Liczba wyników: 56
Dustin Hoffman debiutuje jako reżyser w wieku 75 lat wdzięczną opowieścią o radościach wieku mocno zaawansowanego, późnej miłości, przyjaźni, przebaczeniu i akceptacji.
Albert Markovski (Jason Schwartzman), piastujący wysokie stanowisko w dużej korporacji, niespodziewanie znajduje się na życiowym zakręcie. Wydaje mu się, że seria zbiegów okoliczności, która go spotyka, ma jakieś niezwykłe metafizyczne wytłumaczenie. Zdesperowany zwraca się o pomoc do małżeństwa Bernarda i Vivian Jaffe (Dustin Hoffman i Lily Tomlin), czyli dwuosobowej agencji detektywów... egzystencjalnych.
"Sala samobójców. Hejter" – najnowszy film Jana Komasy – wygrał prestiżowy Tribeca Film Festival. Decyzja jury, w skład którego weszli Demian Bichir, Danny Boyle, Judith Godreche, Sabine Hoffman i William Hurt, była jednogłośna.
Szacuje się, że w Europie na niewydolność serca choruje 15 milionów ludzi, w Polsce jest ich ok. 800 tys. Najczęściej dotyczy ona osób po 60. roku życia, jednak może wystąpić w każdym wieku, także u dzieci i młodzieży. Choroba ta urasta do rangi epidemii XXI w., dlatego Polskie Towarzystwo Kardiologiczne uruchomiło serwis dla pacjentów z niewydolnością serca.
W niedzielę 18 września 2016 po raz 15. obchodzić będziemy Światowy Dzień Serca. To, czy Polacy mają serce dla serca będzie można dowiedzieć się w czasie pikniku organizowanego w Warszawie. O wiarygodną informację dotyczącą profilaktyki chorób serca zadbają wybitni lekarze specjaliści. Nie zabraknie też praktycznych przykładów - zdrowych przysmaków, aktywności fizycznej i strefy relaksu.
Najwybitniejsze talenty współczesnego kina spotykają geniusza ery cyfrowej. Efekt - znakomite widowisko, w którym słowa działają na widza niczym salwa z karabinu maszynowego w dobrej sensacji.
Medycyna robi niezwykłe postępy, choroby, które nękały naszych przodków, stają się uleczalne i dzięki temu możemy liczyć na dłuższe życie. Zobacz, jak tych pięć leków odmieniło nasze losy.
Pierwszej części "Kosogłosa" - trzeciej odsłony serii "Igrzyska śmierci" - lepiej nie rozpatrywać w kategorii indywidualnego dzieła. Werdykt byłby okrutny - film jest przydługi, wątki rozwleczone, a tempo akcji drastycznie spada. Jeśli zaś potraktujemy go wyłącznie jako preludium do ostatecznej rozgrywki, wyda się dość intrygujący.
Niektórych po niespodziewanej śmierci opłakiwał cały świat. Inni odeszli po długim, bardzo owocnym i bogatym życiu. Od ostatnich Zaduszek pożegnaliśmy wielu ludzi kultury, sztuki, polityki i sportu.
Czy warto wybrać się do kina na film, który jest tak często powtarzany w telewizji? Jeżeli chodzi o "Potop", Daniel Olbrychski jako Kmicic oraz nowa wersja montażowa szybko rozwieją wszelkie wasze wątpliwości.
Starszy wiek – kolejne pokolenia uważają, że zaczyna się później