Liczba wyników: 964
Tłumy w centrach handlowych, kolejki i gorączka poszukiwań. To tradycyjny przedświąteczny obrazek. Zamiast tego można kupić prezenty bez wychodzenia z domu, siedząc z kubkiem kawy przed komputerem. W poszukiwaniu gwiazdkowych inspiracji warto odwiedzić nie tylko rodzime e-sklepy, ale także zajrzeć do tych niemieckich, brytyjskich czy włoskich. Główne argumenty za korzystaniem z zagranicznych zakupów online to niższe ceny i większy wybór, np. sprzętu elektronicznego markowych kosmetyków czy odzieży, w porównaniu do krajowej oferty. Porady dla kupujących w sieci w zagranicznych serwisach przedstawia Europejskie Centrum Konsumenckie.
Sklepy internetowe kuszą bogatym asortymentem, niskimi cenami i promocjami już niemal przez cały rok. Zakupy możemy zrobić o dowolnej porze, w dogodnym miejscu, a paczka z przesyłką zostanie dostarczona prosto pod nasze drzwi. Nic dziwnego, że internetowe sklepy podbiły serca Polaków – w 2016 roku wydaliśmy w sieci ponad 6 mld euro! Jednak mimo atrakcyjnej oferty i konkurencyjnych cen, wciąż zdarza nam się przepłacić lub kupić produkt, z którego nie do końca jesteśmy zadowoleni. Dlatego przedstawiamy sposoby na mądre i tanie kupowanie w sieci.
Zimą wyjeżdżamy do miejsc egzotycznych. Tam czeka na nas świat zupełnie odmienny od naszego. Lokalne bazary kuszą tysiącami kolorowych produktów, smakami, zapachami, wyrobami ręcznie robionymi… A wszystko w takich cenach, że żal tego nie kupić. Skłonni jesteśmy nawet nabyć dodatkową walizkę, tyle mamy podarków dla każdego członka rodziny i pamiątek, które będą nam przypominać o wspaniałych wakacjach. Jednak na granicy okazuje się, że połowę przedmiotów musimy zostawić w kraju, z którego pochodzą. W najlepszym wypadku to jedyna konsekwencja nadmiernego buszowania po lokalnych sklepach i bazarach. Jakie mogą być inne następstwa? I czego nie można przewozić przez granice...
Pomimo obserwowanego spowolnienia gospodarczego i zapowiadanej drugiej fali światowego kryzysu, Polacy nie zamierzają oszczędzać na świętach. Jedynie 4% nie kupi nic pod choinkę – wynika z badania TNS OBOP dla Douglas Polska. Przedświąteczne oblężenie przeżywać będą zwłaszcza perfumerie, bo listę bestsellerów prezentowych otwierają kosmetyki, które w tym roku kupi ponad 50% badanych. Na dalszych miejscach uplasowały się książki (33%), słodycze (29%) i odzież (24%). Okazuje się, że Polacy obok kategorii „kosmetyki” wyróżniają kategorię „perfumy” – te na prezent chce kupić ponad 20%.
Typowy marokański suk – gwarne targowisko, na którym przekrzykujący się sprzedawcy zachęcają do zakupów przechadzających się turystów. A kupić można tam niemal wszystko. Na półkach jednego ze straganów w bocznej uliczce, tuż obok słoików z maściami, buteleczek z olejkami i wiązanek aromatycznych ziół, suszą się skóry jaszczurek i zwisają skorupy żółwi. Czy to kolejny sklep z pamiątkami? Nie, to… apteka. Wśród wielu nietypowych rzeczy można w niej znaleźć kilka prawdziwych skarbów, na przykład proszek z nopalu, olej z czarnuszki i spożywczy olej arganowy. Te naturalne specyfiki, które pomogą zadbać o zdrowie, są dziś dostępne także w Polsce.
Dlaczego zdarza się, że mając świadomość tego, jakie będą konsekwencje naszych wyborów dotyczących finansów, i tak podejmujemy niewłaściwe decyzje? Dlaczego np. zaciągamy kolejny kredyt, na który nas nie stać, pamiętając, że spłacamy już pożyczkę i raty za zakupy albo korzystamy z karty kredytowej, mimo że obiecywaliśmy sobie, że nie będziemy po nią sięgać kolejny raz? Z drugiej strony, są osoby będące w trudnej sytuacji finansowej, którym przydałby się dodatkowy zastrzyk gotówki, ale nigdy nie zdecydują się pożyczyć pieniędzy. Jeszcze inni latami będą składać np. na zakup wymarzonego samochodu, zamiast kupić go „od ręki” na kredyt. Okazuje się, że duży wpływ na nasze decyzje finansowe ma nasze usposobienie.
To, jak się czujesz, ma wpływ na twoje codzienne decyzje zakupowe, niezależnie od tego, czy jesteś tego świadomy/a, czy nie. Jak odkryto, ludzie odczuwający smutek i skupieni na sobie wydają więcej pieniędzy na zakup tych samych towarów, co osoby w neutralnym stanie emocjonalnym.
Słuchanie muzyki może być nie tylko przyjemne, ale i dobre dla serca. Jak wynika z badania przedstawionego w American College of Health, pacjenci, u których wkrótce po zawale serca wystąpił ból w klatce piersiowej, zwany wczesną dławicą pozawałową, odczuwali znacznie niższy poziom lęku i dolegliwości bólowych, jeśli słuchali muzyki przez 30 minut dziennie.
Osoby po udarze, które ćwiczyły Tai Chi na siedząco, po trzech miesiącach wykazały taką samą lub większą poprawę siły dłoni i ramion, zakresu ruchu ramion, kontroli równowagi, objawów depresji i radzenia sobie z codziennymi czynnościami, w porównaniu do osób, które podjęły standardową rehabilitację po udarze.
Większa ilość ultraprzetworzonej żywności może wiązać się z wyższym ryzykiem zachorowania na nowotwory górnego odcinka przewodu oddechowego i pokarmowego, w tym raka jamy ustnej, gardła i przełyku.