Liczba wyników: 633
Jak wynika z informacji GUS i ZUS, w ciągu ostatnich siedmiu lat notuje się znacznie większy wzrost liczby emerytów niż obywateli w wieku emerytalnym. Ten status quo spowodowany jest przywilejami emerytalnymi, z których korzystają liczne grupy zawodowe. Koszty wypłacania nadmiernej ilości emerytur ponoszą pracujący i cała gospodarka krajowa - informuje Gazeta Prawna.
Budżet państwa w ciągu najbliższych 5 lat dopłaci do ZUS nawet 194,53 mld złotych - alarmuje "Gazeta Prawna". To niemal tyle, co tegoroczne dochody budżetu, wynoszące 195,28 mld zł. Przyznawanie kolejnych przywilejów emerytalnych jeszcze zwiększy deficyt, zaś brak oszczędności może skutkować podwyżkami podatków lub składek. Mogą również zostać obniżone świadczenia.
Od początku roku lekarze mogą wystawiać pacjentom elektroniczne zwolnienia lekarskie. Tradycyjne druki L4 być honorowane tylko do końca 2017 r. E-zwolnienia są przesyłane do ZUS i pracodawców drogą elektroniczną bezpośrednio z gabinetów lekarskich. Zmiana ma usprawnić obieg dokumentów, uprościć procedury oraz oszczędzić pacjentom i lekarzom czasu, który tracili na własnoręczne przekazywanie druków.
W latach 2008- 2012 będzie trzeba pobrać z budżetu do 184 milionów złotych, aby wypłacić świadczenia, do których zobowiązany jest ZUS. Najwięcej będą kosztowały emerytury, dopłaty do rent zaś nie będą konieczne. Jeśli nie zrezygnuje się z przywilejów emerytalnych i nie wydłuży wieku, w którym będzie można przejść na emeryturę, konieczne okaże się podniesienie składek lub podatków.
W MPiPS powstał projekt zmiany ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Pozwala on mężczyznom na przechodzenie na wcześniejszą emeryturę, odbiera świadczenia, do których prawo zostało nabyte w wyniku przestępstwa, wydłuża okres, w jakim można domagać się od ZUS zwrotu nienależnie opłaconych składek i proponuje nowy sposób szacowania przyszłej emerytury.
Na tle innych państw Polacy oszczędzają niewiele. Tylko ok. 16 proc. odkłada środki z myślą o przyszłej emeryturze. Zła sytuacja demograficzna i wielomiliardowy deficyt w ZUS zmuszają młodsze pokolenia do zadbania o emerytury na własną rękę. Temu ma również służyć rządowy Program Budowy Kapitału, który wystartuje w przyszłym roku. Alternatywną formą mogą być ubezpieczenia oszczędnościowo-ochronne, które cieszą się w Europie dużą popularnością.
ZUS pierwszy raz opublikował obszerne opracowanie dotyczące imigrantów w Polsce. Wynika z niego, że imigranci zarabiają mniej niż obywatele naszego kraju. Dodatkowo wśród przebywających nad Wisłą Ukraińców czy Białorusinów jest niezwykle niskie bezrobocie. Dane MFW z kolei pokazują silny pozytywny wpływ imigrantów na polski PKB, co niestety wkrótce może się skończyć.
Ponad dwa miliony Polaków wciąż nie ma ustalonego kapitału początkowego, który istotnie wpływa na wysokość emerytury. Mają do niego prawo osoby, które rozpoczęły pracę przed 1999 rokiem. Do ustalenia kapitału początkowego Zakład Ubezpieczeń Społecznych wymaga świadectw pracy i informacji o zarobkach. Te jednak w wielu przypadkach są dzisiaj albo niedostępne, albo nieuznawane przez ZUS. NIK uważnie przygląda się temu problemowi.
Jak wynika z badania zrealizowanego na zlecenie Izby Zarządzania Funduszami i Aktywami przez ARC Rynek i Opinia, około 40% Polaków deklaruje, że źródłami ich dochodów będą emerytura oraz oszczędności, a 27% chce pracować tak długo jak to możliwe. Co ciekawe Polacy zabezpieczają swoją przyszłość na emeryturze najczęściej przez opłacanie składek ZUS/KRUS oraz odkładanie środków w banku. Składanie pieniędzy na koncie, jest zdaniem respondentów najlepszą formą zabezpieczenia przyszłości.
Kończące działalność lub likwidowane firmy nie dbają o kartoteki płacowe byłych pracowników. Sami pracownicy nie gromadzą dokumentów potwierdzających wysokość zarobków i czas zatrudnienia. Kłopoty pojawiają się wtedy gdy przymierzają się do przejścia na emeryturę. Bez kompletu dokumentów ZUS nie może naliczyć kapitału początkowego, co skutkuje wyliczeniem znacznie niższej kwoty comiesięcznej wypłaty niż się tego spodziewa przyszły emeryt.
Zespół policystycznych jajników sprzyja problemom z pamięcią i myśleniem