Liczba wyników: 1186
Psychoterapia, to – jak ją określił francuski psycholog Pierre Janet - zastosowanie wiedzy psychologicznej do leczenia różnych chorób. Choć technik psychoterapeutycznych jest wiele, element spajający je stanowi kontakt międzyludzki. Jak szacuje WHO, 10-15% członków każdego społeczeństwa potrzebuje jakiejś formy psychoterapii. W Polsce z roku na rok psychoterapia staje się coraz popularniejsza. Z danych Instytutu Psychiatrii i Neurologii wynika, że w ostatnich latach zgłasza się o 15 – 20 % więcej pacjentów niż w latach 90-tych.
Współczesnym przemianom towarzyszy osłabienie tradycyjnych więzi społecznych, w związku z tym zmniejsza się również rola więzi sąsiedzkich. Równocześnie jednak występuje nostalgia za tego typu relacjami - wynika z sondażu CBOS. Obecnie mniej osób deklaruje utrzymywanie kontaktów towarzyskich i świadczenie sobie drobnych przysług niż przed kilkunastoma laty. Swoje relacje z sąsiadami jako bardziej zażyłe określają osoby mieszkające na wsi - niemal połowa z nich utrzymuje kontakty towarzyskie przynajmniej z niektórymi sąsiadami, podczas gdy w największych miastach tylko co piąty.
Coraz częściej na tablicach użytkowników Facebooka pojawia się anglojęzyczny tekst sugerujący, że portal ten bez naszej wiedzy pobiera numery telefonów z naszych komórek i dodaje je do własnych baz danych. Jednak to, co na pierwszy rzut oka może się wydawać kolejną inwazją na naszą prywatność i cichym gromadzeniem danych, można bardzo łatwo wytłumaczyć. Jeżeli zainstalowaliśmy mobilną aplikację Facebooka na swoich smartfonach i zgodziliśmy się na synchronizację kontaktów w telefonie z tymi z konta na Facebooku, dwie książki telefoniczne po prostu się połączyły.
Uczeni obliczyli, że przeciętny dorosły może dotykać nawet do trzydziestu przedmiotów na minutę, wśród nich część stanowi prawdziwe siedlisko zarazków. Do najbardziej obfitujących w groźne mikroby należą: włączniki świateł przy skrzyżowaniach, klamki, słuchawki telefonów, piloty. Domowe przedmioty codziennego użytku są „chronione" o tyle, że ma z nimi kontakt relatywnie niewielka ilość osób. Te znajdujące się w miejscach publicznych zaś stwarzają zagrożenie dla zdrowia. Warto wiedzieć, gdzie można „natknąć" się na wirusy i bakterie, by móc wypracować nawyki ochrony samych siebie.
Od jakiegoś czasu obserwujemy proces atomizacji rodzin, mówią socjologowie. Współczesny styl życia wiąże się dążeniem do niezależności i zwiększoną mobilnością, co ma wpływ na fizyczne, a także emocjonalne oddalenie od domu rodzinnego. W efekcie coraz rzadziej w jednym gospodarstwie domowym żyją rodziny wielopokoleniowe. Niegdyś dziadkowie mieli zwykle bezpośredni kontakt z wnukami, dziś dość często spotykają się z nimi od święta. Tymczasem rola najstarszych członków rodziny jest trudna do przecenienia, co widać w wielu aspektach kulturowych. Poniżej przedstawiamy słynne cytaty o dziadkach.
Sprzedaż bezpośrednia (akwizycja) bardzo często adresowana jest do osób powyżej 60 roku życia – twierdzi UOKiK. Istotą takiej formy sprzedaży jest osobisty kontakt sprzedawcy-akwizytora z potencjalnym nabywcą, zazwyczaj w domu klienta, na ulicy lub podczas prezentacji organizowanej w miejscach wybranych przez sprzedającego np. w wynajętych salach w hotelach, sanatoriach, restauracjach, domach kultury lub podczas wycieczek turystyczno-religijnych. W celu wywołania potrzeby zakupu oferowanego towaru akwizytorzy stosują też wiele technik manipulacji mających przekonać potencjalnych klientów do zakupu. Poznanie tych technik może uratować przed niechcianymi zakupami i popadnięciem w finansowe tarapaty.
Kontakt z seniorami uwrażliwia i pomaga zrozumieć ich potrzeby. Prawie 75% respondentów badania „Polacy o starości” wskazuje, że udział w opiece nad seniorem powinna mieć rodzina, ale przy udziale profesjonalnych opiekunów w miejscu zamieszkania osoby starszej. Ponad połowa badanych Polaków postrzega swoją starość bardzo idyllicznie – planują rozwijać pasje i zainteresowania, podróżować, spacerować i czytać książki. Jak często Polacy myślą o starości, czy opiekują się osobami starszymi oraz czy pomagają swoim sąsiadom – to pokazują wyniki badania przeprowadzonego w ramach kampanii Zrozumieć starość.
Rozwód zawsze jest dramatem – dla rozwodzących się małżonków, ich dzieci, ale także rodziców, którzy boją się, że utracą kontakt z ukochanymi wnukami. Rzeczywiście, czasem bywa tak, że ten z małżonków, który po rozwodzie uzyskał prawo do opieki nad dziećmi utrudnia byłym już teściom kontakty z wnukiem czy wnuczką. Czasem dlatego, że ma do nich uzasadniony – bądź nie - żal, czasem ze zwykłej złośliwości, a bywa i tak, że chce po rozwodzie zacząć zupełnie nowe życie i całkowicie odcina się od starego - tego, które zakończyło się klęską. Nie da się jednak zmienić jednego: dziadkowie zawsze pozostaną dziadkami i żaden sądowy wyrok nie może tego zmienić.
Psychologowie alarmują: zanikają więzy rodzinne, mamy coraz gorszy kontakt z dziećmi i wnukami, nie potrafimy się porozumieć. Spędzamy razem zbyt mało czasu, aby dobrze się poznać, a bez tego nie może być mowy o prawdziwej wspólnocie, jaką powinna tworzyć rodzina. Nawet jeśli uda nam się wygospodarować wolny weekend czy choćby jedno popołudnie spędzamy je zazwyczaj przed telewizorem albo w zatłoczonym centrum handlowym, a to na pewno nie pomaga w budowaniu więzi rodzinnych. Dzieci pozostawione samym sobie szukają własnego sposobu na życie, zawierają nowe, nie zawsze pożądane znajomości, coraz bardziej oddalają się i od rodziny i od wpajanych przez nią zasad.
"Pielęgniarki diabetologiczne twoim wsparciem w leczeniu cukrzycy" - to hasło tegorocznych obchodów Światowego Dnia Cukrzycy, który przypada na 14 listopada. To okazja na zwrócenie uwagi, jak istotną rolę w opiece nad pacjentem diabetologicznym odgrywają pielęgniarki. W ramach kampanii "Dłuższe życie z cukrzycą" powstał film pt. "KONTAKT" z udziałem diabetyków oraz pielęgniarki diabetologicznej, który pokazuje, że regularna kontrola choroby pozwala na długie życie i uniknięcie najgroźniejszych powikłań cukrzycy.