Liczba wyników: 4069
Chcemy z mężem zaciągnąć kredyt hipoteczny w wysokości 70 tys. zł na mieszkanie dla syna. Chcielibyśmy, aby zabezpieczeniem był nasz dom. Nieruchomość podzielona jest jednak na dwa odrębne lokale mieszkalne, ale w księgach wieczystych występuje jako jeden dom. Druga jego część zajmowana jest przez moją siostrę z rodziną. Siostra jest właścicielką tej części domu. Czy możliwe będzie więc uzyskanie kredytu z takim zabezpieczeniem? Czy siostra będzie musiała wyrazić zgodę na taki kredyt lub być poręczycielem albo współkredytobiorcą?
Moda na reorganizację domów opanowała amerykańskich seniorów. Będąc na emeryturze, właściciele zarówno niewielkich, jak i bardziej przestronnych mieszkań, co raz częściej decydują się na remonty, które dostosowują lokum do ich wymagań jako osób starszych. Seniorzy stają się liczną grupą konsumencką mającą sprecyzowane wizje wygodnego i funkcjonalnego mieszkania. Mogą je urzeczywistnić, gdyż dzieci opuściły już dom rodzinny, mieszkańcom zostaje więc do dyspozycji więcej przestrzeni i możliwości modyfikacji pomieszczeń.
Pacjentowi, na podstawie zlecenia lekarza ubezpieczenia zdrowotnego lub felczera ubezpieczenia zdrowotnego, przysługuje bezpłatny przejazd środkami transportu sanitarnego, w tym lotniczego, do najbliższego zakładu opieki zdrowotnej udzielającego świadczeń we właściwym zakresie i z powrotem w przypadku konieczności podjęcia natychmiastowego leczenia w zakładzie opieki zdrowotnej lub wynikających z potrzeby zachowania ciągłości leczenia.
Arnold Schwarzenegger przyznał, że jest ojcem dziecka kobiety, która przez 20 lat prowadziła jego dom.
Trwa piętnasta edycja akcji „Pola Nadziei" - kampanii zbierania funduszy na rzecz opieki dla osób terminalnie chorych. Wiosną, kiedy żonkile kwitną - w całej Polsce zbierane są fundusze na prowadzenie opieki hospicyjnej. Celem prowadzonej akcji jest również szerzenie idei hospicyjnej oraz uwrażliwienie dzieci i młodzieży na potrzeby osób chorych.
61-letnia Kristine Casey otworzyła nową kartę w historii urodzeń - stała się matką surogatką dla dziecka swojej córki i jej męża.
Czy rola polskiego farmaceuty w podstawowej opiece nad pacjentem może stać się tak istotna, jak w innych krajach UE? Czy farmaceuta jako członek zespołu opieki kardio-diabetologicznej może zatem mieć znaczący wpływ na poprawę jakości tej opieki? Może. W Poznaniu i okolicach ruszył pierwszy pilotażowy program o nazwie „Świat Kardiologii i Diabetologii”. W czasie dwóch miesięcy trwania tego przedsięwzięcia to właśnie farmaceuta pomoże pacjentowi rozpoznać pierwsze symptomy choroby i skieruje go do lekarza specjalisty, a u pacjentów już zdiagnozowanych wskaże, jak kontrolować proces farmakoterapii, udzielając fachowych porad.
Opieka długoterminowa to ważny obszar gospodarki senioralnej. Ze względu na to, że nikt nie lubi patrzeć na przyszłość swoją czy swoich najbliższych w ciemnych barwach, temat ten jest często spychany na boczny tor. W efekcie tego z biegiem lat wokół opieki długoterminowej wytworzyła się pewna zasłona milczenia. A narastające problemy wokół niej sprawiają, że coraz częściej musimy się obawiać o jakość opieki, gdy zostaniemy niesamodzielni.
Wydatki na leczenie stają się coraz większym obciążeniem dla gospodarstw domowych. Wynika to z rosnących kosztów opieki zdrowotnej oraz niepewnego stanu gospodarki. Konsumenci ograniczają inne wydatki by finansować leczenie, a także żądają przepisywania im tańszych lekarstw - to główne wnioski płynące z dorocznego badania klientów sektora opieki zdrowotnej przeprowadzonego po raz czwarty przez firmę doradczą Deloitte.
Koszty pośrednie chorób przewlekłych są liczone w miliardach złotych i kilkukrotnie przewyższają kwoty, które NFZ wydaje bezpośrednio na leczenie pacjentów. System opieki zdrowotnej nie uwzględnia strat dla rynku pracy ani kosztów związanych ze świadczeniami społecznymi wypłacanymi przez ZUS. Dlatego specjaliści podkreślają potrzebę międzyresortowej współpracy i przeorganizowania modelu opieki nad chorymi przewlekle tak, aby umożliwić im powrót do normalnej aktywności zawodowej.
Starszy wiek – kolejne pokolenia uważają, że zaczyna się później