Liczba wyników: 283
W latach 2008- 2012 będzie trzeba pobrać z budżetu do 184 milionów złotych, aby wypłacić świadczenia, do których zobowiązany jest ZUS. Najwięcej będą kosztowały emerytury, dopłaty do rent zaś nie będą konieczne. Jeśli nie zrezygnuje się z przywilejów emerytalnych i nie wydłuży wieku, w którym będzie można przejść na emeryturę, konieczne okaże się podniesienie składek lub podatków.
Klienci Otwartych Funduszy Emerytalnych nie chcą, by ich pieniędzmi zarządzał ZUS. Wolą, by robiły to firmy prywatne. Tak uważa prawie dwie trzecie respondentów - wynika z badań GfK Polonia przeprowadzonych dla "Rzeczpospolitej".
Od 1 stycznia 2007 roku osoby zamierzające odejść na wcześniejszą emeryturę powinny występować z II filaru. Tymczasem, jak podaje Gazeta Prawna, do dziś nie ma rządowego projektu ustawy określającej reguły powrotu do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Projekt nowelizacji ustawy mającej zapobiec utracie przywilejów przez tych, którzy zapisani są obecnie do Otwartych Funduszy Emerytalnych, został przygotowany przez posłów.
Choć od wprowadzenia reformy systemu emerytalnego minęło już siedem lat, nadal nie wiadomo, kto będzie wypłacał nam środki zgromadzone w II filarze. Tymczasem sprawa staje się coraz pilniejsza, bo pierwsi oszczędzający w Otwartych Funduszach Emerytalnych będą pobierać świadczenia już za dwa lat - alarmuje "Polityka".
Anna Kalata, minister pracy i polityki społecznej, zapowiedziała, że będzie można zrezygnować z Otwartych Funduszy Emerytalnych i powrócić do systemu oferowanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Pani minister zapowiedziała jednak, że dotyczy to osób, którym uczestnictwo w OFE zabiera możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę.
PiS chce zrównać renty i emerytury byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL ze średnią krajową. Posłowie partii rządzącej argumentują, że ubeckie emerytury w wysokości 7 tys. zł są niesprawiedliwością dziejową - donosi "Życie Warszawy".
Ludzie z licznego i zamożnego pokolenia powojennego wyżu demograficznego odchodzą na emeryturę powodującą olbrzymie zawirowania finansowe na całym świecie. Rynki finansowe w Korei, Japonii i Stanach Zjednoczonych muszą stawić czoła zmianom, jakie spowodowane zostaną przez ogromną rzeszę osób, które udadzą się na emeryturę w ciągu następnych 10-ciu lat. Ów nowy status quo stworzy wiele nowych miejsc pracy i diametralnie zmieni trendy inwestycyjne.
Do polskich sądów i oddziałów ZUS wpływają tysiące pozwów wystosowanych przez emerytów i rencistów domagających się wyrównania wypłacanych im świadczeń od dnia przyznania zaniżonej emerytury.
Brytyjskie pokolenie powojennego wyżu demograficznego przekracza właśnie 60. rok życia. Jednocześnie zmianie ulega tradycyjne wyobrażenie o wypełnionej podróżami emeryturze. Osoby kończące obecnie pracę mają często przed sobą jeszcze kilkadziesiąt lat życia. Do nowej sytuacji dostosowują się firmy oferujące ubezpieczenia na życie czy zarządzające oszczędnościami.
Seniorzy, którzy przekroczą setny rok życia prawdopodobnie będą mogli liczyć na prawie 2 tys. złotych tzw. honorowego świadczenia.
Starszy wiek – kolejne pokolenia uważają, że zaczyna się później