Strona głównaChorobyNowa Zelandia nie wpuszcza chorych na Parkinsona

Nowa Zelandia nie wpuszcza chorych na Parkinsona

Choroba Parkinsona w Nowej Zelandii jest uznawana za chorobę zakaźną. Mieszkaniec Zimbabwe nie został z powodu swojej choroby wpuszczony do tego kraju.
Cameron senior mieszka w Zimbabwe i cierpi na chorobę Parkinsona. Kilka miesięcy temu postanowił odwiedzić swoją córkę i dalszą rodzinę w Australii. W Sydney zaplanował podróż do syna Neila, który mieszka w Nowej Zelandii. Po wystąpieniu o wizę i otrzymał jednak negatywną odpowiedź od władz nowozelandzkich.

„Fakt, że cierpi Pan na chorobę Parkinsona może przyczynić się do poważnego zagrożenia zdrowia publicznego w naszym kraju” - przeczytał mężczyzna w uzasadnieniu odmowy wydania wizy.

Joanna Gacka / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Przeczytaj także


Choroba Parkinsona - diagnoza, objawy, leczenie, profilaktyka

Choroba Parkinsona należy do najpoważniejszych schorzeń ośrodkowego układu nerwowego. To również jedna z najczęściej występujących i najdawniej odkrytych chorób zwyrodnieniowych układu nerwowego - wspomina się o niej już w indyjskim traktacie Aryuweda. czytaj dalej »


Zobacz także

 

 

 

Anemia - niedokrwistość, Choroba wieńcowa, Hemoroidy, Menopauza, Nowotwór prostaty, Osteoporoza, Schizofrenia, WZW C / HCV, pokaż wszystkie

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 22:49:29, 30-07-2006 Mirosław

    Ciekawe czy to głupota pojedynczego urzędasa czy u kiwaczków koniec z tolerancją. A jeśli to drugie to czego się tak boją?
  • 23:17:18, 30-07-2006 Ewunia

    hm... a może chodzi o ewentualne koszty leczenia? Może problemem jest brak ubezpieczenia tego człowieka i ewentualne "straty" jakie może przynieść nowozelandzkiej służbie zdrowia? Tak czy inaczej - dziwne to trochę i mało przyjemne.
  • 12:01:19, 22-08-2009 Rayton

    Cytat:
    Mirosław
    Ciekawe czy to głupota pojedynczego urzędasa czy u kiwaczków koniec z tolerancją. A jeśli to drugie to czego się tak boją?

    Skoro Oceania udzielila gosciny powaznie choremu Papiezowi to tez nie bylo powodu odmowic wizy niedomagajacemu obywatelowi dawnej Rodezji. Odmowa nastapila z powodow bezpieczenstwa. Uzasadnienie wyraznie mowi "o zagrozeniu zdrowia publicznego", a nie o zagrozeniu zdrowia starajacego sie o wize. Moze chodzilo o to, ze Afrykanin ma tak nieskoordynowane ruchy, ze idac ulica bije przechodniow po pysku, albo ma trudnosci z utrzymaniem stolca podczas jazdy miejskim autobusem... Nie chce dalej spekulowac, ale gosciu napewno niezle nalgal urzedasom. Juz sam fakt starania sie o wize w Sydney budzi podejrzenie (zaplanowal odwiedzenie syna dopiero po przyjezdzie do AU?)

    „Fakt, że cierpi Pan na chorobę Parkinsona może przyczynić się do poważnego zagrożenia zdrowia publicznego w naszym kraju” - przeczytał mężczyzna w uzasadnieniu odmowy wydania wizy.
    ... zobacz więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Aktywni 50+
  • EWST.pl
  • Pola Nadziei
  • Umierać po ludzku
  • Oferty pracy