Czy religia może być apolityczna w dzisiejszych czasach?

• 

  2011-07-19 00:01 autor odpowiedzi: ostatek

  Czyja władza, tego religia... od tysiącleci trwa sojusz ołtarza z tronem...
  
  Freud, Żyd ortodoksyjny, twierdzi, że Żydów stworzył Mojżesz. Uważają się oni za naród wybrany, mają o sobie wysokie mniemanie, uważają się za szlachetniejszych i górujących nad innymi ludźmi, od których różni ich także wiele obyczajów. Posiadają również szczególny rodzaj optymizmu jakim jest ufność w Boga. To właśnie Mojżesz ukształtował charakter Żydom dając im religię. Pasterskie plemiona stały się narodem zdolnym zbudować państwo.
  Bez spoiwa jakim były religia i tradycja nie byłoby możliwe przetrwanie narodu bez państwa.
  
  Na początku swoich dziejów chrześcijaństwo nie było jednorodne. Powstało kilka różnych gmin, skupionych wokół poszczególnych apostołów. Później wkroczył Paweł. Paweł nie był uczniem Chrystusa, aczkolwiek powinien o Nim słyszeć już wcześniej, w czasie kiedy J.Ch. nauczał... Jednakże to Paweł nadał ton chrześnijaństwu (choć wtedy jeszcze nie było tego określenia). Niektórzy starożytnicy twierdzą, że Paweł i Piotr mieli różne wizje nauczania, że tak naprawdę razem i zgodnie występują tylko w kalendarzu, że nigdy nie byli przyjaciółmi ani braćmi w wierze...
  
  Konstantyn Wielki wykorzystał potencjał zawarty w chrześcijaństwie dla własnych celów politycznych. Pierwsza udana próba ekumenizmu czy próba scalenia cesarstwa? Wielość odłamów zebrana razem. Jezus uznany Bogiem (poprzez głosowanie), narzucone reguły, rytuały, obrzędy, wybrane cztery Ewangelie...
  Od czasów Konstantyna, który przyjął tytuł pontifex maximus, czyli religijny zwierzchnik cesarstwa rzymskiego, Kościół zaczął też zdradzać zapędy autorytarne. Uczeni: Henderson i Buck mówią: Skażono prostotę Ewangelii, wprowadzono pompatyczne rytuały i ceremonie, nauczycielom chrześcijaństwa przyznano świeckie zaszczyty i dochody, a Królestwo Chrystusa w znacznej mierze przekształcono w królestwo tego świata.
  
  A dalej... władza od Boga jest dana, wyprawy krzyżowe, wojny religijne, inkwizycja... Gott mit uns...
  Wojny religijne i krucjaty... kiedyś, na forum KSC, pisałam o tym, że religie są etniczne... ale nie tylko o to chodziło. Nawracanie na jedyną słuszną religię było doskonałym pretekstem do przeróżnego rodzaju podbojów i związanych z tym zysków. Wystarczy zajrzeć do jakiegokolwiek podręcznika historii.
  
  Jak na to zapatrują się duchowni i wyznawcy różnych religii? Nie wiem. Przedstawiłam historię władzy tylko dwóch religii, Judeochrześcijaństwo - jeden z filarów Europy (Talmud, Tora, Stary i Nowy Testament zawierające prawa, których podstawą jest godność człowieka).

  Hierarchia kościelna chce nie tylko rządów dusz ale rządów w ogóle - wpływu na prawodawstwo, politykę, ekonomię, wychowanie dzieci i młodzieży... aczkolwiek to ostatnie ogranicza się do zasług, błędy popełniają tylko rodzice i szkoła.
  Ks. Tischner napisał (bodajże w "Krainie schorowanej wyobraźni"), że Kościół wykorzystał lukę po partii politycznej i natychmiast zajął jej miejsce.
  Niestety, samo zajęcie miejsca nie wystarcza, trzeba je utrzymać. Zadanie nie jest łatwe, bo system kościelny jest mocno feudalny; kler musiał wyuczyć się posłuszeństwa, ale część współczesnych katolików z tym się nie zgadza i chce wiary rozumnej, wytłumaczalnej, logicznej, zamiast ślepego podporządkowania się dogmatom. Z dogmatem się nie dyskutuje, ale zawsze można zadać pytanie: dlaczego? Jeśli zaczniemy pytać zbyt dociekliwie... możemy dojść do ciekawych wniosków, z synkretyzmem religijnym włącznie.
  
  Konkordat gwarantuje nauczanie religii. Etyki w szkołach nie ma, tzn. objawia się ona w ilości śladowej. Brak uczniów i nauczycieli? Może tylko wygodnictwo? Ocenę z religii wlicza się do średniej ocen, wystarczy cicho siedzieć i nie wychylać się, a bardzo dobra ocena gwarantowana. Z etyką bądź podstawami filozofii nie byłoby tak łatwo.
  Wiedza o religiach? w tym przypadku problem z nauczycielami, bez wątpienia, istnieje. Być może większy niż z etykami. Studia teologiczne czy też seminaria duchowne, owszem, mają w zakresie nauczania filozofię. Z przewagą tej jedynie słusznej - katolickiej. O innych religiach mowy nie ma, przynajmniej w seminarium. I kółko się zamyka. Za to mówi się o obowiązkowej katechizacji, bo jest to sprawa ogólnego wykształcenia - prymas Polski abp Józef Kowalczyk.
  
  Moim marzeniem jest rozdział władzy religijnej i świeckiej. Pokojowe współistnienie - państwo nie ma wpływu na religie różne, a przywódcy religijni nie mieszają się do spraw świeckich.
  "Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga." (św. Mat. 22.21)
  
  Przepraszam, znów za długo mi się napisało...

  

  NEON skomentował/a odpowiedź 2012-04-05 16:57

  Autor artykułu nie odpowiedział na podstawowe pytanie to znaczy „w dzisiejszych czasach” Dzisiejsza wojna ,która trwa i jesteśmy świadomi kto zwycięża ,kto przegrywa – to musimy stwierdzić , że głównym orężem jest osłabienie przeciwnika np.: poprzez:

  Powiadom mnie emailem, gdy ktoś odpowie na to pytanie

  Oceń odpowiedź 0 0

  skomentuj | odpowiedz

• 

  2011-10-18 14:05 autor odpowiedzi: bodzio2

  Napewno dopóki nie będzie rozdziału polityki od kościoła i tym samym Panstwa od kościoła, to Religia będzie zawsze związana z polityką.Przecież wiadomo że Kościół jest dotowany z budzetu Panstwa w wys.90 ml.zł.rocznie i jest jakby nie patrzec w jakimś sensie w naszym życiu,i także w życiu politycznym szeroko pojętym.

  

  eugo skomentował/a odpowiedź 2012-04-05 12:35

  popieram twoj poglad Kosciol winien nauczac w wierze nie ingerujac w polityke.dotacje winny byc ograniczone do minimum.90%katolikow a ilu jest naprawde wierzacych.

  Powiadom mnie emailem, gdy ktoś odpowie na to pytanie

  Oceń odpowiedź 1 0

  skomentuj | odpowiedz

• 

  2011-10-25 21:52 autor odpowiedzi: ostatek

  90 mln w 2011 roku to tylko drobna część wydatków państwa na KK - tzw. Fundusz Kościelny, który powstał jako rekompensata za szkody jakich doznał Kościół od państwa. Łączna kwota wynosi prawie 7 mld zł. O ile dobrze pamiętam 6,7 mld.

  Powiadom mnie emailem, gdy ktoś odpowie na to pytanie

  Oceń odpowiedź 1 0

  skomentuj | odpowiedz

• 

  2012-04-05 16:58 autor odpowiedzi: NEON

  Autor artykułu nie odpowiedział na podstawowe pytanie to znaczy  „w dzisiejszych czasach” Dzisiejsza wojna ,która trwa i jesteśmy świadomi kto zwycięża ,kto przegrywa – to musimy stwierdzić , że głównym  orężem jest osłabienie przeciwnika np.: poprzez:

  A)      Skłócenie grup społecznych

  B)       Szpiegostwo gospodarcze

  C)      Dezorganizacja gospodarcza

  D)      Stosując metody wg  „ współczesna okupacja”  itd.  itd.

  Po dokładnej analizie, co  najbardziej sprzyja metodzie aby opanować Naród  - właśnie skłócenie grup społecznych .Największą grupą .która się zwalcza to wprowadzanie podziału wierzących i nie wierzących a najbardziej szkodliwa jest metoda  , która brzmi  rozdział władzy religijnej i świeckiej. Czas najwyższy aby ten pogląd[i] został  wyeliminowany i  doprowadził  – gdzie  wiara nie przeszkadza  w decyzjach , które dotyczą kraju i jego rozwoju –gospodarki i jedności narodowej.

  Stwierdzam, że wiara jest w naszej naturze i nie można mieć pretensji, że spełniamy się w taki czy inny sposób.

  Jako przykład chcę podać , że największy rozwój gospodarczy osiągnęły kraje , które rządzą się właśnie  rząd wspólnie z religią np.: Izrael   itp.

  Pytanie moje oczekuje odpowiedzi gdzie poglądy religijne które  rzekomo nas różnią  nie będą wykorzystywane do osłabienia gospodarki a przeciwnie  będziemy  wspólnie rozwijać się i tworzyć taką strukturę  która zapewni nam  utrzymanie się na właściwym poziomie wśród Narodów Świata

   

                                                                                                                NEON

  
  

   

  Powiadom mnie emailem, gdy ktoś odpowie na to pytanie

  Oceń odpowiedź 0 0

  skomentuj | odpowiedz

• 

  2013-10-12 05:03 autor odpowiedzi: cwieta

  Przede wszystkim

  Życzę dużo zdrowia p.Prezydentowi

  w miłości maryii

  Jeśli moje zdanie jest przeszłością ,to nasza wiara 

  jest dla młodych uprawiających sport.

  Wymagam od siebie ,więcej niżli by inni wymagali.

  Idołączam się do życzeń ,dziękując za pięknych synów Ojczyzny.

   

   

   

   

   

   

  Powiadom mnie emailem, gdy ktoś odpowie na to pytanie

  Oceń odpowiedź 0 0

  skomentuj | odpowiedz

• 

  2014-02-05 22:13 autor odpowiedzi: Izabelka.p25

  Ja mogę powiedzieć ze swojego punku widzenia co o tym myślę. Bardzo nie podoba mi się, gdy na kazaniu słyszę na kogo powinnam głosować, jaka partia jest dobra a jaka zła. Radio Maryja zdaje się też mieszać politykę z religią. Uważam to za absurd. Uważam, że jest to nadużycie funkcji kościoła. Bóg, wiara, nauka miłości, łaski bożej niech będzie oddzielnym tematem  a polityka oddzielnym.

  Powiadom mnie emailem, gdy ktoś odpowie na to pytanie

  Oceń odpowiedź 1 1

  skomentuj | odpowiedz

• 

  2014-03-27 07:48 autor odpowiedzi: Wiechu47

  Na pewno mogłaby być,jednak zostało to tak silnie związane,że oddzielić się raczej nie da.

  Powiadom mnie emailem, gdy ktoś odpowie na to pytanie

  Oceń odpowiedź 0 1

  skomentuj | odpowiedz

• 

  2014-03-27 18:47 autor odpowiedzi: smiling

  nie ,nie będzie tak że Kościół będzie gdzieś na boku - jeżeli będzie działa się krzywda człowiekowi zawsze będzie przy nim a bez polityki w dzisiejszych czasach nie sposób by było inaczej

  

  norika skomentował/a odpowiedź 2017-07-18 18:54

  Kościół jest przy tych, którym dzieje sie krzywda? Śmiech na sali!

  Powiadom mnie emailem, gdy ktoś odpowie na to pytanie

  Oceń odpowiedź 0 1

  skomentuj | odpowiedz

ZOBACZ PODOBNE PYTANIA

• Dodano 2011-07-07 14:15 przez NEON

  Skąd wywodzi się wiara?

  Są różne wiary / religie - czy pochodne tych wiar są  wspólne i w  jakim okresie powstały?

  kategoria: Nauki humanistyczne i społeczne

  1 odpowiedź

  POKAŻ

Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.