 |
Dodano: 2012-01-08 22:43 Autor: anet76 Kategoria: Prawo kanoniczne i wyznaniowe
Co mam zrobic zeby dostac rozgrzeszenie po rozwodzie?
Chcialabym sie dowiedziec czy po rozwodzie cywilnym bez orzekania o winie moge dostac rozgrzeszenie? Dodam ze mam 3 letnia coreczke i mielismy z bylym mezem slub Koscielny....
Jezeli nie ma szans na rogrzeszenie, czy powinnam chodzic nadal do spowiedzi i za kazdym razem spowiadac sie z rozwodu?? Jak mam uczestniczyc w Mszy Sw wiedzac ze jestem grzesznikiem nie majacym szans na rozgrzeszenie i nie mogacym przyjac Komuni Swietej? Czy moge byc Matka Chrzestna dla corki mojej siostry??
Prosze o odpowiedz, bardzo mi zalezy...
UDZIELONE ODPOWIEDZI
-
2012-01-10 15:21
Arletta Bolesta - adwokat kościelny
Witam,
jeżeli nie jest Pani w żadnym innym związku (cywilnym bądź wolnym) - a te sytuacje są najczęściej spotykane (pomijam naturalnie kwestie bycia w stanie grzechu ciężkiego) - wówczas może P. mimo rozwodu cywilnego przystępować i przyjmować Sakramenty Św.
Co do bycia rodzicem chrzestnym, jednym z warunków jest prowadzenie życia zgodnego z wiarą. Dodam, iż na kwestię rozwodu należy spojrzeć też i z tego punktu, że Pani mogła nie zawinić czy nie przyczynić się do rozbicia Państwa związku, czyli być tą stroną nie ponoszącą winy.
Pozdrawiam
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
-
2012-01-10 22:26
anet76
Wina lezala po obu stronach, na chwile obecna jestem w wolnym zwiazku... czyli juz tak naprawde nigdy nie bede mogla przyjmowac Sakramentow Sw?? a gdy wezme ponowenie Slub Cywilny to na stale utrace mozliwosc przyjmowania Sakramentow Sw?? Nie do konca rozumiem jak mam to interpretowac... tzn ze Kosciol nie daje szansy na to by taka osoba jak ja mogla normalnie uczesniczyc we wspolnocie Kosciola? Ja szczerze zaluje ze tak sie moje zycie potoczylo, gdybym miala mozliwosc inaczej bym to wszystko poukladala ...czy zal za grzechy nie ma znaczenia podczas spowiedzi? Czy jako rozwodka zeby moc uczetniczyc w Sakramentach Sw musze byc do konca zycia osoba samotna??
-
2012-01-11 04:35
Arletta Bolesta - adwokat kościelny
Witam ponownie,
a może warto, aby udała się Pani do właściwego Sądu Kościelnego celem rozeznania sytuacji, bo być może P. związek był nieważnie zawarty.
Na marginesie dopowiem, iż istnieje też praktyka, ale jest ona zalecana już osobom w pewnym wieku, iż żyją one razem, ale bez pożycia seksualnego. Ja jednak zalecam na chwilę obecną udanie się właśnie do Sądu Kościelnego.
Powodzenia
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
2012-01-10 15:21 Arletta Bolesta - adwokat kościelny
Witam,
jeżeli nie jest Pani w żadnym innym związku (cywilnym bądź wolnym) - a te sytuacje są najczęściej spotykane (pomijam naturalnie kwestie bycia w stanie grzechu ciężkiego) - wówczas może P. mimo rozwodu cywilnego przystępować i przyjmować Sakramenty Św.
Co do bycia rodzicem chrzestnym, jednym z warunków jest prowadzenie życia zgodnego z wiarą. Dodam, iż na kwestię rozwodu należy spojrzeć też i z tego punktu, że Pani mogła nie zawinić czy nie przyczynić się do rozbicia Państwa związku, czyli być tą stroną nie ponoszącą winy.
Pozdrawiam
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
2012-01-10 22:26 anet76
Wina lezala po obu stronach, na chwile obecna jestem w wolnym zwiazku... czyli juz tak naprawde nigdy nie bede mogla przyjmowac Sakramentow Sw?? a gdy wezme ponowenie Slub Cywilny to na stale utrace mozliwosc przyjmowania Sakramentow Sw?? Nie do konca rozumiem jak mam to interpretowac... tzn ze Kosciol nie daje szansy na to by taka osoba jak ja mogla normalnie uczesniczyc we wspolnocie Kosciola? Ja szczerze zaluje ze tak sie moje zycie potoczylo, gdybym miala mozliwosc inaczej bym to wszystko poukladala ...czy zal za grzechy nie ma znaczenia podczas spowiedzi? Czy jako rozwodka zeby moc uczetniczyc w Sakramentach Sw musze byc do konca zycia osoba samotna??
2012-01-11 04:35 Arletta Bolesta - adwokat kościelny
Witam ponownie,
a może warto, aby udała się Pani do właściwego Sądu Kościelnego celem rozeznania sytuacji, bo być może P. związek był nieważnie zawarty.
Na marginesie dopowiem, iż istnieje też praktyka, ale jest ona zalecana już osobom w pewnym wieku, iż żyją one razem, ale bez pożycia seksualnego. Ja jednak zalecam na chwilę obecną udanie się właśnie do Sądu Kościelnego.
Powodzenia
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny
Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.
© Senior.pl 2006 - 2024