Liczba wyników: 47
Środek nocy, a ból nie przechodzi. Myślisz, że może warto wytrzymać do rana i dopiero wtedy wybrać się do lekarza? Nic bardziej mylnego! Jeśli czujesz, że coś zagraża twojemu zdrowiu, nie zwlekaj – niezależnie od pory czy dnia tygodnia jak najszybciej zgłoś się na oddział pomocy doraźnej. Jakich dolegliwości szczególnie nie należy bagatelizować, bo z ich powodu można trafić na ostry dyżur?
Wiosną i latem z chęcią spędzamy wolny czas na świeżym powietrzu. Często decydujemy się na aktywność fizyczną. Chętniej wsiadamy na rower, ruszamy na górskie wędrówki czy organizujemy piesze eskapady. O urazy i kontuzje w takich sytuacjach nietrudno, zwłaszcza jeśli nasza kondycja jest mocno nadszarpnięta. Niezależnie od tego, jak bardzo wzmagamy czujność i jak bardzo jesteśmy ostrożni, wypadki się zdarzają. Dotyczy to nawet wprawionych sportowców. Jak postępować w razie urazu czy kontuzji?
Reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) należy do grupy chorób reumatycznych. Jest to przewlekłe, postępujące schorzenie o podłożu autoimmunologicznym, w którym system odpornościowy organizmu atakuje własne tkanki błony śluzowej stawów. Przyczyna choroby nie jest dokładnie poznana. Jednak ponad połowa pacjentów cierpiących na RZS nie stosuje się w wystarczającym stopniu do zaleceń reumatologa.
W ciągu doby dorosły człowiek ma ok. 100 000 różnych wartości ciśnienia tętniczego i jest to zupełnie naturalny i zdrowy objaw. Pojedyncze pomiary obrazują wartości ciśnienia i tętna jedynie w chwili pomiaru i nie można z takich wyrywkowych danych wnioskować o ogólnej kondycji układu krwionośnego. Tylko pomiary wykonywane regularnie o tej samej godzinie i przez dłuższy czas umożliwiają wiarygodną analizę stanu zdrowia.
Obywatele Unii Europejskiej muszą przygotować się na podniesienie swoich kwalifikacji cyfrowych. Wymusza to na nich rozwój Internetu, który powoli przenika wszystkie dziedziny życia stwarzając nowe zawody i modyfikując stare. Według szacunków Komisji Europejskiej do 2020 r. aż 90 proc. miejsc pracy będzie wymagało e-umiejętności.
Powoduje zmiany struktury fizycznej kości i zmniejszenie ich masy. Rezultatem jest osłabienie i dysfunkcje układu kostnego, w konsekwencji prowadzące do groźnych złamań. Latami rozwija się bezobjawowo, by w swoim zaawansowanym stadium brutalnie zaatakować. Osteoporoza - wbrew stereotypowi - nie jest wyłącznie "kobiecą chorobą", choć rzeczywiście dotyka ona przede wszystkim panie. Osteoporoza jest uznana przez Światową Organizację Zdrowia za chorobę cywilizacyjną. W Polsce liczbę osób zagrożonych rozwojem tej choroby szacuje się na około 9 milionów. Większość z nich dowie się o tym, że są chorzy dopiero przy okazji złamania kości.
Otyłość i bolesna choroba autoimmunologiczna, jaką jest reumatoidalne zapalenie stawów, stają się coraz powszechniejsze. Dlatego uczeni postanowili sprawdzić czy istnieje związek między tymi dolegliwościami. Wydaje się, że w przypadku kobiet taka relacja istnieje, mówią uczeni z Mayo Clinic.
Ponad 25 miliardów euro – takie są roczne koszty skutków złamań osteoporotycznych w Europie. Tylko w Polsce każdego roku dochodzi do ponad 2,6 mln. nowych złamań, wynikających z obniżonej masy kostnej. Eksperci szacują, że w Polsce na osteoporozę choruje niemalże 3 mln. osób. Jest ona trzecią po chorobach układu krążenia i nowotworach przyczyną zgonów wśród osób dorosłych.
Częste złamania kości mogą być spowodowane osteoporozą. Aby temu zapobiec, postaw na odpowiednią profilaktykę. Ryzyko rozwoju osteoporozy można zmniejszyć poprzez właściwe nawyki żywieniowe oraz odpowiednią aktywność fizyczną.
W kwietniu w województwie dolnośląskim odbywać się będzie akcja „Dzień Zdrowych Kości" - bezpłatne konsultacje lekarzy specjalistów w zakresie osteoporozy.
Zapisuj przykrości i wyrzuć kartkę – tak natychmiast osłabisz gniew i złość