Strona głównaPracaDlaczego pięćdziesięciolatkowie powinni pracować?

Dlaczego pięćdziesięciolatkowie powinni pracować?

W większości krajów Unii Europejskiej społeczeństwa podlegają procesowi starzenia się, dlatego jednym z priorytetów państw członkowskich jest aktywizacja zawodowa osób dojrzałych.
Dlaczego pięćdziesięciolatkowie powinni pracować? [© carlosgardel - Fotolia.com] W Polsce realizowany jest program „Solidarność pokoleń 50+”. Do najważniejszych celów przedsięwzięcia należą:
- poprawa warunków pracy, promocja zatrudnienia pracowników po 50-tym roku życia i zarządzanie wiekiem;
- poprawa kompetencji i kwalifikacji pracowników po 50-tym roku życia;
- zmniejszenie kosztów pracy związanych z zatrudnianiem pracowników po 50-tym roku życia;
- aktywizacja osób bezrobotnych lub zagrożonych utratą pracy po 50-tym roku życia;
- aktywizacja zawodowa osób niepełnosprawnych;
- wydłużanie efektywnego wieku emerytalnego;
- stopniowe wyrównywanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn;

Ministerstwo Pracy i Polityki i Polityki Społecznej, w ramach wspomnianego programu „Solidarność pokoleń 50+”, zbadało przyczyny sprawiające, że większość Polaków chce odejść na emeryturę tak szybko, jak to jest możliwe, a także opracowało listę powodów, dla których seniorzy powinni pozostać aktywni zawodowo:

- warto pracować dla samych siebie, dla wyższych emerytur – w nowym systemie emerytalnym istotne jest nie tylko, jakie oszczędności emerytalne każdy z nas zgromadził, ale też jak długo pracował, w ostatnich latach przed emeryturą wartość zgromadzonego na starość kapitału najbardziej rośnie;

- przejście na emeryturę to zmiana trybu życia, zerwanie więzi społecznych, z badań wynika, że ludzie najpierw marzą o emeryturze, bo emerytura postrzegana jest jako zasłużony wypoczynek. Najczęściej dopiero po przejściu na emeryturę przekonują się, że nie byli na nią gotowi, że nie jest tym, czego oczekiwali, że tęsknią za kontaktami z pracy, za aktywnością, a nie wszyscy odnajdują się wyłącznie w rolach rodzinnych, wiele osób po przejściu na emeryturę traci swoje więzi społeczne, często związane ze środowiskiem pracy, co rodzi ryzyko poczucia osamotnienia, depresji oraz wykluczenia społecznego;

- zmienia się struktura demograficzna ludności, Polacy starzeją się, do 2035 spadnie zarówno liczba dzieci, jak i osób do 44 roku życia, a wzrastać będzie liczba osób po 45-tym roku życia oraz w wieku emerytalnym. Osoby po 50-ym roku życia są po prostu potrzebne na rynku pracy;

- odchodzący na wczesne emerytury, renty czy bezrobocie 50-latkowie wcale nie zwalniają miejsca pracy dla młodych, za to wydatki na ich świadczenia obciążają wszystkich pracujących, zwłaszcza młodych, w efekcie w Polsce bardziej wspiera się starsze pokolenia, a najbardziej zagrożone biedą są młode rodziny, młodzież i dzieci;
- wyższe wydatki na transfery skierowane do starszych osób ograniczają możliwości zwiększania wsparcia ze strony budżetu państwa na pomoc innym grupom ludności, w szczególności dzieci i młodzieży. Polska należy do krajów UE, w których ryzyko ubóstwa osób starszych jest najniższe, a ryzyko ubóstwa dzieci i młodzieży – najwyższe. Niezbędna jest stopniowa zmiana struktury wydatków społecznych tak, aby doprowadzić do uzyskania równowagi międzypokoleniowej i ograniczenia ryzyka ubóstwa dzieci;

- wczesne odchodzenie 50-latków z pracy prowadzi do utraty istotnych zasobów kapitału ludzkiego, które zgromadzili, jednym słowem tracimy ich wiedzę, doświadczenie, całe bogactwo ich kwalifikacji zawodowych;

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 00:31:51, 24-11-2008 moyen

    A inni beda z nas korzystac,nami poniewierac bo im to robi radoche.Od pracy uzurpatorzy pobieraja 85 procent oplat za ktore regularnie jest coraz mniej swiadczen,doslownie co miesiac jest zmieniana umowa o prace, co przycznilo sie juz do wielkiego kryzysu(brak rownowagi) pracodawca zarabia czesto sto razy wiecej jak pracownik,co oznacza ze jak ja zrobie buty moimi rekoma, za 10 zlotych a on je wezmie i przez wszystkich posrednikow sprzeda to ja jej musze kupic na raty,bo na 1000 zlotych na buty mnie nie stac a po drugie nie bede finasowal zycia posrednikow,ktorzy tylko dzwonia do siebie.Czyli robia to co ja robie po pracy.Na 85 ludzi dzis pracuje 15 i to sie musi zle skonczyc.
    Oni jak sa tacy madrzy i doswiadczeni niech sami wykonuja moja prace,jako robol czy w pracy czy na zaislku mam prawie to samo w Niemczech,czesto sa ludzie co pracuja z mniej jak zasilek,obliczony jako minmum na przezycie.Moga mydlic oczy nizem demograficzynym,od czasow Wilusia mieli wyprostowac sytsem rentowy ze kazdy sam na to placi dla siebie anie mlodzi starym,to bylo jasne ale kazdy przy korycie wolal to ukrasc i przemilczec,ZUS placi recicscie polskiemu od 1000 zlotych wplaconych 4 zlote po 45 latach pracy czyli na 5 procent tylko w banku czyli gdby czlowiek sam sobie te tysiac zlotych na swoje konto wplacal mialby dziesiec razy tyle co mu pasozydy daja,zeby samemu zyc i prosze nam nie mydlic juz wiecej oczu,glupich juz dzis nie ma,chyba ze sa zaczytani w gazecie wyborczej
    ... zobacz więcej
  • 14:38:15, 16-01-2009 ula49

    Uważam że pięćdziesięciolatkowie powinni pracować bo wtedy to czują się dowartościowani i są w tym wieku że jeszcze mogą dużo zrobić bo oddają się pracy całym sercem bo dzieci już są duże a siły jeszcze mają....

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Internetowe Stowarzyszenie Seniorów
  • Umierać po ludzku
  • Kobiety.net.pl
  • EWST.pl
  • Oferty pracy