Liczba wyników: 159
"Artysta" ponownie zatriumfował, tym razem w Wielkiej Brytanii. Dzieło Michela Hazanaviciusa zdobyło siedem nagród BAFTA. Czarno-biały niemy obraz zwyciężył m.in. w najważniejszych kategoriach za najlepszy film oraz reżyserię.
Film o Margaret Thatcher musiał powstać prędzej czy później. Na naprawdę dobry trzeba jeszcze poczekać.
Najwięcej szans na wyróżnienie Akademii mają "Hugo i jego wynalazek" oraz "Artysta". Dzieło Martina Scorsese powalczy w jedenastu kategoriach. Obraz Michela Hazanaviciusa otrzymał jedną nominację mniej. Po sześć nagród mogą zdobyć filmy "Czas wojny" i "Moneyball". Pięć Oscarów ma natomiast szansę wywalczyć David Fincher i jego "Dziewczyna z tatuażem".
"Artysta" Michela Hazanaviciusa zdobył trzy nagrody podczas ceremonii rozdania Złotych Globów. Za najlepszy film dramatyczny uznano "Spadkobierców" Alexandra Payne'a.
Na czele oscarowego wyścigu nadal pozostaje "Artysta". Czarno-biały film o kinie niemym zdobywa kolejne nagrody. Dziennikarze "The Hollywood Reporter" przygotowali zestawienie tytułów i artystów, którzy mają największe szanse na oscarowe nominacje.
George Clooney i Michelle Williams znaleźli się w gronie najczęściej nagradzanych twórców w dotychczasowym wyścigu o trofea. Serwis Indiewire przygotował zestawienie sezonu nagrodowego 2011/2012. Redakcja opracowała listy nominowanych i nagrodzonych w rankingach i plebiscytach krytyki, recenzentów, festiwali, instytutów i akademii filmowych.
"Szpieg", "Drzewo życia", "Rozstanie", "Artysta" i "Drive" to pięciu kandydatów do tytułu filmu roku. Laureata wybiorą londyńscy dziennikarze zrzeszeni w London Film Critics' Circle.
W 1991 roku Kathy Bates kompletnie nie spodziewała się Oscara za rolę psychopatki Annie Wilkes w filmie "Misery".
Cher nie potrafi pogodzić się z własnym wiekiem. Aktorka i piosenkarka zamierza do końca życia walczyć ze zmarszczkami.
Na ekranach polskich kin pojawił się niedawno „RED" - „Radykalni Emerytowani Degeneraci" (w angielskiej wersji: "retired, extremely dangerous", taka adnotacja znalazła się na aktach bohatera granego przez Bruce'a Willisa). Sensacyjna komedia przypomina, że z seniorami zadzierać nie warto. Dlaczego? Bo nie są to niedołężni staruszkowie, a sprawni, doświadczeni, pełni energii, uparci ludzie, którzy - sprowokowani - udowodnią, że „nie dadzą sobie w kaszę dmuchać"...
Starszy wiek – kolejne pokolenia uważają, że zaczyna się później