Kolejni eksperci mówią, że izolacja społeczna jest istotnym czynnikiem ryzyka dla demencji. Nowe technologie mogą jednak skutecznie ją osłabiać.
Osoby starsze są zwykle szczęśliwsze. Dlaczego? Niektórzy psychologowie sądzą, że wynika to ze zmian w procesach poznawczych - w szczególności z koncentrowania się i zapamiętywania pozytywnych wydarzeń oraz pozostawiania za sobą tych negatywnych. Trudno to jednak jednoznacznie potwierdzić.
Niska świadomość możliwości bycia oszukanym u osób starszych wiąże się z ryzykiem rozwoju Alzheimera lub łagodnych zaburzeń poznawczych w dalszych latach. Odkrycia te sugerują, że zmiany w ocenie środowiska społecznego zachodzą, zanim rozpoznawalne stają się zmiany w myśleniu lub pamięci.
Zdrowszy styl życia wiąże się z niższym ryzykiem zaburzenia funkcji poznawczych. Co ciekawe, związek ten nie zależy od tego, czy dana osoba posiada określoną formę genu APOE, który sprzyja rozwojowi demencji.
Coraz więcej mamy dowodów na to, że osoby z COVID-19 cierpią z powodu zaburzeń poznawczych, takich jak „mgła umysłowa" i zmęczenie.
Wiele społeczeństw się starzeje i demencja staje się coraz powszechniejszym problemem. Obecnie choruje na nią 47 milionów ludzi, a szacuje się, że do 2050 roku będzie około 130 milionów pacjentów z jakąś formą demencji. Warto więc poznać zarówno możliwe działania profilaktyczne, jak i nauczyć się rozpoznawać objawy świadczące o ryzyku rozwoju choroby.
3 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień dla Ucha i Słuchu (ang. International Day for Ear and Hearing).
Sen jest potrzebny, by organizm mógł odpocząć i nabrać sił do kolejnych zadań. Uczeni przekonują też, że dzięki odpoczynkowi jesteśmy w stanie lepiej zapamiętywać przyswojone informacje. To jednak nie wszystko - sen jednocześnie „czyści" mózg i nie chodzi tu jedynie o toksyny, ale o nadmiar wiadomości, który „zaśmieca" ten organ.