Cukrzyca typu II - już niedługo nowy lek pomoże w walce z chorobą?

27-02-2008

Cukrzyca to jedna z powszechniejszych chorób, jak szacuje Światowa Organizacja Zdrowia w 2025 roku na całym świecie z cukrzycą typu II zmagać będzie się 300 mln osób.

Cukrzyca typu II - już niedługo nowy lek pomoże w walce z chorobą? [© Helder Almeida - Fotolia.com]

Obecnie w Polsce na cukrzycę cierpią 2 mln osób. W leczeniu choroby pomóc mogą badania naukowców, którzy dążą do opracowania jak najskuteczniejszego preparatu.

Leczenie cukrzycy było jednym z tematów konferencji „Insulinooporność – od podstaw molekularnych do możliwości terapeutycznych”. W ramach konferencji odbyło się wiele wykładów, w Białowieży spotkali się polscy i zagraniczni specjaliści.

Podczas spotkania przedstawiono wyniki dotychczasowej pracy nad polskim innowacyjnym lekiem, który ma w przyszłości ułatwić leczenie cukrzycy typu II.

Projekt badawczy leku przeciwko cukrzycy typu 2, nad którym naukowcy Adamedu pracują od blisko ośmiu lat, właśnie wychodzi z fazy badań preklinicznych. Obecnie trwa projektowanie fazy badań klinicznych, której rozpoczęcie planowane jest w 2009 roku. Jeśli te oraz następne badania wypadną pomyślnie możliwe będzie zarejestrowanie leku.

Konferencja w Białowieży poza tym, że była okazją do zaprezentowania wyników badań nad nowym lekiem, przyczyniła się także do zacieśnienia współpracy pomiędzy między medycyną kliniczną, a badaczami zajmującymi się naukami podstawowymi oraz przemysłem.

Senior.pl

Tagi: cukrzyca, lek na cukrzycę, cukrzyca typu ii

Przeczytaj także

Cukrzyca - diagnoza, objawy, leczenie, profilaktyka

Cukrzyca to choroba przewlekła metaboliczna, która charakteryzuje się podwyższonym stężeniem glukozy (hiperglikemią) we krwi. Wyróżnia się dwa główne typy cukrzycy. Typ 1 ma podłoże autoimmunologiczne, zaś typ 2 jest wynikiem insulinoodporności i zaburzeń w wydzielaniu insuliny. czytaj dalej »

Zastrzeżenia odpowiedzialności

Podziel się:

Wersja do druku Dodaj link na swojej stronie Kanał RSS

Zobacz także

Katalog chorób

Anemia - niedokrwistość, Choroba wieńcowa, Hemoroidy, Menopauza, Nowotwór prostaty, Osteoporoza, Schizofrenia, WZW C / HCV, pokaż wszystkie

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się

Komentarze

15:53:44, 18-05-2008 xyz58

Bardzo dobrze ,ze pracuje sie nad nowym lekiem na cukrzyce ,jako ze sam na cukrzyce choruje juz ponad 8 lat i doskonale wiem na co jestem narazony, ale. wlasnie . Do niedawna bylem na intensywnej insukinoterapiii 4 razy dziennie i 72 jednostki lacznie , mimo stosowania sie do wszelkich wskazowek w tej materii, Od niedawna uwierzylem w wysilek fizyczny ,zakupilem mala silownie do domu i wziolem sie rygorystycznie za intensywne cwiczenia, oczywiscie nie doprowadzajac sie do przciazen, . Efekt jest znakomity, samopoczucie dobre ,kondycja wspaniala , a po tym jak zniknal mi brzuszek ograniczam sie jedynie do pomiarow cukru , dla pewnosci kontroluje cukier za pomoca az 2 glukometrow, by wykluczyc blad , nie zdarzylo sie od ponad 2 m-cy bym mial wiecej cukru niz 100 mg/dl.obserwuje raczej mniejszy cukier w granicach 90-100 mg/dl, Natomiast wdrozenie nowgo leku uwazam za wspaniala nowosc , korzystna byc moze dla tysiecy chorych, w kazdym razie ja nie zrezygnuje juz nigdy z wysilku fizycznego, poniewaz co do jego skutecznosci w walce z cukrzyca jestem absolutnie przekonany i moge smialo napisac ,ze w tym konkretnym przypadku wiara uczynila cuda , wiara w ruch jako panaceumm na cukrzyce i oczywiscie dieta niskotluszczowa
... zobacz więcej
20:04:09, 18-05-2008 Lukrecja

soczek55 witaj. Dobrze ,ze ten temat zacząłeś. Chyba jest nas tutaj więcej walczących z tą chorobą , podstępnie wyniszczającą organizm.
12:41:53, 19-05-2008 xyz58

Lukrecjo , i wszyscy inni chorzy na culrzyce.Tak! to grozna choroba wyniszczajaca organizm ,ale jest to rowniez choroba na przebieg ktorej nprzebieg wielki wplyw ma sam chory. Nikt chory na cukrzyce nie powinien wyolbrzymiac swojej choroby, z cukrzyca da sie normalnie funkcjonowac tylko trzeba o siebie dbac, i to co juz napisalem 1. ruch 2. dieta 3. insulinoterapia. Z niepokojem patrze w przychodnniach na chorych , ktorzy z "brzuchami na kolanach "skarza sie na niewyriownane cukry , niestety ale Ci chorzy nie biora pod uwage ,ze ich otylosc im szkodzi w leczeniu cukrzycy.Dla mnie osobiscie ruch stal sie sprzymierzencem w walce z cukrzyca, i do wysilku fizycznego zachecam wszystkich chorych a zachecam na podstawie wlasnego doswiadczenia. Podrawiam!
... zobacz więcej
22:47:30, 06-06-2008 baszka

Cytat:
soczek55
Lukrecjo , i wszyscy inni chorzy na culrzyce.Tak! to grozna choroba wyniszczajaca organizm ,ale jest to rowniez choroba na przebieg ktorej nprzebieg wielki wplyw ma sam chory. Nikt chory na cukrzyce nie powinien wyolbrzymiac swojej choroby, z cukrzyca da sie normalnie funkcjonowac tylko trzeba o siebie dbac, i to co juz napisalem 1. ruch 2. dieta 3. insulinoterapia. Z niepokojem patrze w przychodnniach na chorych , ktorzy z "brzuchami na kolanach "skarza sie na niewyriownane cukry , niestety ale Ci chorzy nie biora pod uwage ,ze ich otylosc im szkodzi w leczeniu cukrzycy.Dla mnie osobiscie ruch stal sie sprzymierzencem w walce z cukrzyca, i do wysilku fizycznego zachecam wszystkich chorych a zachecam na podstawie wlasnego doswiadczenia. Podrawiam!
Pozdrawiam i przyznaję rację w stu procentach.Jak nie pomożesz sobie sam nie licz na cud ale z cukrzycą da się żyć i to bardzo intensywnie !!!
... zobacz więcej
18:49:28, 28-09-2008 Jadwiga60

Cytat:
baszka
Pozdrawiam i przyznaję rację w stu procentach.Jak nie pomożesz sobie sam nie licz na cud ale z cukrzycą da się żyć i to bardzo intensywnie !!!
a moze, miły soczku wiesz , jak zbic cukier , po leczeniu antybiotykami, insulina nie pomaga , trzeba by zwiększyc dawkę i to o duzo, ruch i wysilek przy cukrze 300 niemozliwy, , ja tez jestem szczupla i wysportowana, ale to mnie przerosło
18:58:37, 28-09-2008 lawenda

II ma różne postacie i różne przyczyny ją wywołały, dlatego leczenie zawsze bywa indywidualne. Ale ta przyjaciółeczka jest bardzo przebiegła i nie można jej lekceważyć, dlatego każda nowość daje każdemu nadzieję i to jest optymistyczne.Moja przyjaciółeczka zamieszkała u mnie ponad 20 lat i jakoś żyjemy, tylko czasami zabiera mi to, co dla mnie jest bardzo ważne więc się zmagamy i nnie zawsze ONA wygrywa

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.