16-12-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jak się okazuje, jedzenie jednego z reklamowanych jogurtów codziennie przez dwa tygodnie nie rozwiąże problemów jelitowych, zaś picie jednego z zachwalanych napojów nie zapobiegnie przed przeziębieniem lub grypą. Wobec popularyzowania tego rodzaju stwierdzeń władze stanowe i federalne miały wytoczyć firmie Dannon (znanej u nas jako Danone) proces. W ramach ugody firma zgodziła się jednak zapłacić 21 milionów dolarów odszkodowania za podawanie nieprawdziwych informacji.
W reklamach można było usłyszeć, że bakterie znajdujące się w jogurtach Activia poprawiają funkcjonowanie przewodu pokarmowego, zaś napój DanActive wzmacnia odporność. Zdaniem Federalnej Komisji Handlu (ang. Federal Trade Commission, FTC) firma dezinformowała klientów podając „bezpodstawne i bezprawne twierdzenia marketingowe", brak bowiem dostatecznych danych naukowych potwierdzających wspomniane konstatacje.
Komisja zawarła ugodę z firmą Dannon. Zgodnie z tym porozumieniem Dannon nie przyznał się do żadnego wykroczenia, ale zapewnił, że nie będzie rozpowszechniał informacji, jakoby jogurt Activia i napój mleczny DanActive „mogły zapobiec, leczyć lub łagodzić choroby". ponadto przedsiębiorstwo zostało zobowiązane do "zebrania kompetentnych i rzetelnych dowodów naukowych, które uczynią dopuszczalnymi informacje o korzyściach zdrowotnych, skuteczności i bezpieczeństwie probiotycznych produktów żywnościowych firmy. "
Jak oświadczył Jon Leibowitz z FTC, konsumenci muszą być rzetelnie informowani w kwestiach dotyczących zdrowia. Podkreślił, że treść promocyjna na temat produktów powinna mieć podstawę w solidnych badaniach naukowych.