Seniorzy z Ameryki zwiedzają świat

Celem organizacji Elderhostel jest organizowanie wycieczek do ponad 90 krajów na całym świecie i wszystkich 50 stanów USA. Oferty turystyczne kierowane są do osób powyżej 55 roku życia i obejmują swym zakresem obie Ameryki, Azję, Europę, Afrykę i Australię. Jak wiadomo podróże kształcą, a dzięki Elderhostel amerykańscy seniorzy uczą się historii, kultury, sztuki, poznają zabytki, oglądają przepiękne krajobrazy i podziwiają fantazyjną przyrodę tropików, o czym do tej pory mogli tylko przeczytać. To wszystko dzięki koncepcji połączenia aktywności fizycznej, pieszych wędrówek oraz wycieczek rowerowych z nauką.

Każda wycieczka ma swój temat motyw przewodni - to właśnie różni je od zwykłych objazdówek, w których zwiedza się "jak leci" najważniejsze zabytki. .Bogactwo ofert, sprawia, że każdy znajdzie coś odpowiadającego jego zainteresowaniom np. cywilizacja Grecka, renesans we Włoszech czy chociażby historia przemian w komunistycznej Europie lub historia angielskiego teatru.

Spośród ciekawych propozycji można wybrać też kilka wycieczek do Polski i państw sąsiadujących. Jak można przeczytać w programie, centrum Europy to swoiste spotkanie z tamtejszą fascynującą historią, kulturą i sztuką. Muzyka, obyczaje i burzliwa historia krajów Europy Środkowej stają się nie lada zachętą dla podróżnych zza wielkiej wody. I tak w nagłówkach propozycji Elderhostel widnieją np.: "Wspaniała sztuka Europy Środkowej" - podróż śladami wielkich malarzy, kompozytorów i rzeźbiarzy lub "Nieznane serce Europy: Węgry, Słowacja i Polska" - wyprawa do najwspanialszych miast tj. Kraków, Dobogoko na Węgrzech czy Levoca na Słowacji, bogactwo górskiego krajobrazu i nieskazitelnej zieleni
słowiańskich łąk.

Amerykańscy seniorzy w każdej ofercie mogą znaleźć połączenie nauki z przygodą, a co najważniejsze z aktywnością fizyczną w najciekawszych i najbardziej magicznych miejscach naszego globu.

Elderhostel jest organizacją non-profit, co sprawia że wycieczki te nie są drogie i na udział w nich może pozwolić sobie bez problemu przeciętny amerykański emeryt.