a polskich drogach jest mniej wypadków, zabitych i rannych – policjanci "drogówki" podsumowali pierwszy kwartał 2016 roku. Coraz mniej osób decyduje się na kierowanie pojazdem na tzw. podwójnym gazie. W porównaniu z pierwszym kwartałem 2015 r. odnotowano blisko 9 proc. spadek liczby wypadków drogowych, o 14 proc. mniej ofiar śmiertelnych, 7 proc. mniej rannych.
Rok 2015 zamknął się lepszymi statystykami dotyczącymi zdarzeń drogowych - 2269 wypadków mniej, 298 mniej ofiar śmiertelnych i 3088 mniej rannych niż rok wcześniej, w roku 2014. Te optymistyczne dane potwierdzają, że zaostrzenie prawa oraz policyjne działania są skuteczne i prowadzą do ograniczenia liczby zdarzeń drogowych, a co za tym idzie ich negatywnych następstw.
Święta Bożego Narodzenia za nami. Ogólny bilans na drogach jest zdecydowanie lepszy niż w ubiegłym roku. Było mniej wypadków, mniej zabitych i mniej osób zostało rannych. Policjanci zatrzymali 1004 nietrzeźwych kierowców.
Naprawy dróg odbywają się w terminach szczególnie utrudniających podróżowanie oraz w porach największego natężenia ruchu, w trakcie weekendów, a także w okresie wakacyjnym, gdy Polacy tłumnie wyjeżdżają na wypoczynek - to zarzuty Najwyższej Izby Kontroli wobec Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W dodatku internetowy informator GDDKiA o utrudnieniach zawiera nieaktualne i nierzetelne informacje i kierowcy zamiast skorzystać z objazdów, stoją w korkach.
Mniej wypadków drogowych oraz spadek liczby zabitych i rannych osób - tak przedstawia się bilans bezpieczeństwa na polskich drogach w lipcu. Według wstępnych danych, w wypadkach zginęło o 32 osoby mniej, niż w lipcu 2014 r. Spadła także liczba wypadków – o 542 oraz liczba osób rannych – o 752.
Z policyjnych danych wynika, że przez pierwsze dwa tygodnie od momentu wejścia w życie przepisu dotyczącego zabierania prawa jazdy tym kierowcom, którzy dopuszczą się przekroczenia prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h (od 18 do 31 maja), dokument ten utraciło aż 1217 kierowców. Sprawne egzekwowanie przepisu przez funkcjonariuszy oraz obawa przed utratą prawa jazdy przez kierowców już zaczęły przekładać się na poprawę bezpieczeństwa.
Udar przyspiesza osłabienie zdolności poznawczych – wykształceni nie są zabezpieczeni