Spędzanie czasu na łonie natury jest dla nas dobre. Badania pokazały, że kontakt z przyrodą może poprawić nasze samopoczucie poprzez wpływ na emocje i myśli, a także redukcję stresu i poprawę zdrowia fizycznego. Nawet krótkie przebywanie w środowisku naturalnym może pomóc. Wykazano m. in., że pacjenci szpitali szybciej wracali do zdrowia, jeśli z ich pokoju roztaczał się widok na naturalne otoczenie.
Osoby podejmujące energiczną aktywność fizyczną, taką jak jogging lub sporty wyczynowe, na obszarach o większym zanieczyszczeniu powietrza, mogą uzyskać mniejsze korzyści z tych ćwiczeń, jeśli chodzi o niektóre markery chorób mózgu.
Cierpienie psychiczne i narażenie na środowiskowe czynniki rakotwórcze to elementy skracające także czas dobrego samopoczucia emocjonalnego.
Nowe badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Stanowym Oregon wykazało, że zarówno w krajach o niskim, jak i wysokim poziomie dochodów długotrwała ekspozycja na drobne cząstki zanieczyszczeń powietrza jest jedną z głównych przyczyn chorób układu krążenia i zgonów z ich powodu.
Można by pomyśleć, że związana z wiekiem demencja towarzyszyła nam od zawsze, a jej początki sięgają starożytnego świata. Jednak w klasycznych greckich i rzymskich tekstach medycznych poważna utrata pamięci jest omawiana niezwykle rzadko.
Już niewielkie zmniejszenie poziomu ołowiu we krwi są powiązane z długoterminową poprawą stanu zdrowia układu krążenia u amerykańskich Indian. U osób, u których wystąpił największy spadek, skurczowe ciśnienie krwi obniżyło się o około 7 mm Hg, czyli o wielkość porównywalną z działaniem leków obniżających ciśnienie.
Zanieczyszczające mieszaniny metali i pozostałości leków są szkodliwe dla zdrowia, ale okazuje się, że dieta wzbogacona selenem może ograniczyć te szkody.
Powszechnie obecnie używane „ekologiczne" papierowe słomki do napojów zawierają trwałe i potencjalnie toksyczne substancje chemiczne.
Toksyczny gaz formaldehyd jest zawarty w materiałach budowlanych, w tym w wykładzinach dywanowych, zasłonach, sklejce i klejach. Jest emitowany z tych wszystkich źródeł, co pogarsza jakość powietrza i może prowadzić do „wielokrotnej wrażliwości chemicznej" i „syndromu chorego budynku", czyli zespołu chorób z objawami takimi jak alergie, astma i bóle głowy. Ilość formaldehydu i innych lotnych związków organicznych jest większa w nowych budynkach.
Chcemyw naszych domach mieć jak najczystsze powietrze i czasami używamy filtrów powietrza, aby zmniejszyć ilość szkodliwych alergenów i cząsteczek kurzu. Okazuje się, że skuteczna może być tu jedna z roślin doniczkowych - zmodyfikowana genetycznie efektywnie oczyszcza powietrze.
Ludzie mogą wdychać nawet 16,2 kawałków mikroplastiku na godzinę, co odpowiada karcie kredytowej, jeśli weźmiemy pod uwagę cały tydzień. Co istotne, mikroplastik - czyli drobne zanieczyszczenia w środowisku powstające w wyniku degradacji produktów z tworzyw sztucznych - zawiera zwykle toksyczne substancje i związki.
Już dwie godziny przebywania w miejscu, w którym unoszą się spaliny z silników Diesla, powoduje zmniejszenie funkcjonalnej łączności mózgu.
Zmiana klimatu daje się we znaki, ekstremalnie wysokie temperatury zostały odnotowane tej wiosny w Indiach i Pakistanie. Naukowcy m. in. z Uniwersytetu w Göteborgu przedstawiają ponury obraz pozostałych dekad XXI wieku. Szacują, że fale upałów będą się nasilać, dotykając każdego roku nawet pół miliarda ludzi. Mogą też prowadzić do niedoborów żywności, nadmiernych zgonów i napływu uchodźców, gdy osiągną poziom przekraczający możliwości tolerowania temperatur przez ludzki organizm. To jednak nie musi się zdarzyć, jeśli zostaną wprowadzone środki, które pozwolą osiągnąć cele Porozumienia Paryskiego, uważają badacze.
Pestycydy i metale ciężkie w glebie mogą szkodliwie oddziaływać na układ sercowo-naczyniowy.
Kawa przygotowywana w ekspresach do kawy, szczególnie ta z kapsułek, zawiera więcej furanu - toksycznego, rakotwórczego związku - niż ta wytwarzana w tradycyjnych ekspresach przelewowych. Poziomy tej substancji ciągle jednak mieszczą się w bezpiecznych dla zdrowia granicach, mówią uczeni z Uniwersytetu w Barcelonie.
Antydepresanty – im dłużej zażywane, tym więcej objawów odstawiennych powodują