Liczba wyników: 269
Od dzieciństwa słyszymy (a potem sami zwracamy uwagę własnym dzieciom), żeby zakładać kapcie i nie chodzić boso. Tymczasem chodzenie na co dzień w twardym obuwiu, zwłaszcza na wysokim obcasie i z wąskimi noskami pozbawia stopy dopływu powietrza. Warto więc zafundować sobie spacer boso, nie tylko podczas urlopu - na plaży czy w ogrodzie, lecz także na co dzień w domu.
Warto dostawać się do pracy pieszo lub chociaż część drogi pokonywać w ten sposób. Jak wynika z badań, które opublikowano w magazynie Preventive Medicine, osoby przemierzające pieszo drogę do pracy, są szczęśliwsze.
Chodzenie może osłabić ból kolana u osób w wieku powyżej 50 lat, u których zdiagnozowano chorobę zwyrodnieniową stawu kolanowego, najczęstszą formę zapalenia stawów. Co więcej, badania pokazały, że chodzenie może być skutecznym sposobem spowolnienia uszkodzeń stawu.
Dorośli ludzie cierpiący na artretyzm kolan, jedną z najcięższych sprawiających ogromny ból odmian tej choroby, mogą odczuwać ulgę chodząc boso. Naukowcy z Rush Medical College w Chicago dowiedli, że chodzenie w butach zwiększa obciążenia kolan i stawów biodrowych u pacjentów chorych na wymienioną powyżej chorobę.
Seniorzy, którzy chodzą spać późną porą i wstają także o nie najwcześniejszych godzinach, wykazują wyższe ryzyko chorób serca i cukrzycy niż ludzie wcześnie zasypiający.
Zwykły spacer daje wiele potężnych korzyści zdrowotnych. Może być kluczem do utraty wagi, obniżenia ciśnienia krwi i cholesterolu oraz poprawy pamięci, a także osłabienia ryzyka chorób serca, cukrzycy, raka i innych dolegliwości.
Aktywność fizyczna to niezwykle ważny element naszego życia, nawet osoby, które nie mają czasu na regularne odwiedzanie siłowni czy basenu mogą zbadać o kondycję, wystarczy zrezygnować z windy.
Chodzenie przez co najmniej 40 minut kilka razy w tygodniu w średnim lub szybkim tempie przekłada się na niemal 25-procentowe osłabienie ryzyka niewydolności serca wśród kobiet po menopauzie. Taki ochronny efekt wydawał się być niezależny od masy ciała kobiety, czy innych aktywności.
Prawdą jest, że każdy wiek ma swoje prawa. Dwudziestolatka w obcisłej mini po prostu przyciąga naszą uwagę, podczas gdy roznegliżowana seniorka najczęściej wzbudza sensację i zgorszenie. Nie przeczy to jednak tezie, że osoby po sześćdziesiątce też mogą być sexy. Wszystkim, które chcą zerwać z dotychczasowym wizerunkiem babci w bujanym fotelu, lub starszego pana chodzącego o lasce, polecamy przymknąć oczy na utrwalone stereotypy dotyczące seksualności i wieku.
Chodzenie na dwuminutowy "spacer" co godzinę zmniejsza ryzyko wcześniejszego zgonu o 33 procent.
Emoji (emotikony) – dlaczego starsi użytkownicy rzadziej ich używają