Choć praca od 9 do 17 wydaje się tak powszechna, wielu ludzi wykonuje obowiązki zawodowe w bardzo różnych porach. Niestety, okazuje się że praca na zmiany wiąże się z wyższym ryzykiem kłopotów ze zdrowiem, w tym większym zagrożeniem udarami.
Aktywność zawodowa, która raz wymaga wstania skoro świt, a innym razem wiąże się z „zarywaniem" nocy, nie tylko osłabia organizm fizycznie i sprzyja wielu chorobom, a także wiąże się z osłabieniem pamięci oraz funkcji poznawczych.
Pracujesz po godzinach? Owszem, oznacza to albo wyższe zarobki, albo dodatkowe dni do „odebrania", ale jednocześnie grozi cukrzycą, mówią uczeni.
Praca w trybie zmianowym może być bardziej niebezpieczna dla naszego zdrowia niż dotychczas sądzono - wskazują badania naukowców z Danii i Niemiec. Wyjaśniają, że rozregulowanie wewnętrznego zegara biologicznego przez pracę w godzinach nocnych może mieć bezpośredni wpływ na nasz garnitur genetyczny, wywołując rozmaite przewlekłe zaburzenia metaboliczne i psychiczne.
Bakteria z jamy ustnej odpowiedzialna za rozwój nowotworu jelit