Dorośli Amerykanie w średnim wieku - szczególnie kobiety po pięćdziesiątce - coraz częściej spełniają kryteria uzależnienia od ultraprzetworzonej żywności. To pierwsze pokolenie Amerykanów, które dorastało otoczone takimi produktami, co mogło trwale wpłynąć na ich nawyki żywieniowe.
Dieta wysokotłuszczowa może zaburzać zegar biologiczny, który normalnie kontroluje uczucie sytości, a to prowadzi do przejadania się i otyłości.
Regularne stosowanie diety wysokotłuszczowej może zmniejszyć zdolność mózgu do regulowania ilości przyjmowanych kalorii.
Niektóre badania wskazują, że ćwiczenia prowadzą do przejadania się z powodu nasilenia apetytu lub usprawiedliwienia dodatkowego posiłku, inne testy pokazują, że ćwiczenia regulują głód i mogą pomóc w ograniczeniu przejadania się. Nowe badania dowodzą, że ćwiczenia są czynnikiem ochronnym, tzn. pomagają przestrzegać programu dietetycznego.
Osoby, które wiedzą, że zmagają się z nadwagą lub otyłością, częściej przybierają na wadze niż ci, które nie są świadomi, że mogą ważyć ponad normę.
Jedzenie stymuluje endogenny układ opioidowy mózgu, który odpowiada za sygnały przyjemności i sytości.
Codziennie zjadamy, nie przyznając się do tego, równowartość trzech dodatkowych cheeseburgerów McDonald's - niezależnie od talii.
Statystyki amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (Centers for Disease Control and Prevention, CDC) pokazują, że otyłość dotyka ponad 40 proc. dorosłych Amerykanów, zwiększając u nich ryzyko chorób serca, udaru mózgu, cukrzycy typu 2 i niektórych rodzajów raka. Co ciekawe, eksperci uważają, że przejadanie się nie jest główną przyczyną problemu nadmiernej wagi.
Jedzenie to jedna z podstawowych, powtarzających się życiowych przyjemności, ale bezpieczniej jest sięgać po posiłek z głodu i monitorować poziom nasycenia.
W nowych testach sprawdzono, jak organizm radził sobie, gdy ludzie kontynuowali jedzenie pizzy także po tym, jak czuli się najedzeni. Okazało się, że nasz metabolizm jest zaskakująco dobry w radzeniu sobie z nadmiernym ‘dogadzaniem sobie'.
Każdy doświadcza lęku czy niepokoju, ale jeśli takie stany emocjonalne się przedłużają, oddziałują zarówno na mentalne, jak i fizyczne samopoczucie. Jednym z ich efektów jest zaburzenie apetytu.
Warto umieć odróżnić chęć sięgnięcia po jedzenie z powodu głodu od tej wynikającej ze stresu, inaczej łatwo o nadwagę.
Jedzenie nam jest niezbędne do przeżycia i zazwyczaj nie jest trudno zachęcić nas do niego. Najczęściej problem jest odwrotny - zbyt często sięgamy po bardzo obfite i niekonieczne zdrowe posiłki. Wszystko dlatego, że jedzenie daje nam przyjemność, a my chcemy tę przyjemność potęgować...
Święta kojarzą się nie tylko z pięknym rodzinnym okresem pełnym radości i prezentów , ale obfitymi, specjalnymi posiłkami. Pieczołowicie przygotowywane dania i ogromne zapasy w lodówce sprawiają, że w świątecznym okresie trudno jest zachować dotychczasowy sposób odżywiania się - częściej się wówczas przejadamy i po kilku dniach odkrywamy, że przybyło nam nawet parę dodatkowych kilogramów. Zobacz, jak tego uniknąć.
Codzienne ćwiczenia mogą zmniejszyć szkodliwe skutki nadmiernego jedzenia w okresie świątecznym.