Liczba wyników: 2456
Hiszpańscy naukowcy dowiedli, że aktywność fizyczna może poprawić stan zdrowia pacjentów cierpiących na POChP (Przewlekła Obturacyjna Choroba Płuc, COPD - Chronic Obstructive Pulmonary Disease).
Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) jest jedną z najczęstszych przyczyn zgonów na świecie. Co roku z powodu tego schorzenia umiera około 3 milionów ludzi (w Polsce ok. 14 tysięcy osób).
Dla około dwóch trzecich badanych pacjentów chorych na astmę i POChP najbardziej wiarygodnym źródłem informacji dotyczącym stosowanej przez nich terapii jest specjalista pulmonolog lub lekarz POZ. Na lekarzy, jako najbardziej zaufaną grupę, wskazują częściej osoby po 40 roku życia. Wśród osób cieszących się zaufaniem pacjentów są również farmaceuci, chociaż ich wskazuje już tylko co trzeci badany. Jaką jeszcze rolę odgrywa lekarz i współpraca z pacjentem w procesie leczenia i jakie są uwarunkowania jego skuteczności?
Na POChP chorują najczęściej osoby w wieku średnim (po 40. roku życia) i podeszłym, ponieważ zwykle sięga się po papierosy w młodości, a pierwszych objawów choroby można się spodziewać po kilkunastu latach ekspozycji na czynniki niszczące układ oddechowy. Najnowszą formą leczenia jest natomiast terapia trójlekowa – mówi prof. dr. hab. n. med. Paweł Śliwiński, Kierownik II Kliniki Chorób Płuc w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie, prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc.
Wielu ludzi przyjmuje niewielkie dawki kwasu acetylosalicylowego dla ochrony serca. Okazuje się, że lek może być również pomocny w przypadku pacjentów z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc.
Z okazji Światowego Dnia POChP, w tym roku przebiegającego pod hasłem „Nie jest za późno”, Federacja Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP zaprasza pacjentów do skorzystania z bezpłatnych zabiegów spirometrycznych oraz do uczestnictwa w warsztatach efektywnego „zarządzania chorobą”. Oba wydarzenia odbędą się w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie.
Palenie tytoniu jest bardzo szkodliwym nałogiem, który wpływa negatywnie na funkcjonowanie całego organizmu. Najbardziej destrukcyjnie wpływa jednak bezpośrednio na płuca – może doprowadzić m.in. do rozwoju przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP). Skutki palenia są zatrważające, dym papierosowy odpowiada za niemal 90% wszystkich przypadków zachorowań na POChP. Najlepiej nigdy nie zapalać pierwszego papierosa, bo to on może być początkiem uzależnienia, z którym trudno się potem rozstać. Jednak zawsze warto walczyć, tylko w jaki sposób?
Przewlekła obrutacyjna choroba płuc to problem kojarzony z paleniem papierosów, okazuje się jednak, że wśród pacjentów jest coraz więcej ludzi, którzy nie sięgali po papierosy, a za rozwój tej choroby częściej odpowiadają zanieczyszczenia.
POChP stanowi trzecią najczęstszą przyczynę zgonów wśród osób starszych. Choroba osłabia strukturę i funkcje płuc, utrudniając oddychanie.
Lampka wina czy kieliszek koniaku same w sobie nie są niczym złym, trzeba jednak pamiętać, że nawet niewielka ilość alkoholu w połączeniu z przyjmowanymi stale lub okresowo lekami może spowodować poważne problemy zdrowotne, wzmocnić lub przeciwnie - zahamować działanie leku.