Liczba wyników: 712
Lekarze alarmują, chrapanie to nie tylko problem natury estetycznej. Często bowiem towarzyszy mu obturacyjny bezdech senny, który jest przyczyną dolegliwości kardiologicznych, a nieleczony może nawet doprowadzić do zawału serca lub udaru mózgu. W Polsce z problem zmaga się ok. 1,5 mln osób, głównie mężczyzn. Z badania przeprowadzonego przez TNS Polska na zlecenie Centrum Medycznego MML wynika, że co trzeci Polak nie wie, że chrapanie da się leczyć, a co piąty uważa je za przypadłość, której nie da się w pełni zlikwidować.
To, że wraz z wiekiem pogarsza się wzrok, nie jest żadną tajemnicą. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że problem ten dotyczy każdego z nas – i to już około 40 roku życia. W tym okresie u większości osób zaczynają występować pierwsze objawy prezbiopii. Praca przy komputerze oraz czytanie sprawiają coraz większe trudności, ponieważ litery wydają się być rozmazane i nieczytelne. Problemy te dotyczą czytania lub oglądania obiektów znajdujących się w odległości 30-40 centymetrów.
W Polsce nadal pokutuje przekonanie, że testament sporządzają osoby starsze lub ciężko chore. Nic dziwnego, że najchętniej odsuwamy przygotowanie takiego dokumentu na bliżej nieokreśloną, ale jak najbardziej odległą przyszłość. Jednak niesłusznie – dopóki żyje spadkodawca testament nie wywołuje skutków prawnych. Spadkodawca może dowolnie dysponować swoim majątkiem, może testament zmienić, odwołać lub sporządzić kolejny.
Co trzeci Polak nie wie, że chrapanie da się leczyć, a co piąty uważa je (oczywiście błędnie) za przypadłość, której nie da się w pełni zlikwidować – wynika z badania przeprowadzonego przez TNS Polska na zlecenie Centrum Medycznego MML w sierpniu 2016 r. Tymczasem chrapanie to problem nie tylko natury estetycznej. Bezdech senny, który mu często towarzyszy, może być przyczyną dolegliwości kardiologicznych, a nieleczony, prowadzić nawet do zawału serca lub udaru mózgu.
Sprawdzanie stanu konta, płacenie rachunków i zarządzania swoimi finansami – obecnie wszystkie te czynności można wykonać za pomocą internetowego rachunku bankowego. Ale czy jesteś pewien, że wszystkie te działania wykonujesz w naprawdę bezpieczny sposób?
13 października będziemy obchodzili Światowy Dzień Wzroku. To dobra okazja, żeby przyjrzeć się nieco bardziej naszemu narządowi wzroku, zwłaszcza jeśli pod uwagę weźmiemy fakt, że ponad połowa mieszkańców Polski w wieku 18 lat i więcej, posiada wadę wzroku. Za taki stan odpowiadają nie tylko nasze predyspozycje genetyczne, ale także prowadzony styl życia m.in. częste korzystanie z komputerów i smartphone’ów.
Ruszył nabór na kolejną edycję warsztatów kreatywnego pisania dla początkujących organizowaną przez krakowskie Stowarzyszenie Willa Decjusza “Piszmy więc!”. W warsztatach mogą wziąć udział osoby, które ukończyły 60-ty rok życia, czują w sobie twórczy potencjał, chciałyby rozpocząć przygodę z pisaniem albo podszkolić swój warsztat. W czasie zajęć ćwiczenia praktyczne przeważają nad teorią. Uczestnicy uczą się jak pisać, by poruszyć najgłębsze emocje, by nieustająco wyrywać czytelnika ze schematów myślowych.
Komputer – wielu z nas nie wyobraża sobie pracy bez tego urządzenia. Co więcej, w przypadku niektórych zawodów (np. stanowiska administracyjne, marketingowe, graficzne) wykonywanie swoich obowiązków bez niego – byłoby niemożliwe. Codzienne korzystanie z tego sprzętu przez kilka godzin ma jednak swoje konsekwencje – szacuje się, że blisko 90 proc. osób, pracujących przed komputerem więcej niż trzy godziny dziennie, ma problemy ze wzrokiem. Co nam grozi i po jakim czasie mogą pojawić się pierwsze problemy ze wzrokiem?
„Nie wiek, tylko stereotypy stanowią przeszkodę w realizacji pomysłów i samorealizowaniu się na wielu płaszczyznach” – to główne hasło przedsięwzięcia Fundacji Grupy PKP, które ma na celu aktywizację osób powyżej 60 roku życia. Ruszyły pierwsze wykłady w ramach projektu „Nowoczesny senior – nauka i integracja”. Udział w projekcie jest bezpłatny.
Wiele osób, nie tylko starszych, jest przez wiele lat wiernych jednemu bankowi. Niestety instytucje finansowe najczęściej nie cenią takich klientów. Otrzymują oni często znacznie gorsze warunki lokaty. Karane jest też to, jeśli klient nie chce korzystać z internetu, lecz lokatę wolałby otworzyć w oddziale banku. W niektórych przypadkach osoba starsza musi pogodzić się z oprocentowaniem wynoszącym jedynie 0,05%. Tymczasem młody człowiek, który często zmienia bank uzyska nawet 3%-4%.
Substancja z granatów i truskawek pomoże w leczeniu demencji