osoby narażone na działanie dużych stężeń dymu papierosowego w zamkniętych pomieszczeniach, takich jak bary i samochody, doświadczają zaburzeń oddychania i zwężenia dróg oddechowych.
Dym papierosowy zawiera 4000 różnych substancji, 50 z nich jest uważanych za rakotwórcze. Wdychanie go zwiększa ryzyko zakażenia układu oddechowego, astmy, chorób serca i raka płuc. Wcześniejsze badania wykazały, że palacze są bardziej narażeni na utratę słuchu, teraz nowe testy uczonych Uniwersytecie w Miami na Florydzie pokazują, że także ludzie mieszkający lub pracują w środowiskach, w których pali się papierosy, pomimo tego, iż sami nie są palaczami, częściej doświadczają problemów ze słuchem.
Nowe badania wskazują, że palacze mają istotnie większe ryzyko udaru mózgu i doświadczają go w znacznie młodszym wieku niż inni.
Powszechny strach palaczy, którzy chcą porzucić nałóg, to ten, że rezygnacja z papierosów będzie oznaczać „pochłanianie" większej ilości jedzenia i przybycie na wadze. Z nowych badań przeprowadzonych w Szwecji wynika jednak, że nie ma takiego prostego przełożenia.