Aż 70 procent pacjentów z cukrzycą typu 2 cierpi na obturacyjny bezdech senny. Dla diabetyka bardzo ważne jest jego zdiagnozowanie, a następnie wdrożenie terapii, ponieważ może ona pozytywnie wpłynąć na stan zdrowia pacjenta.
Lekarze alarmują, chrapanie to nie tylko problem natury estetycznej. Często bowiem towarzyszy mu obturacyjny bezdech senny, który jest przyczyną dolegliwości kardiologicznych, a nieleczony może nawet doprowadzić do zawału serca lub udaru mózgu. W Polsce z problem zmaga się ok. 1,5 mln osób, głównie mężczyzn. Z badania przeprowadzonego przez TNS Polska na zlecenie Centrum Medycznego MML wynika, że co trzeci Polak nie wie, że chrapanie da się leczyć, a co piąty uważa je za przypadłość, której nie da się w pełni zlikwidować.
Chrapanie nie tylko utrudnia sen partnera - może mieć też realny wpływ na zdrowie chrapiącego.
Chroniczne zmęczenie, rozdrażnienie, kłótliwość, mniejsza wydajność w pracy i trudności z koncentracją – temu wszystkiemu winne może być chrapanie, które, jak szacują naukowcy, dotyczy już aż 45% z nas. Choć jest wdzięcznym tematem żartów, to w rzeczywistości stanowi poważny problem, bo w parze z nim występuje często bezdech senny, który zwiększa ryzyko wystąpienia chorób serca i układu krążenia, cukrzycy, a nawet udaru mózgu. Jeśli więc bliscy narzekają, że chrapiesz, sprawdź, co możesz zrobić, by to zmienić.
Co trzeci Polak nie wie, że chrapanie da się leczyć, a co piąty uważa je (oczywiście błędnie) za przypadłość, której nie da się w pełni zlikwidować – wynika z badania przeprowadzonego przez TNS Polska na zlecenie Centrum Medycznego MML w sierpniu 2016 r. Tymczasem chrapanie to problem nie tylko natury estetycznej. Bezdech senny, który mu często towarzyszy, może być przyczyną dolegliwości kardiologicznych, a nieleczony, prowadzić nawet do zawału serca lub udaru mózgu.
Sen jest jednym z najważniejszych czynników niezbędnych do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania organizmu człowieka. Jednak często zdarza się, że jest on zakłócany przez różnego rodzaju dolegliwości: chrapanie, zgrzytanie zębami, czy po prostu bezsenność. Jak domowymi sposobami, możemy sobie poradzić i zniwelować nieprzyjemne dolegliwości?
Często dokucza ci zgaga? Od pewnego czasu gorzej widzisz? Mocno się pocisz i nie ma to nic wspólnego z upałami? A może bliscy narzekają, że chrapiesz? Wszystkie te nieprzyjemne dolegliwości mogą mieć jeden wspólny mianownik – nadmiar kilogramów. Razem z lekarzem sprawdziliśmy, jakie mniej oczywiste problemy ze zdrowiem może powodować otyłość.
Problem chrapania dotyczy około 13 milionów Polaków, nie należy więc do rzadkości. W większości przypadków to niegroźna, choć nieprzyjemna dla otoczenia, dolegliwość. Jednak u niewielkiego procenta osób może być objawem bardzo poważnej choroby, jaką jest bezdech senny. Jest to schorzenie groźne dla zdrowia, a nawet życia.
Często dokucza ci zgaga? Od pewnego czasu gorzej widzisz? Mocno się pocisz i nie ma to nic wspólnego z upałami? A może bliscy narzekają, że chrapiesz? Wszystkie te nieprzyjemne dolegliwości mogą mieć jeden wspólny mianownik – nadmiar kilogramów. Razem z lekarzem sprawdziliśmy, jakie mniej oczywiste problemy ze zdrowiem może powodować otyłość.
Na nic zdają się stopery w uszach i poduszka na głowie. Nie pomagają poszturchiwania, gwizdy ani cmokania. Chrapanie. To ono spędza sen z powiek wielu osobom, w szczególności partnerom chrapiących. Oprócz nieznośnych hałasów, chrapanie może być oznaką niebezpiecznej dla życia choroby, najważniejsze jest więc, by z pomocą bliskiej osoby przeanalizować, kiedy chrapiemy, a z pomocą lekarza sprawdzić dlaczego tak się dzieje – podkreśla specjalista otolaryngologii prof. dr hab. Kamal Morshed.
Kobiety, które cierpią na bezsenność, odznaczają się wyższym ryzykiem cukrzycy.
Specjalna aplikacja na smartfon może śledzić oddech śpiącej osoby i jest w 98 procentach tak dokładna jak polisomnograf.
To przykra dolegliwość nie tylko dla cierpiącej z jej powodu osoby, ale też dla jej bliskich. 30 procent kobiet i nawet 60 procent mężczyzn po 60. roku życia chrapie. Większość z nich prawdopodobnie nie ma świadomości, że chrapanie jest chorobą, którą można i trzeba leczyć.
Mówi się, że sen jest najlepszym lekarstwem. Chociaż osoby starsze potrzebują tyle godzin snu, ile ludzie młodzi, tj. 7-9 godzin każdej nocy, często stykamy się z błędnym przekonaniem, że starość oznacza mniejsze potrzeby odpoczywania. Tymczasem zaburzenia (w tym niedostatek) snu mogą powodować problemy z pamięcią, depresję i większą podatność na upadki.
Chrapanie to problem zdrowotny, który wciąż postrzega się w naszym kraju z przymrużeniem oka. Tymczasem to groźna przypadłość, która jest problemem nie tylko samego śpiącego, ale też i domowników. Choroby tej nie można lekceważyć - jej współwystępowanie z bezdechem sennym może prowadzić do poważnych kłopotów ze zdrowiem. W jaki sposób leczy się najcięższe przypadki tej przypadłości?