Strona głównaEdukacjaKampania Ładnego Pisania - kaligrafia do szkół?

Kampania Ładnego Pisania - kaligrafia do szkół?

Celem Kampanii jest popularyzacja ładnego pisania i powrotu do zanikającej tradycji pisania wiecznym piórem. Ambasadorem Kampanii jest Maciej Stuhr. Na ręce przedstawiciela Ministerstwa Edukacji Narodowej przekazany został specjalnie wykaligrafowany pakt na rzecz ładnego pisania i wprowadzenia kaligrafii do szkół.


W erze komputerów i komórek coraz częściej zanika sztuka pisania odręcznego, dlatego już po raz siódmy organizatorzy stawiają na pisanie piórem. Czy warto? "W ciągu 7 lat udało się przekonać do pisania odręcznego ogrom młodych ludzi" - mówi organizator Paweł Kiciński - w sześciu edycjach konkursu wzięło udział grubo ponad 20 tysięcy uczniów. Kilka lat temu wzięliśmy sprawy w swoje ręce, tak by najmłodsi wzięli pióra w swoje" - przekonywał.

W ramach Kampanii Ładnego Pisania zainaugurowano także Klub Przyjaciół Piór, który zrzesza miłośników odręcznego pisania, zarówno nauczycieli - promujących wśród swoich wychowanków kaligrafię, jak i dziennikarzy, historyków, naukowców. Honorowym przewodniczącym klubu został Jacek Santorski, znany psycholog biznesu, który zaznaczył, że mimo wszechobecnych i równie potrzebnych komórek i komputerów, nic nie zastąpi złożenia podpisu odręcznego.

Zaprezentowano wyniki pierwszych w Polsce badań preferencji piśmienniczych Polaków, przeprowadzone przez firmę MillwardBrown SMG/KRC. Wynika z nich, że:

  • Blisko 70% Polaków twierdzi, że łatwiej im wyrazić swoje odczucia, przemyślenia i wrażenia długopisem lub piórem na kartce papieru.

  • 68% Polaków twierdzi, że pisanie odręczne rozwija wyobraźnię i kreatywność.

  • Ponad 60% Polaków najbardziej lubi dostawać życzenia w formie ręcznie wypisanej
    kartki pocztowej lub listu.

  • Osoby piszące wiecznym piórem kojarzą się przede wszystkim z wysoką kulturą,
    mądrością i prestiżem .

  • Blisko połowa Polaków lubi pisać piórem.
eg('PGEgaHJlZj0iaHR0cDovL1Bhcmtlci5wbCIgdGFyZ2V0PSJfYmxhbmsiPlBhcmtlcjwvYT4=');

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 13:41:17, 17-01-2010 rwolica

    Mogę powiedzieć ,że nie spotkałem osoby ktura ładnie pisała aby nie cechował wysoki poziom inteligencji.Dziś ładne pisanie to raczej hobbi. W dobie komputerów nie ma gdzie tych umiejętności
    wykazać.Do ładnego pisania dorzyciłbym ładne mówienie po polsku.Sejm podjął uchwałe o ochronie
    języka polskiego. No i co ustawa jest a wychodzę na ulice i słyszę i widzę że ustawa jest w śmietniku.
    Telewizją też nie lepsza.
    ... zobacz więcej
  • 14:31:49, 17-01-2010 Malwina

    Tak , masz rację ,poszargana pamieć postaci historycznych(śmichy, chichy w kabaretach), język, pismo...to wszystko odkręcić teraz? kiedy już dzieci kilkuletnie kaleczą język kolokwializmami, wulgaryzmami, skrótami....myślę, ze nie do odbudowania.jestem osobą, która całe życien pzrywiązywała wagę do starannego wypowiadania się, ładnego pisania(napewno zasługa domu) i bardzo cierpię słysząc....Nie wiem co musiałoby nastąpić , aby wrócił szacunek do języka mówionego, pisanego.....smutno....
  • 14:37:59, 17-01-2010 tadeusz50

    Cytat:
    Mogę powiedzieć ,że nie spotkałem osoby ktura ładnie pisała aby nie cechował wysoki poziom inteligencji.Dziś ładne pisanie to raczej hobbi. W dobie komputerów nie ma gdzie tych umiejętności
    wykazać.Do ładnego pisania dorzyciłbym ładne mówienie po polsku.Sejm podjął uchwałe o ochronie
    języka polskiego. No i co ustawa jest a wychodzę na ulice i słyszę i widzę że ustawa jest w śmietniku.
    Telewizją też nie lepsza.
    Widocznie wśród np lekarzy nie ma ludzi inteligentnych, bo ja nie spotkałem takiego co by czytelnie pisał, nie wspominając już ładnym pisaniu. Osoba nawołująca do ładnego pisania i poprawnej polszczyźnie może by tak wzięła słownik ortograficzny do łapek o przepraszam do rączek. Byków nie będę podkreślał. Innemu forumowiczowi pewnie bym tego nie wypomniał, ale sam się o to prosi.
    ... zobacz więcej
  • 20:21:08, 17-01-2010 eledand

    Witam was serdecznie i ja dorzucę pare słówek na temat ładnego pisania.Otóż nas uczono ołówkiem,OBSADKA juz trochę póżniej pisać i była godzina Kaligrafii.
    Zamiast niektórych przedmiotów powinno się takie coś wprowadzić i KAZDY uczeń chętnie by w tym uczestniczył.
    Telewizja i nasi Polytycy toć to do szkółki bym ich wysłała z tornistrami,aby nauczyli sie mówić i do kamery wysławiać.

    Jak ja słysze kogoś,kto przy co drugim słowie mówi:yyyyyyyy- to mnie się flaki wywracają.Szkoda gadać.....
  • 14:09:27, 21-01-2010 iksigrek

    Jako pamiatki rodzinne, przechowuję pewne urzędowe dokumenty, z czasów zaborów. Dokumenty, pisane w dwóch językach, gdzie adnotacje dokonywano pismem ręcznym.
    Kiedyś ogladaliśmy je ze znajomymi, którzy coś takiego, widzieli po raz pierwszy. Najbardziej, zachwycił ich styl pisma. Kaligraficzne ręczne pismo, napisane w taki sposób, że mozna by pomyśleć, iż jest wykonane techniką drukarską. Ale czcionki drukarskie, powodują delikatne rozlania na papierze, natomiast kaligraficzne pismo, już nie. Kaligrafia, to sztuka, której ludzie kiedyś się uczyli. Czy wrócimy do tego kiedyś? Myślę, że nie, bo wymagało by to sporo, naprawdę sporo czasu i nie kazdy chyba by miał takie predyspozycje. Bo kaligrafia, to też w jakimś sensie dziedzina sztuki.
    Sztuki pięknego pisania.
    ... zobacz więcej
  • 19:11:31, 21-01-2010 Malwina

    Masz rację ..ja tez mam takie staaare dokumenty odręcznie pisane...to małe dzieła sztuki i takie trwałe.....
    a komu dzis zalezy na kaligrafii, na pięknym mówieniu...byle szybko, więc skrótowo nara, pochwa, pozdro....
  • 20:06:04, 21-01-2010 iksigrek

    Cytat:
    Malwina
    a komu dzis zalezy na kaligrafii, na pięknym mówieniu...byle szybko, więc skrótowo nara, pochwa, pozdro....

    No własnie komu dziś zależy. A szkoda!
    Wśród pamiątek rodzinnych, mam pisane listy, bo listy, to też jakaś pamiatka, znak i ślad rodzinnych powiązań.(szkoda, że dziś uzywamy tylko email-i i telefonów)
    Pamiętam, jak pisali listy moi dziadkowie. Pisali je długo i starannie. Moi rodzice, pisali już dość szybko, bo zazwyczaj brakowało im czasu. Ja, pisanie listów "zarzuciłem" moze jakieś 10 lat wstecz.
    Ale w swoich rodzinnych "szufladach", mam korespondencję nie tylko moich dziadków i rodziców, ale i mojego pradziadka i jeden list mojego pra-pradziadka.
    I co jest charakterystyczne, to to, że co pokolenie, to mniej przywiązywało uwagę nie tylko do piękna pisanego listu, ale i do stylistyki. Do stylistyki również, bo właśnie te stare listy, które były przekazem nie tylko nowinek, radości, tesknot i smutków, to były przekazem uczuć. Tego, my: - jako zwykli ludzie, już nie potrafimy. A szkoda. Bo jak mawiała moja św. pamieci Babcia, pismo świadczy o człowieku, a człowiek kształtując to co pisze, kształtuje własna postawę i własny charakter.
    ... zobacz więcej
  • 21:44:06, 21-01-2010 Malwina

    Ojej ja tez mam baaardzo stare listy i stare...mam korespondencję mamy, taty jak się rozchodzili, mam moją z obojgiem rodziców, mam z dzieciństwa swoich dzieci ze mną..i miała rację Babcia pismo świadczy o człowieku(moi tez tak mawiali), dzis ludzie nie umieją mówić o uczuciach , więc zapewne nieumieliby i o nich pisać....Ja tez przestałam pisać ok 10 lat temu jak Ty, kiedy to komputer zacząl wchodzic w nasze życie i komórki...teraz w skrzynkach tylko rachunki...a kiedyś czekało się na listy...jedyny wyjątek kiedy piszę odręcznie to kartki świąteczne i to tylko do tych których darzę największym szacunkiem i wiem, że do takiej korespondencji przywiązują wagę...piszę każdemu co innego wypracowując treśc pod kątem adresata..nie znoszę zunifikowanych życzeń....ale zdaję sobie sprawę, ze jestem jednym z niewielu "niedobitków",którzy kochali pisać i otrzymywac listy...
    ... zobacz więcej
  • 21:59:15, 21-01-2010 iksigrek

    W moim przypadku, jest identycznie. Też pozostały mi kartki świateczne i tak samo, do kazdego adresata wysyłam inną treść.
    Kiedyś dbałem o to, by kartki wysyłane były w kopertach. Teraz już nie. Tzn. są osoby, które nadal przysyłaja życzenia w kopercie, lecz w większosci z tych co pozostali, przysyłamy sobie same kartki. Wolę w kopertach, lecz muszę do niektórych osób się dostosować.
  • 22:13:17, 21-01-2010 Malwina

    No tak tutaj nie ma reguły , tylko indywidualne przypadki do których trzeba sie ustawić.Powiem Ci, że te wszystkie listy które trzymam traktuję jak relikwie...raz że kawał historii, dwa ze zbiór emocji, trzy zapach, cztery wspomnienia....i jeszcze cos takiego ulotnego,czego nie można ubrać w słowa....

Strony : 1 2 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kosciol.pl
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Aktywni 50+
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Oferty pracy