04-09-2009
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Antybiotyki radzą sobie z wieloma groźnymi chorobami, ale jednocześnie obniżają odporność i są przyczyną kłopotów z trawieniem. Kurację antybiotykową za każdym razem warto wspomagać preparatami zawierającym składnik probiotyczny i prebiotyczny.
Według statystyk Polska zajmuje miejsce w pierwszej dziesiątce krajów europejskich, jeśli chodzi o ilościowe spożycie antybiotyków. Na 1000 osób aż 25 stosuje je codziennie, a wraz z nastaniem aury jesienno-zimowej sprzedaż antybiotyków wzrasta nawet czterokrotnie.
Współczesne antybiotyki to potężna rodzina leków, obejmująca związki o różnej budowie chemicznej i różnym działaniu, które mają zdolność niszczenia bakterii lub hamowania ich wzrostu. Antybiotyki są skuteczną bronią w walce z chorobami, niemniej nie można sobie pozwolić na ich nadużywanie. Wówczas, zamiast ochrony, zaczynają nam tylko szkodzić.
W ostatnich latach można zauważyć zwiększoną odporność bakterii na leki, co ogranicza możliwości skutecznego leczenia bakteryjnych zakażeń. Spadek skuteczności antybiotyków wynika z ich nadmiernego i często niewłaściwego stosowania. Wykazano, że istnieje związek pomiędzy wysokim zużyciem antybiotyków a procentem opornych bakterii. Bakterie przekazują sobie geny oporności, tworząc coraz bardziej oporne szczepy. Nadmierne stosowanie antybiotyku pomaga im w rozwoju, a przede wszystkim w rozprzestrzenianiu.
Antybiotyki niszczą naturalną florę bakteryjną w jelitach, która stanowi naturalną ochronę człowieka przed złymi mikrobami. Trzeba z nich zatem korzystać rozsądnie. Innymi słowy - antybiotyki stosujemy nie zawsze i nie na wszystko. Jeśli infekcja często powraca bądź leczenie antybiotykiem nie daje zadowalających rezultatów, wskazane jest przeprowadzenie celowanego antybiogramu - badania laboratoryjnego, mającego na celu określenie wrażliwości obecnych w próbce drobnoustrojów na najczęściej stosowane antybiotyki.
Trzeba zdawać sobie sprawę, że infekcje wirusowe czasami prowadzą do infekcji bakteryjnych. Częstokroć leczenie infekcji wirusowych antybiotykami nie zapobiega infekcjom bakteryjnym, lecz wręcz zwiększa prawdopodobieństwo ich wystąpienia. Takie leczenie może prowadzić do infekcji z opornymi bakteriami. Niezadowalająca ilość dobrych probiotycznych bakterii w jelitach zmniejsza bowiem odporność, często na długi okres.
Badania wykazały, że bakterie probiotyczne potrzebują około 4 tygodni od momentu zakończenia kuracji antybiotykowej, żeby ponownie zasiedlić jelita. Całkowite odtworzenie flory bakteryjnej może trwać nawet 6 miesięcy! Nie warto zatem przez okres stosowania antybiotykoterapii osłabiać swojego zdrowia i czekać, aż przyjazne bakterie probiotyczne stworzą w jelitach mocną barierę ochronną przed różnymi mikrobami. Zaleca się, by wraz z rozpoczęciem kuracji antybiotykowej przyjmować preparaty probiotyczne. Zawierają przyjazne bakterie z rodzaju Lactobacillus i Bifidobacterium. Zabezpieczają jelita przed działaniem chorobotwórczych drobnoustrojów i pobudzają układ immunologiczny do pracy.
Zapobiegają biegunkom i spadkowi odporności w związku z kuracją antybiotykami. Trzeba pamiętać o tym, by stosować je jeszcze przez 5-7 dni po zakończeniu przyjmowania antybiotyku.
Warto zwrócić uwagę na preparaty zawierające w składzie prebiotyki czyli substancje odżywcze dla probiotyków (np. oligofruktozę). Taki produkt nosi nazwę synbiotyku i odznacza się szczególnie korzystnym działaniem, ponieważ właściwie odżywione przyjazne bakterie szybciej znajdą się w przewodzie pokarmowym i rozmnożą. Dzięki temu skuteczniej obronią organizm przed działaniem złych bakterii i wpłyną korzystnie na perystaltykę jelit, przeciwdziałając zarówno biegunkom, jak i zaparciom.