Żydowski Marzec 1968-2008

07-03-2008

W Teatrze Żydowskim im. Estery Rachel i Idy Kamińskich, z udziałem prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, uroczyście zainaugurowano konferencję naukową „Żydowski Marzec 1968-2008” w 40. rocznicę wydarzeń.

„To był szczególny okres nie tylko w Polsce. Była praska wiosna i paryska rewolta studentów. Dla nas najważniejszy był protest przeciwko systemowi totalitarnemu. 8 marca czterdzieści lat temu zapoczątkował ruch społecznego protestu przeciwko cenzurze i państwu obejmując główne ośrodki akademickie w kraju. Dla partii był to pretekst do czystek w partii i rozpoczęcia nagonki antyżydowskiej. Wtedy zmuszono wielu ludzi do wyjazdu z Polski.” – przypomniała Hanna Gronkiewicz-Waltz. „Dlatego popieramy apel naukowców i ludzi kultury, by wszyscy, którzy utracili obywatelstwo polskie wskutek antysemickiej nagonki w 1968 roku, mogli je odzyskać.” – dodała.

Na początku konferencji organizatorzy przypomnieli także słowa Jacka Kuronia, które wygłosił dziesięć lat temu: „Mam takie poczucie, że Holocaust to jest otwarta rana w człowieczeństwie. Ponieważ ścigano i mordowano ludzi za to, że byli ludźmi. Od tego momentu tak długo będzie ta rana trwała w człowieczeństwie, jak długo nie zdobędziemy się na to, żeby powiedzieć „my wszyscy jesteśmy Żydami”. Bo kiedy prześladuje się człowieka za człowieczeństwo, obowiązkiem człowieka jest być prześladowanym. Tak zawsze deklarowałem.”
Marzec 1968 jest symboliczną datą, skrywającą dramat wielu ludzi, którzy musieli opuścić Polskę – swoja ojczyznę. Organizatorów tego spotkania łączy przeświadczenie, iż w rocznicę Marca’68 warto rozważyć te zjawiska w kulturze, które wpłynęły na antysemickie nastroje społeczne oraz opinię publiczną – poczynając od XIX wieku, poprzez lata II wojny światowej, aż po lata 60. XX wieku ubiegłego i później. „Miejsce spotkań – Teatr Narodowy – postrzegamy jako symboliczny powrót do wydarzeń sprzed 40 lat.” – tłumaczą organizatorzy konferencji.

Aleksandra Dudzisz / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Tagi: marzec 1968, historia, teatr Żydowski

Zastrzeżenia odpowiedzialności

Podziel się:

Wersja do druku Dodaj link na swojej stronie Kanał RSS

Zobacz także

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się

Komentarze

12:41:50, 09-03-2008 senior A.P.

Nikt nikogo nie zmuszal w tym okresie do opuszczania Polski i tak jest po dzien dzisiejszy !
12:58:58, 09-03-2008 siekierka

Widzę EjPi, żeś się zameldował na naszym forum. To dobrze, bo miewasz czasem celne riposty, choć nieraz niepotrzebnie się zaperzasz. (Czy wśród Twoich bananowców też rośnie perz?).
Ja już kiedyś zwracałem uwagę, że według roczników statystycznych, mniejszość której ten wątek dotyczy wynosi mniej niż 1% ludności Polski. Więc nie bardzo rozumiem, dlaczego jej tak zależy na wchodzeniu między pejsachówkę a śledzika w śmietanie?
Szczególnie w okresie Wielkanocnym?
16:56:40, 09-03-2008 admin

Do użytkownika siekierka: w komentarzach artykułu, sugeruję trzymać się tematu artykułu. Na dyskusje na bardziej ogólnym poziomie przeznaczone są inne podfora/wątki.
09:56:01, 10-03-2008 siekierka

Zadziwiająca jest postawa nielicznej grupy osób, które w czasach, gdy wyjazd za granicę był uważany za rzadki przywilej - dostały od komunistycznych władz paszporty - a dziś domagają się jeszcze za to czego? Wyróżnień? Przeprosin ? Rekompensat- za co i od kogo?
Myśmy tu musieli zostać, znosić upokorzenia, pracować za psi grosz i teraz żyć z nędznej emerytury, a oni "hulali po polu i pili kakao".
To najbardziej bezwstydna grupa ludzi, która swój bezwstyd i zachłanność "wyssała z mlekiem matki" (jak mawiał pewien premier znanego nam kraju).
... zobacz więcej
01:58:19, 11-03-2008 cruella

Właściwie nie powinnam się odzywać, bo i tak macie swoje, wyrobione zdanie, ale zaproponowałabym Ci, Siekierko, bilet do Pernambuko i paszport oczywiście też, jak najbardziej, pod warunkiem, że będzie to bilet w jedną stronę, bez prawa powrotu, NIGDY. A co do nie zmuszania nikogo do wyjazdu, no cóż, każdy dostrzega to co chce...
06:58:23, 11-03-2008 ymca

Pernambuko?za blisko cruello -wróci i nadal będzie obrażał
11:32:06, 11-03-2008 Basia.

to niby siekierka miałby wyjechać z biletem w jedną stronę bo jego wypowiedź się nie podoba niektórym forumowiczkom? Mam swoje zdanie na temat marca 1968 odmienne niż zdanie siekierki ale nie zaproponowałabym mu zmiany "miejsca zamieszkania" wszak mamy demokrację , czyż nie? Siekierko nie bierz sobie do serca niektórych wypowiedzi i broń Boże nie wyjeżdżaj z kraju, masz prawo do własnego zdania tak jak wszyscy forumowicze. Pozdrawiam.
12:20:59, 11-03-2008 ymca

Basiu oczywiście,że w demokracji można wyrażać swoje zdanie na zadany temat ale nikomu nie wolno obrażać drugiego człowieka.Trzeba ludzi szanować obojętnie z jakiej nacji się wywodzą.To od nas zależy co przekażemy naszym wnukom,czy nauczymy ich tolerancji i miłości do bliżniego.Bo jeśli nie my to kto?Uważam,że siekierka przekracza pewne granice no i jeśli Ty go w tym popierasz to należy współczuć.

pozdrawiam
i życzę miłego dnia
13:08:06, 11-03-2008 siekierka

U nas cenzury nie ma , jest tylko poprawność polityczna. Kto niepoprawny to WONT! Prawda? Skąd ja to znam ...
14:22:46, 11-03-2008 Pani Slowikowa

a ja czuje podobnie jak ty... tylko musze tu niestety przyznac racje Crueli i Ymce.. aby nie zagalopowywac sie nigdy w obrazliwe zdania.. o nikim. Nigdy nie wiesz kto naprawde ukrywa sie za nikiem... mozesz zranic uczucia ludzi niewinnych..albo winnych .
A ranienie uczuc jest nieprzyjeme..

Strony : 1 2 3 4 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.