Liczba wyników: 199
Aż 1,5 mln Polaków zarejestrowanych jest w publicznych przychodniach zdrowia psychicznego. Rodacy coraz częściej odwiedzają lekarzy tej specjalności, a najczęściej zgłaszają się do medyków z takimi problemami jak depresje, nerwice, manie i uzależnienia - informuje "Metro".
Czasem zdarza się, że poważne problemy zdrowotne, które nas dotykają, pojawiają się, tak nam się przynajmniej wydaje, bez żadnej przyczyny. Za takie choroby jak astma, depresje czy alergie i wiele innych obwiniamy stresujący tryb życia czy zanieczyszczone środowisko. A jeśli powody ich występowania są nieco inne?
W naszej diecie coraz więcej miejsca zajmują wysoko przetworzone produkty oraz coraz więcej tzw. gotowych posiłków. Powoduje to zakłócenie naturalnej równowagi składników odżywczych w naszych organizmach, a to z kolei może prowadzić do większej podatności na depresje, problemów z pamięcią i innych zaburzeń natury psychicznej.
Specyficzny podtyp drobnoustroju powszechnie występującego w jamie ustnej może przedostawać się do jelit i rozwijać się w guzach raka jelita grubego. Bakteria ta jest przyczyną rozrastania się raka i gorszych wyników leczenia.
O oby zagrożone chorobą Alzheimera mają zaburzoną nawigację przestrzenną i można to zauważyć zanim wystąpią problemy z innymi funkcjami poznawczymi, w tym z pamięcią.
Badania łączą optymizm z dłuższym życiem.
Rozmowy terapeutyczne ze specjalistą kosztują znacznie więcej i zajmują więcej czasu niż przyjęcie niedrogiej pigułki antydepresyjnej. Jednak nowe badanie pokazuje, że w przypadku osób z nową diagnozą ciężkiej depresji koszty i korzyści obu podejść po pięciu latach zrównują się.
Pomimo najlepszych intencji większość ludzi rezygnuje z noworocznych postanowień w ciągu pierwszego miesiąca Nowego Roku.
Zespół jelita drażliwego (irritable bowel syndrome, IBS), najczęstsze zaburzenie żołądkowo-jelitowe, może być spowodowany... grawitacją
Czy myślenie o wierze zwiększa skłonność osób religijnych do podejmowania ryzyka? Na Uniwersytecie Yorku stwierdzono, że tak: uczestnicy badania byli bardziej skłonni do podejmowania ryzyka, myśląc o Bogu jako o sprzyjającym im obrońcy.