Liczba wyników: 3093
Katar i męczący kaszel podczas upału. Pierwsza myśl – to przeziębienie. Jednak coraz częściej okazuje się, że mamy do czynienia z alergią. Jak zaznaczają specjaliści, uczulenie na pyłki może się ujawnić w każdym wieku.
Rozmowa z prof. dr hab. n. med. Bolesławem Samolińskim z Zakładu Alergologii i Immunologii Klinicznej Centralnego Szpitala Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Sezon grypy trwa. Kolejki do lekarzy rosną. Wielu ludzi ratuje się wzmacniającymi suplementami i innymi tradycyjnymi sposobami uniknięcia choroby. Niełatwo jednak ochronić się przed zarażeniem, gdy wokół wszyscy kaszlą, kichają i pociągają nosem. Szczególnie trudne zadanie w zakresie profilaktyki mają alergicy, okazuje się bowiem, że osoby cierpiące na astmę alergiczną, są bardziej narażone na zachorowanie na grypę.
Częste pobyty w szpitalu, brak perspektyw zawodowych, setki czy nawet tysiące złotych wydawanych miesięcznie na leczenie, ciągłe poczucie zagrożenia życia, depresja - tak niejednokrotnie wygląda życie osób chorych na ciężką astmę alergiczną. Dla wielu z nich nie ma nadziei na normalne życie. Dlaczego?
Astma jest przewlekłą chorobą zapalną dróg oddechowych. Proces zapalny powoduje nadreaktywność oskrzeli, czyli ich większą skłonność do skurczu, obrzęk błony śluzowej i nadmierne wydzielanie śluzu. Zwężenie światła oskrzeli i ograniczenie przepływu powietrza przez drogi oddechowe wywołuje napady świszczącego oddechu, duszność, uczucie ściskania w klatce piersiowej. Czasem objawem astmy może być suchy napadowy kaszel czy częste „zapalenia oskrzeli" czyli skurcz oskrzeli podczas infekcji wirusowych górnych dróg oddechowych, który bywa niepotrzebnie leczony antybiotykami.
Alergia, jeśli ją dobrze rozpoznamy i leczymy, nie jest chorobą śmiertelną. Nie jest też chorobą zakaźną. Trzeba jednak pamiętać, że jest to choroba przewlekła. Dlatego nie wolno przerywać leczenia – mówi prof. zw. dr. hab. Piotr Kuna, alergolog i pulmonolog z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Norberta Barlickiego w Łodzi.
Polskie Towarzystwo Alergologiczne szacuje, iż z powodu alergii cierpi dziś połowa Polaków. Choroby alergiczne dotykają mieszkańców całego współczesnego świata, bez względu na poziom rozwoju danego kraju. Zdaniem World Allergy Organization – Światowej Organizacji Alergii, u 30 – 40 % populacji świata występuje co najmniej jedno schorzenie alergiczne i skala zjawiska może rosnąć. Narasta także problem astmy, na którą, wg WHO – Światowej Organizacji Zdrowia choruje na świecie ponad 235 mln osób, w tym ponad 4 miliony Polaków. Postęp medycyny pozwala na coraz skuteczniejszą walkę z alergią i astmą.
Duszności, brak tchu, ucisk w klatce piersiowej, a także przewlekły lęk i zaburzenia snu – tak wygląda rzeczywistość około 1500 Polaków, którzy codziennie zmagają się z astmą ciężką. Najcięższa postać astmy to poważne powikłania utrudniające normalne funkcjonowanie i najgorsze rokowania. Zdiagnozowanie tej choroby równa się najczęściej z koniecznością przewartościowania swojego życia i ograniczeniem aktywności życiowej.
Dopuszczalne jest obniżanie cen leków refundowanych kilka razy w ciągu roku, nawet jeżeli ceny te nie były uprzednio zamrożone, a prognoza wydatków na refundację oparta o obiektywne i weryfikowalne wskaźniki może być kryterium wprowadzania środków pozwalających kontrolować ceny leków - wynika z wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Na stronie Ministerstwa Zdrowia pojawiła się informacja o projektach ustaw regulujących refundację leków i badania kliniczne. Wynika z nich, że resort planuje ustalać cenę zbytu leków, co oznacza, że medykamenty wydawane na receptę w każdej aptece będą kosztowały tyle samo.