Smutny samotny starszy pan spogląda w okno, za którym widać szyld apteki. To pan Antoni. Kiedyś aktywny, wysportowany, niezależny, mógł wybierać, dokąd pojechać na wakacje. Dziś, w wieku 88 lat, musi wybrać: kupić niezbędne leki czy zapłacić za prąd… Samotna 90-letnia pani Helena. Siedzi na kanapie, tuż obok niej oparty o szafę wózek inwalidzki. Dziś nawet kilka kroków jest dla niej dużym wyzwaniem. Mimo to wciąż marzy o spacerze wśród drzew.
Jak wynika z rodzimych badań, uzależnienie od Internetu często współwystępuje z innymi zaburzeniami, takimi jak depresja, samotność, zaburzenia seksualne, etc.
Izolacja społeczna przekłada się na niższą oczekiwaną długość życia. Także, gdy jest ona dobrowolnym wyborem życiowym.
Wiele zależy od nas samych, jeśli chodzi o stan zdrowia. Owszem, geny mogą sprzyjać wielu chorobom, a „wypadki chodzą po ludziach", ale i tak mamy duże możliwości w zakresie zapewnienia sobie długowieczności. Jeśli zastosujesz się do poniższych rad, z większym prawdopodobieństwem możesz liczyć na świętowanie setnych urodzin.
Od jakiegoś czasu ciągle mówi się o epidemii otyłości, która ma fatalny wpływ na zdrowie i jakość życia, tymczasem okazuje się, że niemniej problemów przydaje poczucie osamotnienia, mówią badacze.
Jak wykazały badania, media społecznościowe mogą pomóc w pokonywaniu samotności i poprawić stan psychiczny użytkowników. Okazuje się jednak, że czasem sprzyjają problemom psychicznym, w tym depresji.
Być może to wyważanie otwartych drzwi, jednak ludzie lubią naukowo uzyskane dane dotyczące nawet tego, co intuicyjne, i tak oto amerykańscy naukowcy ponownie dostarczają taki materiał: długie oglądanie seriali sprzyja samotności i depresji.
Miejsce w domu pomocy społecznej (DPS) i opieka lekarska w zamian za majątek – rozwiązanie to od dawna funkcjonuje w Europie. Teraz małymi krokami zaczyna być wprowadzane w Polsce. Na razie na to, aby oddać gminie mieszkanie, decydują się nieliczni seniorzy z DPS, ale już niedługo rozwiazanie takie może stać się powszechne.
Umiejętność korzystania z Internetu, a przez to pozostawanie w kontakcie z najbliższymi, sprzyja lepszemu starzeniu się.
Grudzień uważany jest za radosny czas oczekiwania na rodzinne, pełne radości i prezentów Boże Narodzenie. Kolorowe dekoracje w sklepach i na ulicach, barwne lampki migające w oknach domów, bajeczne jarmarki świąteczne i ogólna krzątanina tworzą niezwykły wesoły nastrój. Najwyraźniej jednak nie dla wszystkich - niemal połowa mężczyzn w tym właśnie okresie odczuwa smutek i ma stany depresyjne, wynika z brytyjskich badań.
Kiedy syn czy córka opuszczają rodzinne gniazdo często w oczy zagląda nam samotność. W rodzinnym zgiełku rozmów i dziecięcych problemów i pytań, nie zauważamy, że nasza więc z parterem słabnie a czasem zupełnie ginie. Gdy dzieci wywiozą ostatnią turę kartonów i pamiątek, stajemy we własnym domu twarzą w twarz naszym partnerem - dziś obcym człowiekiem - lub czasem zupełnie samotni przed szczerym do bólu lustrem.
Aż 85 procent Polaków twierdzi, że pomaga osobom starszym. Jednakże wspieramy najczęściej wyłącznie seniorów z naszej rodziny i nawet wówczas ograniczamy się zazwyczaj do sytuacji nagłych, zapominając o codziennej trosce - wynika z badania IBRiS Homo Homini.
Wiadomo, że kobiety żyją dłużej, a więc i częściej zostają wdowami, co z kolei sprawia, że mogą być bardziej narażone na życie w samotności. Okazuje się jednak, że to mężczyźni w dojrzałym wieku zwykle są samotni.
Jako animal sociale każdy z nas do pewnego stopnia potrzebuje towarzystwa innych ludzi. Ta potrzeba jest tak podstawowa dla dobrego zdrowia, jak odpowiednia dieta czy aktywność fizyczna.
Brytyjscy i australijscy naukowcy alarmują, że co trzeci dorosły czuje się samotny. Uczucie to doskwiera szczególnie ludziom po 40. Co ciekawe, posobom które ukończyły 50 lat samotność dokucza znacznie mniej.
Udar przyspiesza osłabienie zdolności poznawczych – wykształceni nie są zabezpieczeni